napisał(a) maniust » 16.05.2010 17:14
Wiem że temat zeszłoroczny , ale dopiero dziś na niego wpadłem.
FUX napisał(a):Sorry, ale w takim miejscu nie chcialbym odpoczywać....
Mam dosłownie takie samo odczucie.
Dla mnie masakra , namiot na namiocie
Dla porównania fotka z naszego campu z zeszłego roku.
Dosłownie prawie sami z żoną na całym campingu.
Camping "Valdaliso" - ogromny.
Przy brzegu stały tylko 3 Hymery ...Niemcy i Holendrzy.
Cisza spokój , bez zgiełku , wrzasków i hałasów.
Dlatego wyjazd do Cro tylko we wrześniu......