Wszystko ładnie i pięknie, ale ...
Data umieszczenia tego słowackiego tekstu w internecie: sobota 21. 11. 2009 r.
Czyli dokładnie wtedy, gdy pojawiła się nowa wersja ichniejszego rozporządzenia w sprawie bodajże wyposażenia samochodu (zlikwidowano wówczas m.in. obowiązek posiadania zapasowych żarówek).
I od tego czasu toczyła się w Słowacji dyskusja w sprawie sensowności pewnych punktów tego rozporządzenia (bo to nie tylko ten GPS). Gdzieś tam jest w sieci projekt zmiany, przedstawiony przez ministerstwo, gdzie ten dziwny zapis o polu widzenia kierowcy (i w konsekwencji zakazie GPS umieszczania na przedniej szybie) został pominięty. Kiedyś szukałem, jak się to skończyło, ale nie znalazłem.
Najprościej:
Niech ktoś napisze do Amasady w Bratysławie jak to wygląda ... I wszystko będzie jasne.