temat spanie podrodze
napisał(a) petris » 20.05.2003 18:17
Mozliwe ,ze ktos takie cos przezył.Dawno temu wiele ludzi rozbijalo si e na dziko. Jesli policja spotkala takiego delikwenta to płacil mandat. Bylam swiadkiem takiej sytuacji ,mialam wykupione w Polsce dwa campingi, w Poreczu 2 tygodnie przerwa tydzień i w Omisu 2 tygodnie. Musialam po drodze zatrzymywac sie na parkingach lub nad rzeka -byłam z przyczepą.Wszystka szło dobrze az zatrzymalismy sie nad rzeka Cetina za Omisem.Rano nalot policji ,bylo tam kilka namiotów Czechów,ktorych policja zabrala na posterunek.Podjechali do nas poprosili o paszporty. Podjac paszport chcialam wyjac karty meldunkowe z poprzedniego cam. Policjant zainteresował sie nimi. przeczytal.przeprosil i odjechał.Teraz jak musimy troche pospac po drodze.wybieramy posterunki policji ,lub granice.i nocujemy na ich parkingach.Szerokiej drogi i spokojnego snu