Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Słowacja, Czechy, policja, drogi, mandaty

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
david
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 15.07.2006
Słowacja, Czechy, policja, drogi, mandaty

Nieprzeczytany postnapisał(a) david » 01.09.2006 05:52

Która droga lepsza - przez Czechy czy Słowacja. Nie chodzi mi o kwestie szybkości, opłat itp. Chodzi o ewentualną kwestie kontroli, mandatów (podobno w Czechach najdroższe w Europie), nadgorliwych policjantów. Na autostradach też nie mam zamiaru rozwijać prędkości światła, raczej bym się poruszał w granicach dopuszczalnej prędkości (góra 130). Wybieram się w nocy tzn. planuje przejechać przez jedno z tych Państw i zastanawiam się przez które?
acid69
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 10.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) acid69 » 01.09.2006 07:23

witaj
moje zdanie : lepiej przez Słowację ,ale mogę być nieobiektywny.
W Czechach po zmianie przepisów bardzo surowe kary i ogólnie pepiki niespecjalnie nas kochają .Na Słowacji łatwiej dogadać się z policją , niższe mandaty i moim zdaniem bardziej przyjaźni ludzie.
pozdr
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 01.09.2006 07:56

Polecam również Słowację. Od Żliny do Bratysławy praktycznie cała Słowacja autostradą. Tam policję widziałam tylko raz i to nieoznakowanyym samochodem ściągnęli gościa który jechał znacznie szybciej niż dozwolone tam 130 km/h. Trochę więcej policji spotkałam zaraz za polską granicą ale jeżeli niełamiesz przepisów to jest ok.
Cayman
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 16.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Cayman » 01.09.2006 08:07

...wielokrotnie jeździłem przez Czechy głównie ze względu na bezproblemowe tankowanie LPG w Mikulovie, ale ostatnio rzeczywiście wiele zmieniło się na niekorzyść tej trasy...Mnóstwo ograniczeń w ruchu spodowanych remontami oraz nowe przepisy przez które miejscowi kierowcy totalnie się ślimaczą sprawiają, że obecnie lepiej chyba wybrać drogę przez Słowację...Od Trencina autostradą więc policji nie ma się co obawiać. POZDRAWIAM
canon33
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 46
Dołączył(a): 27.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) canon33 » 01.09.2006 08:46

Dwa dni temu wrócilem z CRO. W tamtą stronę jechałem przez Słowacje, a droga powrotna przez Czechy. Uważam, ze jednak lepsza droga jest przez Słowację. W Czechach nawet płatne (!) autostrady nie sa najlepszej jakosci. Oczywiście , ta jakość nie ma żadnego porównania z naszymi nawierzchniami. Na niektórych odcinakach beton jest nierówny, co pomniejsza komfort podróżowania. Ponadto, czeka podróznika przejazd przez Wiedeń, który nie jest bardzo problemowy, ale wymaga dużej uwagi. Jeśli chodzi o policję, to ani w Czechach, ani w Słowacji nie miałem z nią kontaktów. Jechałem z przyczepą, dlatego z reguły nie przekraczałem limitów prędkości. Myślę, ze policja w każdym kraju jest upierdliwa dla kierowców łamiących przepisy.
Jedna istotna uwaga: w Słowacji na znakach drogowych nie zawsze podają numery dróg. Dlatego przy zjeździe na Austrię trzeba bardzo uważać. Jak pojedeziesz w kierunku na Wiedeń, to nadrobisz sporo drogi, ponieważ skierują Cię na autostradę, a to jest znacznie dalej.
W Słowacji na znakach podawane sa nazwy przejść granicznych i na nie należy się kierować. Powodzenia. :)
borek_bb
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 12.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) borek_bb » 01.09.2006 11:26

Witam.

Też przymierzam się przez Słowację ale pojade chyba na cieszyn a poźniej odbije na słowację. W lokalnej gazetce przeczytałem że w drodze na przejście w Zwardoniu jest obiazd i ruch jest sterowany światłami co może wiązać się z poślizgiem ;) Chodz o 5 rano może to nie mieć znaczenia .
Jakub
Odkrywca
Posty: 60
Dołączył(a): 09.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jakub » 01.09.2006 11:40

Pierszy raz w tym roku jechałem przez Słowację z przejścia w Cieszynie > Zilina

Moje odczucia pozytywne - nocą - wdzień jeszcze nie doświadczałem .
Następnym razem również pojade prze Słowację.
sirk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 24.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) sirk » 01.09.2006 12:05

Jadąc do Chorwacji i z powrotem przez Słowację i zachodnie Węgry policję spotkałem trzy razy: dwa razy na autostradzie w Słowacji gdy nieoznakowanym samochodem złapali kierowców, którzy jechali grubo ponad 130 i raz w Chorwacji za Gradacem: było ograniczenie 70, ja jechałem koło 80, ale wyprzedził mnie na podwójnej ciągłej Chorwat i wpadł prosto w ich sidła.
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 01.09.2006 12:52

borek_bb napisał(a):Witam.

Też przymierzam się przez Słowację ale pojade chyba na cieszyn a poźniej odbije na słowację. W lokalnej gazetce przeczytałem że w drodze na przejście w Zwardoniu jest obiazd i ruch jest sterowany światłami co może wiązać się z poślizgiem ;) Chodz o 5 rano może to nie mieć znaczenia .


Co do przejazdu przez Zwardoń. W dzień spory poślizg - korki w zasadzie od Żywca. Wracaliśmy w nocy i pomijając różne dziury w nawierzchni i małoprzyjemną ciemna drogę przez lasy było ok.

Pozdrawiam
Graf
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 25.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Graf » 01.09.2006 18:54

Jechałem przez Zwardoń w piatek (19.08), korki były w Żywcu (1,5h) , w Zwardoniu czekałem 10 minut na tych światłach, więc raczej nie problem. tylko jeden śliski odcinek pod górkę na sam koniec, więc wszyscy zdechali. Po wjeździe do Słowacji (jedyne miejsce gdzie sprawdzano, czy dzieci są te co na zdjęciach) polecam baardzo spokojną jazdę, 3 patrole min 4 osobowe trzepiące nieostrożnych do wyjazdu na główną drogę (limity w piątek musieli wykonać?). Potem trasa i jazda w nocy przez zachodnie Węgry - droga fajna, jak się znajdzie pilota w tirze, to 100 non stop. A jak pachnie ziołami, miodzio. Nocleg w motelu 12 km przez Kormed , cena 10.000 forintów (wyliczył 38 euro). Potem tylko korek w Sw. Rok 3 godziny (ten pierwszy długi tunel bez korków). W drugą stronę był dłuższy.
Z powrotem przez Austrię, w Ptuj-Maribor korek , remonty, za to widoki piękne, jak z obrazka, górki z domkami. Austria, smętna jazda, dużo zakretów i czasowo wychodzi jak Węgry, do tego zero widoków. Nie polecam odwiedzać ubikacji zaraz za granicą (prawdopodobnie muzułmanki z niemieckich aut sikają na podłogę, ot niemiecka kultura - wiem, że to nie Niemcy, ale literkę D im dali i taki sobie los gotują i opinię na świecie). Myślałem, że złapię jakić nocleg w motelu w Słowacji, ale tam takich przy trasie nie mają, więc zostało spanko na parkingu, nie chciało mi się zjeżdżać i szukać (warto mieć gotowe adresy - miałem i zapomniałem wziąć - np www.hotelprim.sk w Bratysławie). I na koniec najgorsza droga, pomiędzy Słowacją a Cieszynem, kręte, brak poboczy, malowanych pasów, słupków, po ciemku tragedia. Aż się ucieszyłem jak wjechałem do Polski. W podsumowaniu, jak pepiki robią sobie wymagania w kodeksie drogowym, to może by najpierw przykład dali w jakości dróg. Najgorsze jakie widziałem, a międzynarodowa (e75).[/url]
sirk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 24.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) sirk » 01.09.2006 20:49

Graf napisał(a):I na koniec najgorsza droga, pomiędzy Słowacją a Cieszynem, kręte, brak poboczy, malowanych pasów, słupków, po ciemku tragedia. Aż się ucieszyłem jak wjechałem do Polski. W podsumowaniu, jak pepiki robią sobie wymagania w kodeksie drogowym, to może by najpierw przykład dali w jakości dróg. Najgorsze jakie widziałem, a międzynarodowa (e75).[/url]

To fakt. Ja też nie wspominam tej końcówki zbyt miło, zwłaszcza, że była noc i padało.
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 02.09.2006 10:34

Jechalam przez Czechy w obie strony i przez całe 2 tygodnie nie miałam styczności z policją.Ograniczenia prędkości są tylko do Olomounca.Potem dobra droga aż do końca.
Bimbasz
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 65
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bimbasz » 02.09.2006 20:31

Opole Głubczyce Krnov Olomounc Brno Mikulov Wieden Graz Maribor Zagrzeb Karlovac Dubrownik nigdzie nie natrafilem na policje, nawet nie widzialem aby kogos kontrolowali
usycham_
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) usycham_ » 02.09.2006 20:37

Wyjezdzalismy 16.08 -sroda przez Czechy (gr. Boboszow), dalej jak wiekszosc - bez najmniejszych problemow, korkow, policji itp.

W tym roku dla odmiany (bo w zeszlym wracalismy via Wegry i Slowacja /Tatralandia/) wracalismy przez Slowenie, Austrie i Niemcy :O, tak po prostu dla urozmaicenia :O. Efekty: 32 h (trojka dzieci, Ford Galaxy- gaz, box, dwoch kierowcow) 1740 km (Poznan) spanie na parkingach w aucie czesto i gesto: zadnych problemow, korkow, mandatow, pogoda na podroz wymarzona, autostrady sprawdzone (LPG-ok, troszke remontowane): troszke dlugo wiec i pierwszy i ostatni raz :)

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Słowacja, Czechy, policja, drogi, mandaty
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone