Spacer uzupełniający w stylu mieszanym :)

piotrf napisał(a):

Taka elegancka drabina, a Wy nie weszliście

pzdr

weldon napisał(a):Niech zgadnę, miejsce na przerwę na papierosa?

Też tak miałem ... Kiedyś

Taka maleńka słabostka od czasu do czasu . . .
Nałogiem bym tego nie nazywał

longtom napisał(a):Taka elegancka drabina, a Wy nie weszliście

Kusiło , nawet bardzo , jednak obrońców przewaga spora była





Pozdrawiam
Piotr

Wreszcie będzie jazda w ty samym kierunku, jak nasz , a nie "pod prąd"

Danusiu , z małą różnicą - Wy spędziliście znacznie więcej czasu tam na górze

Pod prąd , czy też z prądem - bardzo nam się podobało



C.D.


Rozpoczynamy wspinaczkę słynną , budowaną z tak ogromnym trudem ale piękną drogą opisywaną wiele razy na forum

Szosa Transfogarska

Zatrzymujemy sie u podstawy gór , sprawdzamy temperaturę na dole . . . porównamy ją z tą na przełęczy . .

jest pięknie




















Zatrzymujemy się kilka metrów za wylotem z tunelu po stronie południowej - też pięknie

Bardzo powoli wjeżdżaliśmy na przełęcz i w takim samym tempie z niej zjeżdżamy .

Każdy kto tam był chyba mnie zrozumie dlaczego














Po pokonaniu remontowanego odcinka drogi , dojeżdżamy do zapory .
Kilka fotek i jedziemy dalej , nie wchodzimy na wieżę widokową obleganą przez kilkudziesięcioosobową grupę motocyklistów . . .





Następny punkt " obowiązkowy " nazego spaceru jest już widoczny







Zjeżdżamy z zapory i po kilkunastu minutach zatrzymujemy się u podnóża
schodów . . .
Na parkingu tylko dwa samochody i trzy . . . rowery , więc tłoku raczej nie będzie . . .

Z podejścia fotek nie mamy
Są za to widoczki z zamku



. . . na drogę , którą zjeżdżaliśmy z zapory . . .







Zamek , a raczej to co zniego zostało na kolana nie powala , jednak odrobina wyobraźni . . . i jest fajnie
Na 100% zapamiętamy . . . schody

Trzeba jeszcze zejść

albo dać się nabić napatyk . . . i zostać
Można jeszcze sfrunąć jak Drakula ( wygodnie i szybko ) , jednak wampirem nie jestem , a tak wogóle - motylem kiedyś może byłem , ale utyłem



C.D.N.

Dobre
Muszę to pokazać mojej połówce - ciekawe co pamięta z tej trasy
Jechał nią - nie powiem kiedy - ale takim autkiem zwanym Warszawą
Pozdravki Piotrze

Miecia napisał(a):Jechał nią - nie powiem kiedy - ale takim autkiem zwanym Warszawą

Asiu , to wspaniałe , wygodne auto było i jest ( jeszcze kilka jeździ po drogach i cieszy się wspaniałą kondycją )
Po takim czasie małżonek nie ma ochoty na ponowną podróż

maslinka napisał(a):Trzeba będzie się tam wreszcie wybrać i zakosztować rumuńskich klimatów. Kusisz, Piotrek, oj, kusisz

Agnieszko , szczerze polecam
Rumuia to piękny i ciekawy kraj , a pomysłów na spędzanie tam czasu ( nie tylko na wakacjach ) mam na kilka lat


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

Miecia napisał(a):Jechał nią - nie powiem kiedy - ale takim autkiem zwanym Warszawą

Asiu , to wspaniałe , wygodne auto było i jest ( jeszcze kilka jeździ po drogach i cieszy się wspaniałą kondycją )
Po takim czasie małżonek nie ma ocoty na ponowną podróż

Co do autka - twierdził, że było bardzo wygodnie, nawet z kuzynem na tylnej kanapie w karty grali
A czy ma ochotę na powtórkę - wiesz , chyba już za wygodny się zrobił Chociaż, może się mylę

Miecia napisał(a):
A czy ma ochotę na powtórkę - wiesz , chyba już za wygodny się zrobił Chociaż, może się mylę

Masz okazję to sprawdzić , do lata już tak daleko nie jest


Pozrawiam
Piotr

Lubię takie drogi.....

Przypominają austriacki Grossglocner i Mascę na Teneryfie.

Widoki świetne....pokazuj dalej....

piotrf napisał(a):Masz okazję to sprawdzić , do lata już tak daleko nie jest

Planów na razie nie ma, zobaczymy
Pozdrav.

Podoba mi się ten spacerek .
Dobrze, że jest takie forum i takie relacje.


Pozdrawiam

ADAMOS II napisał(a):Lubię takie drogi.....

Przypominają austriacki Grossglocner i Mascę na Teneryfie.

Coś w sobie mają prócz widoków i sporej wysokości

Jacek S napisał(a):Podoba mi się ten spacerek

Pozdrawiam
Piotr

maslinka napisał(a):Szosa Transfogarska - niezmiennie zachwycającą. Chociaż nigdy jej na żywo nie widział...

....................................................................................................................................................................................... em.

pzdr

piotrf napisał(a):

ADAMOS II napisał(a):Lubię takie drogi.....

Przypominają austriacki Grossglocner i Mascę na Teneryfie.

Coś w sobie mają prócz widoków i sporej wysokości

Co tam Piotrze wyskość......bajka.....

Najwyżej pogramy sobie w.....górskie szachy......albo bierki...