Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Snakes and alligators czyli Mazury 2020

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.05.2021 08:26

CROberto napisał(a):Beata, tą relacją coraz bardziej wciągasz mnie, w temat Mazur na nowo... 8)
Nawet, kosztem wykarmienia komarów... :oczko_usmiech:


Komary to legenda :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Będę wciągać dalej - uparta jestem, a co :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.05.2021 08:29

pavlo napisał(a):
A moja wyobraźnia (patrząc na te zasady) podsunęła mi takie skojarzenie :oczko_usmiech:
Skoro chodziło o paragon ze sklepu z najwcześniejszą godziną, to po zejściu z pokładu trzeba gonić pod najbliższy sklep i żeby nie stać w kolejce i nie marnować czasu to po prostu wyciągnąć z kosza obok sklepu jakiś paragon :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:, trzeba się jednak pilnować żeby nie wyszarpać z dnia poprzedniego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
No i co jest paragon? no jest. Ze sklepu? no ze sklepu, a to że był umieszczony w koszu??? w regulaminie tego nie było :mrgreen: :mrgreen: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
No wiem, że to nie fair play, ale wyobraźnia tak sobie pofolgowała :mrgreen: :oczko_usmiech: jej można :mrgreen: :oczko_usmiech:


Za takie coś to jak nic DNS :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Żeglarze to uczciwi ludzie, nie oszukują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: No, może czasem....jak załoga się boi to czasem trzeba opowiadać bajki o pogodzie i takie tam :smo: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.05.2021 08:54

Robi się coraz goręcej, każdy kolejny dzień przynosi nam odczuwalny wzrost temperatury.

Ania koniecznie musi się wykąpać.

A że przepływamy obok Pajęczej Wyspy....

Czemu nie?

Cumujemy dokładnie na tej samej plażyczce co wczoraj.

Nic się nie zmieniła, tylko gęsi brak.

Obraziły się czy jak???

DSC_2932.JPG


DSC_2933.JPG


DSC_2934.JPG


DSC_2935.JPG


DSC_2936.JPG


DSC_2937.JPG


DSC_2938.JPG


DSC_2939.JPG


DSC_2940.JPG


Dziś tez są łowiący rybacy ale nic im nie idzie.....zero ryb...

DSC_2941.JPG


DSC_2942.JPG


Ania wskakuje do wody.

20200616_113024.jpg


20200616_113029.jpg


Kapitan pozazdrościł – też idzie pływać.

20200616_113605.jpg


20200616_113612.jpg


Pokąpani, ochłodzeni – pora płynąć dalej, przecież mamy regaty.

DSC_2943.JPG


DSC_2947.JPG


DSC_2948.JPG


Czy tu nie jest trochę jak w Chorwacji???

20200616_122323.jpg


20200616_122325.jpg
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 25.05.2021 14:00

Kapitańska Baba napisał(a):
pavlo napisał(a):
A moja wyobraźnia (patrząc na te zasady) podsunęła mi takie skojarzenie :oczko_usmiech:
Skoro chodziło o paragon ze sklepu z najwcześniejszą godziną, to po zejściu z pokładu trzeba gonić pod najbliższy sklep i żeby nie stać w kolejce i nie marnować czasu to po prostu wyciągnąć z kosza obok sklepu jakiś paragon :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:, trzeba się jednak pilnować żeby nie wyszarpać z dnia poprzedniego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
No i co jest paragon? no jest. Ze sklepu? no ze sklepu, a to że był umieszczony w koszu??? w regulaminie tego nie było :mrgreen: :mrgreen: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
No wiem, że to nie fair play, ale wyobraźnia tak sobie pofolgowała :mrgreen: :oczko_usmiech: jej można :mrgreen: :oczko_usmiech:


Za takie coś to jak nic DNS :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Żeglarze to uczciwi ludzie, nie oszukują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: No, może czasem....jak załoga się boi to czasem trzeba opowiadać bajki o pogodzie i takie tam :smo: :mrgreen:


A co to takiego to DNS , bo ja to pojęcie znam z komputerów :oczko_usmiech: :mrgreen:
Morski Pas
Koordynator konkursów
Avatar użytkownika
Posty: 4347
Dołączył(a): 12.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Morski Pas » 25.05.2021 14:26

Kapitańska Baba napisał(a):Za takie coś to jak nic DNS :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Żeglarze to uczciwi ludzie, nie oszukują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: No, może czasem....jak załoga się boi to czasem trzeba opowiadać bajki o pogodzie i takie tam :smo: :mrgreen:


Nie chciałaś przypadkiem napisać DSQ?




Jeśli dobrze zrozumiałem Twoje intencje to:
DNS (did not start) - nie wystartował
DNF (did not finish) - nie ukończył biegu
DSQ (disqualified) - zdyskwalifikowany
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.05.2021 08:05

pavlo napisał(a):
A co to takiego to DNS , bo ja to pojęcie znam z komputerów :oczko_usmiech: :mrgreen:


A takiego to ja nie znam :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.05.2021 08:08

Morski Pas napisał(a):[
Nie chciałaś przypadkiem napisać DSQ?


Jeśli dobrze zrozumiałem Twoje intencje to:
DNS (did not start) - nie wystartował
DNF (did not finish) - nie ukończył biegu
DSQ (disqualified) - zdyskwalifikowany


Nie, to taki nasz miejscowy skrót myślowy - nie ważne w którym momencie jak nie kończysz biegu masz po prostu DNSa :wink: Sędziowie na pewno używają poprawnych literek ale my w slangu z dzieciakami żeby nie komplikować za bardzo zawsze zostajemy przy pierwszym z brzegu DNS - wiem że nieprawidłowo :oops: Dlatego i tutaj tak użyłam, przepraszam :oops:
Morski Pas
Koordynator konkursów
Avatar użytkownika
Posty: 4347
Dołączył(a): 12.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Morski Pas » 26.05.2021 08:42

Lokalnych zwyczajów nie mogłem znać, ale udało mi się zrozumieć co miałaś na myśli :D
A DNS komputerowy to taki serwer, który (w uproszczeniu) tłumaczy adresy stron internetowych na numery IP. Czyli zamienia np. "cro.pl" na numer IP serwera na którym działa forum.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.05.2021 08:44

"Morski Pas"]Lokalnych zwyczajów nie mogłem znać, ale udało mi się zrozumieć co miałaś na myśli :D


:D I za to zależy Ci sie pochwała a dla mnie nagana bo powinnam pomyśleć że mówię "gwarą" :oops:

A DNS komputerowy to taki serwer, który (w uproszczeniu) tłumaczy adresy stron internetowych na numery IP. Czyli zamienia np. "cro.pl" na numer IP serwera na którym działa forum.


Dziękuję, całe życie się człowiek uczy :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.05.2021 08:58

Śniardwy to niesamowite miejsce.

DSC_2949.JPG


DSC_2951.JPG


DSC_2952.JPG


DSC_2953.JPG


DSC_2956.JPG


DSC_2957.JPG


DSC_2958.JPG


Tak sobie płyniemy w tych regatach ale wcale nie prostą drogą do celu.

Szkoda dnia – zamiast stać w porcie lepiej pożeglować.

DSC_2961.JPG


DSC_2962.JPG


DSC_2963.JPG


DSC_2964.JPG


DSC_2965.JPG


DSC_2966.JPG


DSC_2967.JPG


Tuż przy brzegu mijamy ogromne stado łabędzi – Ewa naliczyła prawie 60 sztuk.

DSC_2968.JPG


DSC_2969.JPG


DSC_2971.JPG


DSC_2973.JPG


DSC_2974.JPG


DSC_2975.JPG


DSC_2976.JPG


Zbliżamy się do plaży w Nowych Gutach.

DSC_2977.JPG


DSC_2978.JPG


DSC_2979.JPG


DSC_2980.JPG


DSC_2985.JPG
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.05.2021 08:22

W Nowych Gutach cumujemy przy takim pomoście:

20200616_141702.jpg


Podejście nie było łatwe – plaża w Gutach jest bardzo płytka, musieliśmy płynąć kawałek drogi przy całkowicie podniesionym mieczu i sterze.

Ten pomost przy zmianie wiatru na dociskający może stać się pułapką – nie da się od niego odpłynąć chyba że po prostu wypchniemy jednostkę ręcznie kilkadziesiąt metrów na głębszą wodę.

Na szczęście dziś wiatr nie przeszkodzi.

Po naszym podejściu pozostał głęboki ślad na piasku w wodzie.

Jeszcze dobrze się nie zatrzymaliśmy a Ania od razu biegnie na plażę.

Najpierw idzie ok. 150 m w jezioro żeby poganiać łabędzie.

Potem wraca bliżej.

Tymczasem na plaży pojawił się ktoś bardzo spragniony.

20200616_142012.jpg


Pozwolił blisko do siebie podejść.

DSC_2986.JPG


DSC_2987.JPG


DSC_2988.JPG


Ewa dołączyła do plażujących.

DSC_2989.JPG


Podobno woda na plaży była bardzo ciepła.

20200616_143039.jpg


DSC_2990.JPG


DSC_2992.JPG


Kapitan pilnuje z daleka.

DSC_2993.JPG


DSC_2995.JPG


DSC_2996.JPG


Cennik miejscowej wypożyczalni – może komuś kiedyś się przyda:

DSC_2997.JPG


Jesteśmy jedynymi gośćmi na plaży.

20200616_150508.jpg


Nowe Guty to sympatyczne miejsce – choć podobno w sezonie bardzo zatłoczone.

Dziś nie ma nikogo – i dobrze, nie tęsknimy za plażowym towarzystwem.

Tradycyjnie korzystając z postoju przy pomoście zjadamy jeszcze obiad i pora płynąć dalej – w końcu wyścig o paragon trwa.

20200616_155641.jpg


20200616_155644.jpg


20200616_155653.jpg


20200616_155655.jpg
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 27.05.2021 08:38

Ile zanurzenia ma taki jacht jak Fado (bez miecza i steru)? Wygląda tam na bardzo płytko, przy dociskającym wietrze ciężko odejść ale przy przeciwnym to podejrzewam że odpływ się zrobi i piach spod pomostu wystaje ;)
Szkoda że temu wiatrakowi nie dodali skrzydeł. Taki trochę "wykastrowany" stoi :(
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 27.05.2021 09:33

Kapitańska Baba napisał(a):
Ten pomost przy zmianie wiatru na dociskający może stać się pułapką – nie da się od niego odpłynąć chyba że po prostu wypchniemy jednostkę ręcznie kilkadziesiąt metrów na głębszą wodę.

Na szczęście dziś wiatr nie przeszkodzi.

Po naszym podejściu pozostał głęboki ślad na piasku w wodzie


O utknięciu na mieliźnie słyszy się ciągle , ale jakoś tak nigdy nad tym się głębiej :wink: nie zastanawiałem...
W takim samotnym pływaniu , to faktycznie może załogę upiaszczyć...
Na lądzie, auto w rowie, lub zaspie - to lecisz do spożywczaka po sześciopak , a z nim do chłopa po traktor...
I już... :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.05.2021 14:56

mchrob napisał(a):Ile zanurzenia ma taki jacht jak Fado (bez miecza i steru)? Wygląda tam na bardzo płytko, przy dociskającym wietrze ciężko odejść ale przy przeciwnym to podejrzewam że odpływ się zrobi i piach spod pomostu wystaje ;)
Szkoda że temu wiatrakowi nie dodali skrzydeł. Taki trochę "wykastrowany" stoi :(


Wykastrowany wiatrak, ale mi humor poprawiłeś :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Fado z podniesionymi "bambetlami" ma 40 cm zanurzenia - jeśli nie robi się zbyt wolno płytko bez żadnego problemu można dziobem siedzieć w piasku na plaży :oczko_usmiech:
Choć jak na Nowe Guty - i tak jest zbyt mocno zanurzone 8O :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.05.2021 14:58

CROberto napisał(a):
O utknięciu na mieliźnie słyszy się ciągle , ale jakoś tak nigdy nad tym się głębiej :wink: nie zastanawiałem...
W takim samotnym pływaniu , to faktycznie może załogę upiaszczyć...
Na lądzie, auto w rowie, lub zaspie - to lecisz do spożywczaka po sześciopak , a z nim do chłopa po traktor...
I już... :)


No tak - tu ciągnik nie pomoże, chyba raczej jakaś amfibia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A tak serio - są sposoby zejścia z mielizny ale czasem i one zawodzą a wtedy trzeba liczyć na jakąś dobrą duszę na motorówce z duuużym stadem koni na pawęży :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Snakes and alligators czyli Mazury 2020 - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone