To tacy antytelewizjni całkiem nie jesteście - żużel oglądacie Mogliście podłączyć telefon do telewizora ale pewnie wisiały na nim ręczniki
Czy tyko ja tam widzę zielonego byka?
"mchrob"]To tacy antytelewizjni całkiem nie jesteście - żużel oglądacie Mogliście podłączyć telefon do telewizora ale pewnie wisiały na nim ręczniki
Czy tyko ja tam widzę zielonego byka?
pavlo napisał(a):Taki za przeproszeniem zasraniec jest jeszcze pod ochroną Inne szkody też robi. Podobno kormorany w Polsce w jeden dzień wyjadają ok. 60 ton ryb i dużą część okaleczają, tak że ryba i tak tego nie przeżyje. Skubaniec potrafi nurkować do 12 metrów
W przyrodzie też nie ma jakiegoś naturalnego wroga(oprócz Bielika). Musi być ten zasraniec bardzo niesmaczny
Kapitańska Baba napisał(a):pavlo napisał(a):Taki za przeproszeniem zasraniec jest jeszcze pod ochroną Inne szkody też robi. Podobno kormorany w Polsce w jeden dzień wyjadają ok. 60 ton ryb i dużą część okaleczają, tak że ryba i tak tego nie przeżyje. Skubaniec potrafi nurkować do 12 metrów
W przyrodzie też nie ma jakiegoś naturalnego wroga(oprócz Bielika). Musi być ten zasraniec bardzo niesmaczny
Są strasznymi zasrańcami, to fakt
Ale tak kocham ptaki, że nie umiem się na kormorany gniewać mimo tych wszystkich szkód które nam wyrządzają
pavlo napisał(a):Ja też kocham ptaki za ich lotne zdolności. Najbardziej bociany,...., mistrzowie latania w termice i bez zbędnego machania skrzydłami Uczepisz się takiego instruktora (naśladując go) i masz taki sam sukces jak i ON A pieron jeden bardzo przyjazny jest i towarzyski Dziób tylko ma taki pinokiowaty, co mi trochę nie odpowiada. Ale o tym ssszzzzaaaa
Kapitańska Baba napisał(a):Na brzegu widać żeremie bobrów.
agata26061 napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a):Na brzegu widać żeremie bobrów.
Czasem te "niewinne" zwierzątka potrafią wyrządzić mnóstwo szkód. Ostatnio zrobiły sobie żeremię u mojego sąsiada przy stawie. Co prawda staw jest ten mocno zaniedbany, ale obrastał w różnego rodzaju drzewa i krzewy. Bobry wycięły niemal wszystko, dodatkowo kopały jakieś tunele przez co woda uciekała w nasz lasek, który od 10 lat hodujemy. Niestety małe sadzonki drzew wygniły
Kapitańska Baba napisał(a):pavlo napisał(a):Ja też kocham ptaki za ich lotne zdolności. Najbardziej bociany,...., mistrzowie latania w termice i bez zbędnego machania skrzydłami Uczepisz się takiego instruktora (naśladując go) i masz taki sam sukces jak i ON A pieron jeden bardzo przyjazny jest i towarzyski Dziób tylko ma taki pinokiowaty, co mi trochę nie odpowiada. Ale o tym ssszzzzaaaa
Dziób trzeba przeboleć - na szczęście kochane bociany nie kłamią wiec im nie rośnie
Latasz czasami z nimi??? To musi być cudowne przeżycie mieć je blisko
Tak swoja drogą - to niesamowicie mądre stworzenia...lecą tysiące kilometrów i się nie pogubią. Najlepsi nawigatorzy na świecie
"piotrf"]Jezioro Dobskie - "żeglowanie w ciszy"
Bobry niszczą . . . myślę , że my , jako ludzie robimy to lepiej brukując , betonując , asfaltując powierzchnię naszej planety i wycinając lasy setkami hektarów . . .
Pozdrawiam
Piotr
pavlo napisał(a):No tak, bocian nie kłamie. Jak widzisz takiego profesora od termiki, co nie macha skrzydłami a się wznosi, to tam musi być na 110% dobry komin
Obecnie nie latam na paralotni. Po kilku bardzo groźnych sytuacjach jakie przeżyłem uznałem, że limit wyjść z tych opresji się wyczerpał. Nie powiem jednak, że mnie nie ciągnie znowu.....
Z bocianami latało się bardzo fajnie. Wchodzisz w komin w którym są bociany i jeśli nie zbliżysz się do nich za blisko, to tolerują takiego intruza ze szmatą nad głową. Są przy tym bardzo ciekawskie, więc tak łatwo się nie płoszą - szczególnie w powietrzu, gdzie są przecież mistrzami szybownictwa