Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Smutna refleksja po wakacjach.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
StaryMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 175
Dołączył(a): 22.09.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) StaryMarek » 28.08.2023 20:19

anakin napisał(a):Ja osobiście nie szukam kontaktu na wakacjach, bo nie jest mi to do niczego potrzebne.
Szczególnie, że kiedyś byłem w potrzebie i Polacy olali mnie ciepłym moczem ( pomógł Chorwat).
No, ale pewnie mieli depresję :lool:

Jadę w swoim towarzystwie i to mi w zupełności wystarcza.

A wg mnie jechać na wakacje z zupełnie obcymi ludźmi to już totalna porażka.
Więc dziwią mnie Twoje poszukiwania, ale oczywiście co kto lubi...
Znam kilka "zaprzyjaźnionych" par, które mieszkały wspólnie w jednym apartmanie, ze wspólną kuchnią i łazienką.
Po wakacjach już się do siebie nie odzywali.


Pomyliłeś sens.
Oczywiste chyba jest że w Chorwacji pomoże Chorwat, na Słowacji Słowak a w Egipcie Egipcjanin.
Tylko ja nie o pomocy a o zwykłym zagadaniu do ludzi.
Wśród ludzi się wychowałem, nie na puszczy. Lubię poznawać innych, wyciągać wnioski. Poznawać a przy okazji uczyć się.
(nie myl z prezydentem)
I nie mamy z tym nigdy problemów. Potrafię nawiązać rozmowę z każdym. Bariera językowa nie jest problemem.
Tylko tym razem trochę zawiodłem się na rodakach. Nie na ludziach. Bo inni nie zmienili się.
Nie generalizuje, ale czy to nie wynik tej wielkiej kampanii w TV i innych mediach - Jak to strasznie drogo i ludzie z lodówkami pełnymi konserw wyjeżdżają by w pokojach gotować. Nawet w apartamentach za kilka tysięcy euro.
Pewnie krajowa konserwa turystyczna otworzona w apartamencie z widokiem na Adriatyk lepiej spamuje przy otwieraniu miejscowego drogiego wina.
Nie rozumiem takich ludzi.
Nie zauważyłem w praktyce.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 28.08.2023 20:25

Każdy spędza wakacje jak chce, a czasy mamy takie, że niektórych tylko na to stać.
I co? Gorsi?

A sens zrozumiałem.
Masz prawo szukać kontaktu.
Tak jak ja mam prawo go nie szukać.

I żadna TV czy inne podteksty polityczne, które tu próbujesz przemycić nie mają tu nic do rzeczy.

Tyle .
marecky81
zbanowany
Posty: 641
Dołączył(a): 24.03.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) marecky81 » 28.08.2023 20:58

StaryMarek napisał(a):
michał1234 napisał(a):Ostatnią rzeczą jaką szukam na wakacjach w Chorwacji jest „biesiadowanie”. Szukam ciszy i spokoju. Im większa cisza i mniej ludzi wokół tym lepiej.

Jedni lubią pomarańcze inni szare mydło.
Nas interesuje poznawanie ludzi i nawiązywanie przyjaźni. I to nawet odległe kulturowo.


Zmień formułę wakacji. Są portale couchsurfing gdzie jedziesz do kogoś, a on cię gości u siebie i zawiązujecie znajomości/przyjaźnie.
Liener
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 22.06.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) Liener » 28.08.2023 21:02

Rzeczywiście, nie do pomyślenia żeby polak nie chciał z polakiem podejmować rozmowy na wakacjach. Ty szukasz kontaktu, a ktoś inny odpoczynku. Osobiście przebywając za granicą stronię od kontaktu z rodakami, chcę od tego odpocząć, pewnie podobnie jak ci, którzy nie chcieli z tobą rozmawiać.
StaryMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 175
Dołączył(a): 22.09.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) StaryMarek » 28.08.2023 21:07

anakin napisał(a):Każdy spędza wakacje jak chce, a czasy mamy takie, że niektórych tylko na to stać.
I co? Gorsi?

Tyle .


A jakie to są czasy? Bo to dość ciekawe co piszesz.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 28.08.2023 21:10

Liener napisał(a):Rzeczywiście, nie do pomyślenia żeby polak nie chciał z polakiem podejmować rozmowy na wakacjach

https://polszczyzna.pl/polak-czy-polak- ... la-litera/
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1837
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 29.08.2023 08:04

Mam odwrotne doświadczenia, spotykamy naszych Rodaków i zagadujemy albo oni nas, spędzamy czasem posiadówę wieczorną przy winku. I jak to Polacy, lubimy się dzielić nawet produktami spożywczymi oraz ze sobą rozmawiać ;).
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3056
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 29.08.2023 08:13

Może golaski mają inaczej. Nie chcą się pokazywać z krajanami bo jeden z drugim walnie fotkę na insta czy innego fejsa i jeb szef się dowie gdzie spędza wczasy i jakie ma upodobania.
Nie mam nic do tego bo sam lubię na waleta ale tak mi się tylko wydaje co piszę wyżej tłumacząc Twój zawód krajanami.
Ja również jak pozostali jakoś specjalnie nie szukam kontaktów z Polakami za granicą ale też nie stronię od znajomości.
Póki co to poznałem w Chorwacji super Polaków i byłbym ostatnim hipokrytą gdybym teraz napisał, że unikam.
Wszystko naturalnie.

Mam jeszcze jedną teorię. Może Ty Marku się dziwnie zachowujesz i coś Polakom nie odpowiada. Wiesz...my Polacy mało ufni jesteśmy :)
StaryMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 175
Dołączył(a): 22.09.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) StaryMarek » 29.08.2023 12:40

kaeres napisał(a):
Mam jeszcze jedną teorię. Może Ty Marku się dziwnie zachowujesz i coś Polakom nie odpowiada. Wiesz...my Polacy mało ufni jesteśmy :)

Fajna teoria :-) Tylko nie bardzo pokazuje kto jest ten nieodpowiadający.
Skoro w naszych pobytach, praktycznie w całym świecie, doskonale nawiązywałem kontakty nawet w stepach Gruzji i buszu Australii a brakło tej nici nawiązania kontaktu z rodakiem nad Adriatykiem i to tylko teraz, tylko w tym roku.
To kto tutaj jest nie bardzo? :-)
Ja tutaj polityki przemycać nie chcę, ale jakoś tak dziwnie podzieliło ludzi. Chociaż ten rodzaj wypoczynku raczej kieruje tylko na jedną stronę.
Nie wiem, tak tylko podzielić się chciałem refleksją.
Natomiast z natury optymizm ze mnie się wylewa, liczę że to tylko jednorazowe załamanie pogody ducha i w kolejnym roku będzie jak zawsze.
Dlatego propozycja wyjazdu w następnym roku nadal aktualna.
I dla wyjaśnienia wszystkim co doczytać nie potrafią i po połowie doczytania wyciągają wnioski
- Nie ogłaszamy się kto z nami pojedzie, tylko informujemy że będziemy w kolejnym roku 2024 w lipcu na Koversadzie trzy tygodnie.
Jeżeli ktoś również się wybiera i chciałby się z nami napić piwa lub wina i wieczorami pogadać o niczym, to my bardzo chętnie.
Do bagażnika nikogo nie bierzemy. W podróży mamy nietypową prędkość i lubimy stawać na POP, więc jazda za nami niewygodna.
Śpimy po drodze w Mariborze
Natomiast bardzo chętnie pomożemy w rezerwacji bez pośredników. Co w cenie robi około 20% mniej.
Dla wyjaśnienia drugiego - Na Koversadzie chodzi się bez majtek, a nam zwisa czy ktoś w telefonie ma nasze zdjęcia.
Ludzie mają rożne odstąpienia od równowagi.
tomaszproblem
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 18.04.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomaszproblem » 20.11.2023 12:26

Smutne to co piszesz, ale niestety prawdziwe. Nie wiem w czym tkwi wina,
ale mamy takie same obserwacje. Nie raz zdarzyło nam się, że kiedy nasi
rodacy usłyszeli, że w pobliżu pojawili się Polacy nagle przestawali
prawie mówić, albo mówili już zdecydowanie ciszej. Mamy - mieliśmy
znajomych, którzy chcieli z nami jeździć na wakacje tak żeby im
wszystko ogarnąć, na wakacjach nasz i ich dzieci prawie cały czas pod
naszą opieką… temat rzeka… Na wakacjach plany jak my to sobie
będziemy resztę roku wspólnie organizować… po czym cały rok do
kolejnych wakacji cisza! Wiem, że to takie nasze brudy i nie do końca
oddają to co chciał Marek zaznaczyć. Ma to jednak jakiś tam wspólny
mianownik - my jako społeczeństwo zmieniliśmy się w relacjach
międzyludzkich. Pandemia utrwaliła tylko proces, który postępuje już
od jakiegoś czasu. Dodam jeszcze, że my - polskie społeczeństwo (poza
terenami wiejskimi i innymi nielicznymi przypadkami) już prawie nie mamy
życia sąsiedzkiego, gdzie niemal codzienne niezapowiedziane wizyty były
czymś zupełnie normalnym. Teraz ludzie na klatce się nie znają, prawie
lub wcale nie rozmawiają. To jak może być inaczej na wakacjach?

Mimo wszystko szczerze, życzymy by udało się na takich wyjazdach
znaleźć bratnie duszę, które tylko poprawią nam komfort wspólnego
wypoczynku.
ApropoDefacto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 582
Dołączył(a): 18.07.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) ApropoDefacto » 20.11.2023 14:34

Spokojnie niedługo za wiele Polaków na zagranicznych wczasach już nie uświadczysz, szykuje się kolejna irlandia z wczasami w ogródkach działkowych (lub na zmywaku u sąsiada) :serduszka:
Odbijając zupełnie od tego wytresowanego z 1 strony, mnie się przez ostatnie 8 lat świetnie się żyło, 2 firmy się ogarniało, świat zwiedzało (no ale to trzeba było zapieprzać i dbać o interesy a nie użalać się przy wiadomej tv jak to źle, depresja i olaboga :lool: ) człowiek od rana jakiś taki uśmiechnięty chodził, Polaków zadowolonych spotykał, problemu z kontaktami nigdy nie było. Tyle że my nie szukaliśmy na siłę a i tak zawsze poznawało się kogoś w różnych zakątkach świata (i różnym wieku od 18 do >70) z kim niejedną imprezę się rozkręciło. I do dzisiaj kontakty mamy. Chociaż jak bym trafił na kogoś bardzo nachalnego to z automatu dystans. Na wakacjach wszystko musi przychodzić na luzie, bez spiny i pospiechu.

Nie wiem jakie tam zwyczaje między "bezmajtkowymi" bywają, ale może ktoś zwyczajnie w świecie nie miał ochoty oglądać codziennie tego samego pindola? :D Bo rozumiem że zapraszasz na wczasy i razem na waleta codziennie spędzacie czas na plażach? Ja to myślałem że z takimi akcjami to jak w saunie: cisza, intymność, spokój, a nie codzienne dyskusje o POLITYCE ze wszystkim na wierzchu :cisza:
I bez urazy, moje pytanie ma na celu obrażenia kogokolwiek czy wyśmiewania sposobu na spędzanie wakacji. Po prostu inaczej wyobrażałem sobie taki vibe :proszedzieki:
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1372
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 20.11.2023 21:07

Wszyscy wyznawcy naszej „sekty”, ??))...powinni już dawno olać tą Chorwacyję.
Przecież to jest panie, skandal z tymi Chorwatami ??… Bezczelnie, z prawie "niemieckim chamstwem", ??//)) wepchali się do tej no, …strefy Sengen, czy jakoś takoś.. . Normalnie panocku to jest skandal ?? A było tak prawilnie, piknie i narodowo. I komu to panocku pseskadzało ??... ??...... I ten ich piniondz. ??... Tfu, nigdy nie wezmę tego do ręki. Jakieś samobuje te Chorwaty ?? Cy co ?? Ale ostatnio wróble ćwierkały, że w 2024 u nas infla constans 6,8 % a w Chorwacyji 2,4 % … Ale będzie najazd ziomków 8O :)
Co za ludzie …Tam strach jechać panocku.. Na ulicach wiszo jakieś ten, niebieskie „szm//ty”?? Tfu. Udawałem, ze nie widzę )) / …

Obrazek

A szwagier Zdzisek miał na kwaterunku takie cóś…

Obrazek

Zgroza panocku … A kysz …Co wieczór palił swiece w oknie ??))

/////
Normalnie ‘sodomia i pogoria”??))) w tej Chorwacyji .panie prezesie, jak tam żyć //??)) …hej


A na dodatek luknąłem sobie, psy browarku, na tych Chorwatów i zgroza panie…,Niemców lubio )) …. Ale, powiem w skrytości, że zrobiłem sobie browarka z takim jednym Hansem.. Prawie ziomal, bo babcia z Sosnowca.. Super gostek był. Ale nie mówta tego nikomu. Jak psekaz to psekaz ??//))


Acha, Do ziomków nie mam żadnego „ale”. … Ziomki w Chorwacji so extra. Tylko niektóre takie jakieś nieśmiałe i wstydliwe. Taki ziomek pierwszy hej nie powie. Ale ja mu hej, a on mi hej..I o pogodzie i hej..I wystarczy ..hej… Ta nieśmiałość ziomków do ziomków, to chyba histercna, no historyczna.. Bo wujek Tadek opowiadał, że w Chicago jak robił przy azbeście, to dutki trzeba było pilnować przede wszystkim przed ziomkami :|

Ale z tą nieśmiałością ziomków, to łuważajta, bo wajcha może polecieć w drugą stronę.. :grzybki: :la:

Szwagier Roman ze szwagierką Moniką opowiadali, że spotkali taką Urszulkę i Mariana z sąsiedniej wioski.. Dali troche w palnik i potem Urszulka cale wczasy przesiedziała na kawie i z papierosem, u Romana na kwaterze. I Roman z Moniką, przez całe wczasy Jadrana i plaży nie zobacyli. :grzybki: :grzybki: .... Bo mu babcia Kazia mówiła. Roman, pamiętaj, gość w dom, bóg w dom..Koło gościa trzeba skakać.. A na koniec, Chorwatka zrobiła dżez Romanowi, że napalone w pokoju. :oczy: Miał oddać 400 kun. Ugrał na 200. Roman zawsze był sprytek ;)

Ech, panocki..same męki w tej Chorwacji.. I jak w tytule "Smutna refleksja po wakacjach". ;)
Ogólnie nie polecam tej Chorwacji :) :) :)
Ostatnio edytowano 21.11.2023 20:25 przez AdamSz, łącznie edytowano 6 razy
ts.1
Croentuzjasta
Posty: 365
Dołączył(a): 02.01.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) ts.1 » 20.11.2023 21:44

Widzę że moda na leczenie kompleksów, żałosne a miało być chyba śmieszne
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1372
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 20.11.2023 22:01

ts.1 napisał(a):Widzę że moda na leczenie kompleksów, żałosne a miało być chyba śmieszne

Hej ziomal z Zabrza.. Do zobaczenia w Chorwacji ... Przewidywana na 2024 rok infla 2,4 % ...Chyba że będzie odwrotnie, to do zobaczenia na kąpielisku Stawiki, koło Sosnowca :la: :) :)
ts.1
Croentuzjasta
Posty: 365
Dołączył(a): 02.01.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) ts.1 » 20.11.2023 22:48

W tym roku przerwa z Chorwacją.... chyba, i niezależnie od inflacji :) Tak że chyba na Stawikach się możemy szybciej spotkać
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Smutna refleksja po wakacjach. - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone