Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Słowacja

Słowacja może poszczycić się jednym z najdłuższych w Europie systemów tras turystycznych, które są oznaczone i przystosowane do ruchu pieszego. Łącznie w kraju znajduje się około 13 tysięcy kilometrów pieszych szlaków. Na terenie Słowacji znajduje się ogromna liczba zamków – jest ich tu ponad 200. W słowackiej miejscowości Herlany znajduje się jeden z niewielu gejzerów zlokalizowanych w kontynentalnej Europie. Gejzer ten jest wyjątkowy ze względu na temperaturę wody, która wynosi zaledwie 20 stopni. Do wybuchów wodnych dochodzi co około 30 godzin, a każda erupcja trwa pół godziny i pozwala na podziwianie dwudziestometrowego gejzera.
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5029
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 18.04.2016 18:23

maslinka napisał(a):Romek, kopę lat! :mrgreen:

A widzisz, dobrze, że się nie ubrałam, bo się przynajmniej pokazałeś 8)

Kopę lat, kopę lat :roll: :wink: :)
A pępek na wierzchu. :lol:
Za tą nie licującą z Twoim powołaniem postawę zostałaś nominowana do zorganizowania, a przynajmniej zaplanowania wiosennego górskiego spotkania cromaniaków. Amen.
:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 18.04.2016 18:28

romuald22 napisał(a):Za tą nie licującą z Twoim powołaniem postawę zostałaś nominowana do zorganizowania, a przynajmniej zaplanowania wiosennego górskiego spotkania cromaniaków. Amen.
:papa:

A wiesz, że o tym myślałam...:D

Mam już nawet pomysła :mrgreen: Spodoba Ci się 8)
Może lepiej zostawić kwestie organizacyjne temu, komu wychodzi to najlepiej :D Ale zaplanować mogę, jak najbardziej 8)

Rozumiem, że Ty już "dostępny" jesteś, znaczy się blisko będziesz miał na takie spotkanie :?: ;)
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5029
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 18.04.2016 18:53

maslinka napisał(a):
romuald22 napisał(a):Za tą nie licującą z Twoim powołaniem postawę zostałaś nominowana do zorganizowania, a przynajmniej zaplanowania wiosennego górskiego spotkania cromaniaków. Amen.
:papa:

A wiesz, że o tym myślałam...:D

Mam już nawet pomysła :mrgreen: Spodoba Ci się 8)
Może lepiej zostawić kwestie organizacyjne temu, komu wychodzi to najlepiej :D Ale zaplanować mogę, jak najbardziej 8)

Zgadzam się z Tobą. Planuj więc. :)

maslinka napisał(a):Rozumiem, że Ty już "dostępny" jesteś, znaczy się blisko będziesz miał na takie spotkanie :?: ;)

Tak. Teraz mam bliżej.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 18.04.2016 19:04

romuald22 napisał(a):Zgadzam się z Tobą. Planuj więc. :)

Nie ma sprawy. Czekaj na wieści :D


A teraz zapraszam na kolejny odcinek z Tatr czy raczej z Krainy Deszczowców :mrgreen:

16 sierpnia (niedziela): Zelene Pleso

Dziś jedziemy na wschód - w stronę Tatr Bielskich, choć łazikować będziemy jeszcze w Wysokich. Parkujemy na (płatnym!) parkingu przy zastavce (przystanku autobusowym) Biela Voda i ruszamy na szlak:

Obrazek

Wędrujemy żółtym szlakiem, Doliną Kieżmarską (Dolina Kežmarskej Bielej vody). Można się schłodzić w potocku, bo, tradycyjnie, rano jest gorąco:

Obrazek

Inne atrakcje, które stały się już tradycją tego wyjazdu, też nas dzisiaj nie zawiodą :lol:

Ładne kolorki:

Obrazek

Przekraczamy potok:

Obrazek

i wkrótce docieramy do źródła wody zwanego Zimną Studnią (Šalviový pramen, 1200 m):

Obrazek

Jak to możliwe, że tak tu sucho, skoro codziennie leje :?: :roll: Wiem, pewnie tutaj jeszcze nie padało, chmury obrywają się zawsze nad nami :lol:

Dalej jest Kowalczykowa Polana 8O:

Obrazek

Czyżby nasza mistrzyni trenowała tutaj ;)

W takim razie zrobimy sobie sjestę w tak ważnym miejscu, zwłaszcza, że warunki (miła wiata i wygodne stoły) bardzo sprzyjające:

Obrazek

Dalej szlak prowadzi lasem, ale po krótkim marszu zaczynają się wreszcie WIDOKI :D:

Obrazek

Na szczyty Tatr Bielskich:

Obrazek

Miły spacerek, szkoda tylko, że słonko się schowało :roll:

Obrazek

Chmury nadciągają... :evil::

Obrazek

No i oczywiście zaczyna się... Od razu solidny prysznic z nieba! Dziś jesteśmy przygotowani - mamy parasol 8) Mało profesjonalnie przez to wyglądamy, ale co tam, przynajmniej mniej zmokniemy. Bo o wycofaniu się nie ma mowy! Już się nie damy :mrgreen: Z dwudniowego doświadczenia ;) wiemy, że to tylko chwilowe, trzeba być cierpliwym :D

Cierpliwie siedzimy więc pod "choinką" ;):

Obrazek

Sorki za jakość zdjęcia - z kamerki podwodnej. Nawet w nią się dziś zaopatrzyliśmy :lol:

Siedzę sobie, śpiewam coś o deszczu ;) i patrzę jak wody potoku wzbierają:

Obrazek

Przynajmniej będzie więcej w źródełku ;)

Ulewa przechodzi w regularny deszcz; trzeba się ruszyć, bo do schroniska już niedaleko. Wstyd kolejny - z parasolem w górach :oops::

Obrazek

Ale przynajmniej nie musiałam się przebierać :D

To musi być piękne miejsce - w innych okolicznościach przyrody:

Obrazek

(Jeszcze będzie ładniej; tak, tak - dzisiaj :D)

Tu wyglądam jak nałożona na zdjęcie :lol::

Obrazek

Powiedzmy, że woda w Zelenym Plesie jest zielona :roll: Nie dzisiaj...

W schronisku oczywiście tłumy, co w ogóle nie dziwi w taką pogodę. Na szczęście udaje nam się znaleźć wolne miejsce w przybudówce - pod dachem, choć jednak na zewnątrz:

Obrazek

Grunt, że na łeb nie pada!

Tylko trochę zimno... Ale rozgrzeję się pysznym gulaszem i dla równowagi ochłodzę (równie pysznym) Pilsnerem :mrgreen::

Obrazek

Siedzimy, jemy, pijemy, patrzymy jak pada...

I po jakiejś godzinie cud się zdarzył - przestało padać, a nawet wyszło coś na kształt słońca :mrgreen:

Okazało się, że Zielony Staw naprawdę jest zielony 8)
Sara76
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 25.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sara76 » 18.04.2016 19:22

Na mnie Twoje "chłyty marketingowe" też działają (mogę tylko pozazdrościć nienagannej figury), ale może jak się odpowiednio zmotywuję to w końcu się za siebię wezmę (niestety po ślubie przybyło kilogramów)
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 18.04.2016 22:04

maslinka napisał(a):
Sara76 napisał(a):
Wiesz, muszę stosować różne "chłyty marketingowe", bo mam wrażenie, że już nikt poza Justyną-Sarą (dzięki za zaglądanie i motywowanie! :smo:) tego nie czyta... :cry: ;)


czyta, czyta :wink: Tylko musi chodzić do pracy i nie ma czasu komentować każdego wpisu :wink:

My w 2012 płaciliśmy 40e od łebka za kolejkę na Łomnicę i przez te kosmiczne ceny pół roku zastanawialiśmy się- jechać czy nie jechać :roll: Po fakcie jednak stwierdzam, że zdecydowanie było warto :)

CIMG1524fm.jpg


Podobno niektórzy chodzą pieszo, ale raz, że to przestępstwo, dwa podobno bardzo trudno :x
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 18.04.2016 22:38

Sara76 napisał(a):Na mnie Twoje "chłyty marketingowe" też działają (mogę tylko pozazdrościć nienagannej figury)

Cóż mam powiedzieć, nie moja zasługa - geny...
Ale tak idealnie nie jest. Mam pewne zastrzeżenia ;)


ruzica napisał(a):czyta, czyta :wink:

Cieszę się :mrgreen:

ruzica napisał(a):Tylko musi chodzić do pracy i nie ma czasu komentować każdego wpisu :wink:

Spoko, ja zdrowieję i w środę wracam do pracy. Dlatego teraz "gonię", bo już niedługo znowu będzie kiepsko z czasem...

ruzica napisał(a):My w 2012 płaciliśmy 40e od łebka za kolejkę na Łomnicę i przez te kosmiczne ceny pół roku zastanawialiśmy się- jechać czy nie jechać :roll: Po fakcie jednak stwierdzam, że zdecydowanie było warto :)

Pewnie warto :) Ale do tego trzeba mieć ładną pogodę, a nie taką jak my mieliśmy na tym wyjeździe ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.04.2016 12:05

16 sierpnia (niedziela): Zelene Pleso - ciąg dalszy

Wreszcie przestaje padać, więc wychodzimy ze schroniska:

Obrazek

Schronisko nad Zielonym Stawem Kieżmarskim (Chata pri Zelenom plese) położone jest na wysokości 1550 m n.p.m. Góruje nam nim Jastrzębia Turnia:

Obrazek

Idziemy zobaczyć, czy staw jest naprawdę zielony:

Obrazek

Chyba nazwa jest nieprzypadkowa ;) Przestało padać, więc pstrykamy kilka lusterek:

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia tego nie oddają, ale miejsce jest przepiękne i robi niesamowite wrażenie.

Obrazek

Nawet w takich okolicznościach pogodowych jak dzisiaj.

Zresztą zaczyna się przecierać:

Obrazek

a nawet na moment wychodzi słońce :D

Obrazek

Robimy więc szybką sesję :mrgreen::

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chwile szczęścia nie trwają długo. Zaraz robi się bardziej ponuro, ale cieszymy się z tego, że przestało padać i mogliśmy spędzić trochę czasu w tym urokliwym miejscu. Nad Zielony Staw koniecznie musimy wrócić!

A teraz już ruszamy w drogę powrotną. Gdzieś tam w Tatrach Bielskich chyba świeci słońce :evil::

Obrazek

Obrazek

Ostatni rzut oka za siebie, na schronisko i groźne szczyty:

Obrazek

Lecimy w dół, w stronę parkingu.

Obrazek

Łomnicki Szczyt:

Obrazek

i w zbliżeniu:

Obrazek

Po niespełna 6 godzinach wycieczki meldujemy się na parkingu. Było pięknie, choć Zielony mamy do poprawki; mam nadzieję, że kiedyś zobaczymy go w słoneczku.

Pora do domu! Przed Nową Leśną zatrzymujemy się w miejscu, z którego roztacza się przepiękny widok na Tatry:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uwielbiam te góry! :D

Wieczorem idziemy na kolację do karczmy "na górce". Póki jeszcze da się wytrzymać, siedzimy na zewnątrz:

Obrazek

a że wieczory w górach są chłodne, później chowamy się w przytulnym wnętrzu:

Obrazek
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.04.2016 14:15

17 sierpnia (poniedziałek): Skansen w Przybylinie

Dziś chyba najsłabsza pogoda ze wszystkich dni :( Nie ryzykujemy górskiej wędrówki, pojedziemy na wycieczkę - tym razem na zachód, w stronę Niżnych Tatr, do Liptova.

Sławek (Sławkowski Szczyt) od rana w chmurach:

Obrazek

Pierwszym punktem programu będzie dzisiaj zwiedzanie skansenu, a właściwie Muzeum Wsi Liptowskiej w Przybylinie (Múzeum liptovskej dediny v Pribiline):

Obrazek

To bardzo ciekawe miejsce (chociaż muzeum ;)), więc wrzucę dużo zdjęć. Mam nadzieję, że Was nie zanudzę, a zachęcę do odwiedzenia tego skansenu :) Taka pogoda jak dzisiaj jest idealna - pochmurno, ale ciepło; deszcz wisi w powietrzu, choć pokropi tylko trochę. Na łazikowanie aura zbyt niepewna, ale przynajmniej zobaczymy coś ciekawego :)

Bilet wstępu kosztuje 3 euro, plus 1 euro za możliwość robienia zdjęć. Bez pstrykania ta wycieczka nie miałaby sensu ;)

Muzeum Wsi Liptowskiej zostało otwarte w 1991 roku. Zgromadzone tutaj budynki pochodzą z terenu Liptowa, głównie z miejscowości zalanych przez zbiornik Liptovská Mara. W wielu przypadkach są to rekonstrukcje, które złożono z oryginalnych elementów z przełomu XIX i XX wieku.

Idziemy zwiedzać:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najpierw sami obchodzimy teren skansenu, zaglądamy do chałup - uboższych:

Obrazek

i tych bogatych mieszkańców:

Obrazek

Można sobie kupić piękną liptovską makatkę:

Obrazek

Niektóre są bardzo ciekawe :D:

Obrazek

Zaglądamy też do sklepu:

Obrazek

i w miejsce, w którym można poczytać o historii muzeum i budynków tu przeniesionych:

Obrazek

Na terenie skansenu możemy spotkać zwierzaki:

Obrazek

Obrazek

Jest również plac zabaw:

Obrazek

i drewniane rzeźby ;):

Obrazek

Dwa najciekawsze obiekty na terenie skansenu to gotycko-renesansowy dwór (kasztel) ze wsi Parižovice i wczesnogotycki kościół pod wezwaniem Marii Dziewicy ze wsi Liptovská Mara. Oba budynki będziemy zwiedzać z przewodnikiem.

Przed 13:00, wraz z grupką turystów, gromadzimy się przed kasztelem:

Obrazek

Obrazek

Miła przewodniczka ciekawie opowiada, oczywiście po słowacku. Większość rozumiemy ;)

Pałac należy do najstarszych budynków ziemiańskich Liptowa, można podziwiać wiele ciekawych detali architektonicznych i późnogotyckich naściennych malowideł.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następnie pora na zwiedzanie kościoła.

Obrazek

Obrazek

Kościół posiada romańskie fundamenty pochodzące prawdopodobnie z XII wieku. Został przebudowany w drugiej połowie XIII wieku, następie był powiększony, a w XVII wieku dobudowano do niego wieżę.

Obrazek

Obrazek

Pięknie zdobione ławki:

Obrazek

Obrazek

Ciekawostką są domy z podwójnymi dachami, w zasadzie są to mini spichlerze na zboże:

Obrazek

Przewodniczka wyjaśnia, że to na wypadek pożaru. Gdy ogień strawił górny dach, zrzucało się go długimi pałąkami, ocalając resztę budynku wraz z płodami rolnymi.

To jeszcze nie wszystkie atrakcje, jakie możemy tu zobaczyć. W lesie za skansenem znajduje się ekspozycja związana z wąskotorową kolejką leśną (Považská lesná železnica) kursującą od 1921 do 1972 roku wzdłuż Czarnego Wagu – z Liptowskiego Gródka (Liptovský Hrádok) przez wieś Liptovska Teplička do miejscowości Staníkovo:

Obrazek

To bardzo ciekawe miejsce, dla miłośników wszelakich kolei - obowiązkowe. Ja do tychże miłośników niespecjalnie się zaliczam ;), ale mnie również zainteresowała ta ekspozycja.

Obrazek

Obrazek

W halach używanych podczas budowy skansenu urządzono ekspozycję dawnego parku maszynowego:

Obrazek

Obrazek

Odjeżdżamy!:

Obrazek

Zawsze gdzieś wlezę ;):

Obrazek

Fajne te lokomotywy :D
W przyszłości planowane jest wybudowanie odcinka torów w skansenie (do kościoła i parkingu), na których będzie można odbywać krótkie przejazdy turystyczne 8O To dopiero będzie gratka! :D

Powoli opuszczamy Muzeum Wsi Lipowskiej, zwłaszcza, że zaczyna padać :( Na szczęście zdążyliśmy zwiedzić to bardzo ciekawe miejsce. Polecam, jeśli będziecie w okolicy :)

Co jeszcze można zobaczyć w tym rejonie? Podpowiedzi:

Obrazek

Z powyższych atrakcji mamy zaliczone dwie: zamek Likava i Vlkolinec - wieś-skansen wpisaną na listę UNESCO.

Dzisiaj nie będziemy korzystać z tych podpowiedzi, ale pojedziemy zobaczyć inne ciekawe miejsca :)
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 19.04.2016 18:09

Jakbym miała wypisać listę tatrzańskich plusów i minusów, to pogoda byłaby na pierwszym miejscu minusów :x

Będzie trochę słońca, czy już do końca w deszczu?

A muzeum wsi bardzo fajne, lubię takie stare wnętrza :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.04.2016 19:01

ruzica napisał(a):Jakbym miała wypisać listę tatrzańskich plusów i minusów, to pogoda byłaby na pierwszym miejscu minusów :x

No niestety, ryzyko wystąpienia deszczu w Tatrach jest wysokie...

ruzica napisał(a):Będzie trochę słońca, czy już do końca w deszczu?

Ostatniego dnia, w środę, będzie całkiem nieźle. Wtedy zrobimy też najdłuższą i najpiękniejszą górską wycieczkę :)

ruzica napisał(a):A muzeum wsi bardzo fajne, lubię takie stare wnętrza :)

Chyba najfajniejszy skansen, jaki widzieliśmy, a było tego trochę ;)
SgwdYrEira
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4294
Dołączył(a): 18.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) SgwdYrEira » 19.04.2016 19:59

maslinka napisał(a):Chyba najfajniejszy skansen, jaki widzieliśmy, a było tego trochę ;)


Fajny, fajny, tylko dlaczego nie zajrzałaś do szkoły? 8O

_DSC1716.JPG


Oprócz pociągów i innych wagoników można tam zobaczyć również to :)

_DSC1732.JPG


P.S. fotki z Bańskiej już w przygotowaniu :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.04.2016 20:15

SgwdYrEira napisał(a):Fajny, fajny, tylko dlaczego nie zajrzałaś do szkoły? 8O

Mam jej dosyć na co dzień :evil:

No dobra, tak naprawdę to zajrzałam:

Obrazek

Te same literki, ta sama data...

Oboje byliśmy tam tego samego dnia - 7 marca 1895 roku :mrgreen:

SgwdYrEira napisał(a):P.S. fotki z Bańskiej już w przygotowaniu :)

Cieszę się :D
SgwdYrEira
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4294
Dołączył(a): 18.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) SgwdYrEira » 19.04.2016 21:10

A propos dat, to właśnie spojrzałem na to kiedy byliście w skansenie. Byłem tam dzień przed Wami! O mały włos a spotkalibyśmy się! :shock:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.04.2016 21:16

SgwdYrEira napisał(a):A propos dat, to właśnie spojrzałem na to kiedy byliście w skansenie. Byłem tam dzień przed Wami! O mały włos a spotkalibyśmy się! :shock:

Ale by było spotkanie!

Byliście tam przejazdem, jeden dzień czy stacjonowaliście gdzieś w pobliżu?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Słowacja - Slovensko



cron
Słowacja - strona 54
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone