ARTUR_KOLNICA napisał(a):Fajne miejsca i budynki, chyba bardziej misternie wykonane niż te w Zakopanem...
Świetne urozmaicenie wyprawy , gratuluje pięknych widoków.
Witam serdcznie kolejnego czytelnika
i dziękuję
dangol napisał(a):
W tym wąwozie mało komu dobre zdjęcia wychodzą... za duża różnica miedzy niebem, a ciemną czeluścią jego dna. Najładniesze pokazał chyba Wojtek, załaszcza te robione z góry
Zdjęcia robione z góry . . . stanowczo wymaga więcej czasu i trochę wspinaczki
Tłok " na zawiasach " był taki , że trudno było przjechać
C.D.
Gdzie teraz
Sighişoara będzie O.K.
No to jeziemy
Wiem , wiem , że to tak trochę nie "po drodze" , ale spacery mają to do siebie , że i zwrot i kierunek traktowane są luźno . . .
Po drodze szukamy dobrej kuchni z lokalnymi potrawami i trafiamy w takie miejsce ze zniszczonym , ale sporym kompleksem pałacowym
Zatrzymujemy się zaraz za pałacem na przygotowanym do tego celu placu pomiędzy pałacem a restauracją , przed którą stoi zaparkowanych kilka samochodów .
Wysiadam sprawdzić , co też kucharz zaserwuje wędrowcom , staję w progu i . . . już wiem , że nie o taki folklor nam chodzi
Piwa z beczki to byśmy się chętnie napili , ale po dobrym posiłku . . .
Szkoda i to dwa razy - zniszczonego pałacu i czasu na taką restaurację
Mamy czas , zjemy coś w mieście Vlada Drakula
W swojej relacji Dangol pięknie i dzczególowo opisała to średniowieczna miasto a my potraktowaliśm je . . . spacerowo
schody . . .
na ich szczycie produkuje się dwóch panów - grają całkiem , całkiem
co jakiś czas skład zespołu się zmienia , szkoda że na tym traci jakość wykonywanej muzyki
szkoła . . .
i reszta miasta
C.D.N.