Skierowała nas tam p. Teresa. Szukaj karty po polsku, są dwie sztuki i można się popłakać ze śmiechu np. nalesniki z kakałem.
Muzyczka przygrywa. Pólmisek Platan dla 2 os. plus wino i piwo ok. 78 zł. Bardzo chcieliśmy zjeść desery ale miejsca w żołądku nie starczyło.
Jedna z kelnerek przy papierosku powiedziała nam, że wcześniej jak przychodzili Polacy to brali tylko gulasz i pizzę, zmiana nastapiła od kiedy jest karta po polsku.
Gulaszowa w specjalnych tygielkach, bardzo ostra a na talerzykach dodatkowo miniaturowe papryczki wyciskające łzy z oczu.
Knajpka 200 m od Balatonu.