Smak Podlasia

napisał(a) **Torac** » 21.08.2011 23:36

Poniżej krótka relacja z jeszcze krótszego pobytu na Podlasiu (3 dni)
Dzień 1
Narew - Narwiański Park Narodowy - odcinek ok 20km (5 godzin) Uhowo - Waniewo

pływadło:

Narew

napisał(a) **Torac** » 21.08.2011 23:39

Wieżyczka widokowa

relaks

napisał(a) **Torac** » 21.08.2011 23:47

napisał(a) **Torac** » 21.08.2011 23:50

czterokopytne:

napisał(a) **piotrf** » 22.08.2011 00:00

Wiesz , te czterokopytne to raczej wpisane w krajobraz :lol:

Spokoju i ciszy w kajaku i okolicy - zazdroszczę szczerze .

No , chyba że śpiewałeś - tego na fotkach nie widać :lol:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Torac** » 22.08.2011 00:07

piotrf napisał(a):Spokoju i ciszy w kajaku i okolicy - zazdroszczę szczerze .
No , chyba że śpiewałeś - tego na fotkach nie widać

Potwierdzam , na odcinku Bokiny - Waniewo nie spotkałem już nikogo. Na pierwszym odcinku jeszcze mogłem spotkać wędkarzy.

napisał(a) **a to ja** » 22.08.2011 14:08

Torac napisał(a):

Cudnie wyszło ...

P.s. Dałeś poznać komarom ... smak swojej krwi? :oczko_usmiech:

Ciekawe, gdzie jeszcze byłeś?

napisał(a) **Torac** » 22.08.2011 17:06

Komary pogardziły moją "błękitną"

krwią (na kajaku)
zszedłem raz i wtedy zaczęło się oblężenie....(przy wieżyczce widokowej)
Ps. Dzień drugi - Białowieża :!:

Na Biebrzę za daleko miałem :cry:

napisał(a) **Anai** » 22.08.2011 17:44

Coś w tym jest... Na wodzie najwyraźniej nie gryzą.

Płynęliśmy wczoraj Baryczą i dopóki nie zeszliśmy na ląd dopóty mieliśmy spokój z komarami.

napisał(a) **Grzegorz Ćwik** » 22.08.2011 17:57

A jeżeli mówicie o smaku Podlasia, to go zaraz wam właśnie pokażę.

Obrazek

Autentyczny smak Podlasia, nic dodać, nic ująć...
Pozdrawiam, Grzegorz, :wink:

napisał(a) **Torac** » 22.08.2011 18:36

Ja w restauracjach poluję na Kartacze . Niestety w karczmie w Kleszczelach były w menu ale wyszły....

napisał(a) **weldon** » 22.08.2011 19:05

Kindziuki ... I sękacze na deser ... Ach ...

A ja rąbie właśnie napój, który swój kumarynowy zapach i smak od znanej, podlaskiej, trawy wywodzi.
Turówkę mam, oczywiście, na myśli

Wasze zdrowie