Bocian napisał(a):Fanka napisał(a):To ja może uściślę jeśli zostałam niezrozumiana otóż, mam na myśli nielegalne, żebracze koczowiska cyganów z Rumunii , kojarzące się z handlem dziećmi, okaleczaniem dzieci dla celów żebraczych, prostytucją, kradzieżami i ogromną biedą.
To chyba przesada w kontekście spania na dziko w Cro. Jest zakaz więc nie wolno, to zrozumiałe. Ale nikt chyba nie zakłada cygańskich taborów aby sie przespać.
Ja myślę, jak się ktoś prześpi w śpiworze czy na karimacie i go nie widać, nikogo nie kuje w oczy, a rano zwinie się, to nikomu nie przeszkadza oprócz policji chorwackiej. Jednak stojący namiot na plaży, robienie grilla, prania itp to już jest insza inszość.