09.01.2016 - Pawilon Czterech KopułW tym odcinku porcja wrocławskiego modernizmu. Korzystając z dni otwartych odwiedziliśmy świeżo wyremontowany Pawilon Czterech Kopuł.
Zaprojektowany przez architekta Hansa Poelziga i wybudowany w latach 1912-1913 Pawilon jest częścią kompleksu wystawienniczego wokół Hali Stulecia.
Kompleks powstał na potrzeby historycznej Wystawy Stulecia organizowanej w 1913 r. z okazji setniej rocznicy ogłoszenia przez króla Prus Fryderyka Wilhelma III odezwy
Do mojego ludu wzywającej do walki z wojskami Napoleona i jednocześnie stulecia zwycięskiej bitwy pod Lipskiem.
Pierwotnie zakładano, że wszystkie muzealne eksponaty prezentowane będą w obejściu Hali Stulecia, ale z obawy o bezpieczeństwo zbiorów zdecydowano o postawieniu dla nich osobnego pawilonu.
więcej na dolny-slask.org.plPo II wojnie światowej, w 1948 roku, miała tu miejsce kolejna wielka wystawa - Wystawa Ziem Odzyskanych. Wystawa ukazywać miała sukcesy władz na terytoriach odzyskanych po II Wojnie Światowej oraz odbudowę i rozwój gospodarczy tych terenów. Miała też dać świadectwo polskości ziem zachodnich włączonych w granice Polski i
udowodniać, że Polska nigdy nie starciła na Śląsku swego kulturowego prymatu.
Pawilon Czterech Kopuł otwierał się Przedsionkiem Zwycięstwa. Na wprost wejścia stały na tle lanc dwa ogromne miecze Grunwaldu. Na ziemi leżały resztki połamanej i pordzewiałej broni niemieckiej oraz sztandary wojskowe (Spacerownik Wrocławski, Beata Maciejewska) W 2006 roku cały kompleks obejmujący Halę Stulecia, Pawilon Czterech Kopuł i Pergolę został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Remont Pawilonu Czterech Kopuł kosztował 84 miliony 727 tysięcy złotych, z czego ponad 52 miliony to dotacja z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wyremontowany pawilon przekazano na potrzeby Muzeum Narodowego, które będzie prezentować tu kolekcje sztuki współczesnej.
Do zagospodarowania jest ponad 6,5 tys. m kw. powierzchni wystawienniczych.
Byliśmy zaskoczeni, że możliwość obejrzenia wnętrz pawilonu spotkała się z jak dużym zainteresowaniem.
W zasadzie wszystko już gotowe na przyjazd eksponatów.
Chodzimy tak sobie od kopuły do kopuły
.
Na razie w pustych i sterylnie białych wnętrzach zawisło siedem obrazów Michaela Leopolda Willmanna, mistrza śląskiego baroku.
Można było posłuchać prelekcji o malarzu i jego obrazach. Pawła jednak bardziej niż obrazy interesowała największa kopuła Pawilonu
.
Największa zmiana jaką wprowadzono podczas remontu Pawilonu Czterech Kopuł to zadaszenie wewnętrznego dziedzińca.
Przed
http://dolny-slask.org.pl/entity.action?view=&id=508819&offsetPhoto=120Po
.
Koszmarnie ciężka ta konstrukcja.
(...)