Dzień 8 - Fish Picnic - Makarski Jadran (Hvar i Brać)
Zapakowaliśmy po kanapce, zabraliśmy zestaw do snoorkingu oraz aparat. Dwa dni wcześniej zapłaciliśmy za rezerwację (100kn), rano pojawiliśmy się 10 min przed odpływem dopłaciliśmy pozostałe 300kn i zasiedliśmy wygodnie na górnym pokładzie w ławce. Byliśmy gotowi do trip'u - fish picnic.
Tego dnia zrobiliśmy najwięcej zdjęć (niekoniecznie najlepszych ;] ), jedliśmy najlepsze i największe lody gałkowe (Jelsa - po prawej od portu, w Makarskiej znaleźliśmy te same lody, ale już nie były tak dobre i duże) oraz spróbowaliśmy po raz pierwszy rakiij (o wiele słabsza, od tej którą później zakupiłem u sąsiadki). Niestety moja żona cierpiała przez pół dnia, gdyż przewiało jej szyjkę na statku.
Zatem jedziemy...
1. Wyjście z portu
2.
3. Jedna z imprezowni w grocie na półwyspie Osejava
4. w kierunku Tucepi
5. Opustoszały hotel Jadran
6. masyw Biokovo
7. kucharz szykuje się do akcji
8.
9. Makrelki się smażą -
10. Ok 11:00 podano pyszne makrelki z pajda chleba, sałatką oraz winkiem. Do tego czasu serwowano na statku rakiiję (kelner nakłaniając do napicia wołał "viagra" czym skutkowało chichotem u Pań i wyciągniętymi rękami z kubeczkami) oraz winko, co chwilę obsługa dolewała zainteresowanym. Po zwiedzaniu Jelsy już obsługa nie polewała
zapraszali do zakupu trunków u nich w barze.
11. goście
12. Jelsa
13.
14. port Jelsa
15. zabawa na całego na statku, pociągi ludzi biegając na statku, ludzie tańczący na stolikach... szaleństwo. Kapitan zapodawał na głośnikach znane przeboje niemieckie, polski, czeskie itd. Z Polski upodobali sobie "czarne oczy" oraz "przczółkę maję"
16. Z Jelsy popłynęliśmy na BOL, promenadą z portu udaliśmy się na podobno najpiękniejszą plażę na wyspie Brać (Zlatni Rat ). Niestety w połowie drogi zeszliśmy na pobliską plażę, gdyż szyjka żonie doskwierała, a z daleka było widać tłum plażowiczów oblegających sławny cypelek). Piękny widok już w drodze powrotnej do Makarskiej
17. Na słowa kapitana "foto, foto, banana, banana" każdy z turystów wyciągał aparat i cykał zdjęcia niesamowitym krajobrazom za burtą.
18. Sumartin
19.
20.
21. Popłynęliśmy wzdłuż plaży Makarskiej, na hasło kapitana "pozdraviamy, pozdraviamy" pasażerowie jak i plażowicze machają do siebie i co niektórzy tańczą, pokazują blade pośladki (bo i tacy się też znaleźli
)
22. Latarnia na tle panoramy makarskiej
23.