Słowacja-Austria przejście graniczne, ktoś przejeżdżał?

Witam

Na początku chcę powiedzieć że przeczytałam mnóstwo stron na tym forum. Ogrom wiedzy i o to chodzi.
Nie znalazłam jednak odpowiedzi na pytanie które troszkę mnie nurtuję.

22 czerwca wyjeżdżamy do Cro. Jedziemy przez Słowację, Austrię, Słowenię i do Cro na Hvar (Basina).

Wiem już ile kosztują winiety, gdzie je kupić itd. Boję się że po przekroczeniu granicy słowacko-austriackiej, nie bedziemy mogli kupić winiety a już będziemy na autostadzieA6(tak to wygląda). W Bratysławie z drogi nr2 E75 zjeżdżamy na nr4 E58. Ktoś przekraczał grnicę w tym miejscu? To jest obok miejscowości Jarovce. Jest tam jakaś stacja benzynowa? Jeśli nie to pewnie kupimy na granicy ale może być drożej.

Jeśli gdzieś na forum jest odpowiedź, przepraszam ale dużo tematów przekopałam i nie znalazłam..

Pozdrawiam:) Już tylko 5dni do wyjazdu:))))

Już po zamieszczeniu tego tematu znalazłam coś takiego:

rafał krasoń napisał(a):w ubiegłym roku przejeżdżałem przez przejście brarysława - jarovce i winietke austriacką można było kupić dopiero na stacji shell w gattendorfie (lub parndorfie) - czyli kilkanaście km za granicą ale i kilkanaście km przed autobanem. komunikacja z panem na stacji bez problemu.
pozdrawiam.

z tego wynika że spokojnie możemy jechać. Jednak czy napewno ta stacja jest przed autostradą? Zanim dojedziemy do stacji nie potrzebujemy winiety?

Przepraszam że tak nudzę, ale chcemy być pewni na 1000%:)

Corcula napisał(a):W Bratysławie z drogi nr2 E75 zjeżdżamy na nr4 E58. Ktoś przekraczał grnicę w tym miejscu? To jest obok miejscowości Jarovce.

A dlaczego nie pojedziesz tak jak poniżej. To jest tylko 5-8km dłuższa trasa, ale większą część w Austrii pokonujesz autostradami.

forum/viewtopic.php?t=15495

ale większą część w Austrii pokonujesz autostradami.

A uważasz że moja trasa nie prowadzi przez autostrady? na googlemaps moja trasa też wygląda na autostradową.

To przejście na którę się kieruję jest większe a i w Bratysawie jest chyba prościej. NIe trzeba zjeżdzać za mostem tylko do końca drogą nr 1, później 2, 4 i granica.
No chyba że google wprowadza mnie w błąd?

witaj,
ja też wyjeżdżam 22 czerwca (z Sosnowca) i kieruję się ... na Hvar Ale ja jadę do Ivan Dolac. Jeśli chodzi o zakup winietek to ja zawsze kupowałem wszystkie w Cieszynie-budka zaraz za polskim przejściem,dobrze opisana - zarówno słowackie jak i austriackie - płacąc złotówkami. W tym roku jadę przez Zwardoń więc mam podobny problem, tylko że w tym roku nie jadę przez Austrię więc mam do kupienia tylko winietki słowackie a ztym nie powinienem mieć problemów. Więc per analogia spróbuj rozejrzeć się w Chyżnem bo zapewne jadąc z Krakowa tam będziesz przekraczać granicę.Myślę że tam już uda Ci się kupić winietki. Ja w Bratysławie przekraczałem granicę w Kitsee tak aby ominąć Wiedeń i jechałem do Wiener Neustad - tam wskakiwałem na autostradę do Grazu. Droga w Bratysławie do tego przejścia jest bardzo dobrze oznakowana. Na tej trasie do W.Neustad już po wjeździe na drogę S1 zaraz po prawej stronie jest stacja benzynowa AGIP (24h) i tam możesz bez problemu kupić winietkę. Może spotkamy się w Splicie w kolejce do promu. Moje auto to czerwona thalia SO 13289 z cro-naklejką na tylnej szybie
Ale zastanów się nad tą trasą.Jest niewątpliwie bardzo dobra, wiem bo sam już dwukrotnie nią jechałem i to zawsze w dniu zakończenia roku szkolnego, ale ma jeden baaaaaaardzo duży minus, który spowodował, że już z niej nie skorzystam - przynajmniej w kierunku do Cro, bo z powrotem droga jest kryształ. Czemu? Proste - do Mariboru dojedziesz szybciutko i bez problemów a od Mariboru zaczniesz obiecywać sobie że już nigdy więcej tą trasa nie pojedziesz Bądź pewien, że właśnie tam zacznie się pierwszy korek. A potem, w zalezności od szczęścia jakie będziesz miał, może nie będzie to korek do samej granicy SLO/CRO czyli jakieś ponad 30 km. Pierwszym razem miałem szczęście i stałem w Mariborze tylko 30 minut i po czym dojechałem aż do Ptuj i tam już wpadłem w korek aż do granicy.Pomny tego wyjechałem w ubiegłym roku troszkę wcześniej i... o 2.55 rano stanąłem w korku w Mariborze, zaraz za pierwszym rondem (skręt w prawo), i powolutku przesuwałem się w stronę granicy SLO/CRO aż ok. 7.30 szczęśliwie ją przekroczyłem... Taaaak 35 km w 4.5 godziny - zaj....ta sprawa. O pozostałych korkach na Malej Kapeli i Svetim Roku nie wspomnę bo to i tak "jazda obowiązkowa" dla wszystkich jadących w tym terminie. Pamiętaj też, że Croacianie mają dodatkowe dwa dni wolnego 22.06 i 25.06 więc na pewno cały Zagrzeb ruszy nad morze, co implikuje wspomniane obowiązkowe korki przed tunelami.To jest tak pewne jak okres u zakonnicy.
Ja w tym roku omijam Austrie i Maribor. Będę debiutował na osławionej trasie nr 86 biegnącej przez Węgry. Zobaczymy jak będzie, ale wole jechać 200 km z prędkością 70 na godzinę niż 4 godziny stać w korku. Zresztą o tej trasie jest bardzo dużo postów na forum więc możesz sobie poczytać. Ja poczytałem i ... zaufałem, myśle, że się nie zawiodę
Poza tym wytyczyłem sobie trasę przez viamichelin - załączam linka:
http://www.viamichelin.com/viamichelin/ ... ctId=42000

ooops coś nie tak z tym linkiem..... wrzuciłem trasę z ubiegłego roku...to przez ten upał...
ale to nic - w to co się otworzyło wrzuć sobie początek trasy: Kraków i koniec trasy taki jaki Cię interesuje a jako punkty pośrednie wybierz:

1. Hungary - Bosarkany
2. Slonvenia - Lendava

zapomniałem nadmienić, że na Wegrzech nie potrzebujesz winietek gdyż odcinek autostrady M1 od skrzyżowania z M15 do zjazdu na droge nr 86 jest bezpłatny, a M15 cała bezpłatna.

My wyruszamy z Nowego Targu więc przez przejście w Chochołowie.

W splicie się raczej nie spotkamy bo bedziemy płynąć promem Drvenik-Sucuraj.

Wklejam naszą traskę.

Hahaha, ostanio jak wracałem z Oravicy to mnie dziabneli Misie ze Slovenska za przekroczenie prędkości w tej wsi tuż pod samym przejściem w Chochołowie.... na szczęście to też ludzie
To współczuję Ci serdecznie końcówki trasy... Z postów wyczytałem, że w szczycie (a okres 22.06-25.06 jest jego najlepszym przykładem) droga ze Splitu do Drvenika może nawet zająć 3-4 godziny - szczególnie korki w okolicy Makarskiej. Też się zastanawiałem nad tym wariantem ale odpuściłem. Do tego dojdzie czekanie na prom, może nawet ze 2 godziny!
Dobra wiadomość dla Ciebie, że może już otworzą odcinek autostrady Dugopolje - Šestanovac Section. Zawsze to 37 km autostrady więcej Ona już jest gotowa i lada dzień mają otworzyć.
http://www.hac.hr/index.php?task=inf
Tak tak... trasa dobra, ale nie w piątek/sobota.... Gdybym nie jechał w takim terminie to na pewno pojechałbym tamtędy.
A swoją drogą jak wrócisz to napisz, ale SZCZERZE !!! ile stałeś w korku do granicy slo/cro....
Szerokiej.....

droga ze Splitu do Drvenika może nawet zająć 3-4 godziny - szczególnie korki w okolicy Makarskiej.

Można ze Splitu pojechać drogą nr 62 (za górami) która idzie wzdłuż planowanej autostrady i zjechać miejscowości Ploce(można zatankować,również LPG) ,i wrócić 20 km do Drvenika.

swoją drogą jak wrócisz to napisz, ale SZCZERZE !!! ile stałeś w korku do granicy slo/cro....

Ok napiszę ile STAŁAM w korku tzn ile staliśmy bo jadę z mężem

Hej Uboot w jaki dzień komkternie jechałeś do Cro ?
Ja jade w lipcu i z powodu korków planuje wyjechać w czwatek po południu i rano w piątek powinienem byc na miejscu. Granice Slo/Cro powinienem przerabiać nad ranem w piatek.

Corcula napisał(a):

ale większą część w Austrii pokonujesz autostradami.

A uważasz że moja trasa nie prowadzi przez autostrady? na googlemaps moja trasa też wygląda na autostradową.

To przejście na którę się kieruję jest większe a i w Bratysawie jest chyba prościej. NIe trzeba zjeżdzać za mostem tylko do końca drogą nr 1, później 2, 4 i granica.
No chyba że google wprowadza mnie w błąd?

No część na pewno nie - nad jeziorem Neusiedler See większość to drogi lokalne, wieś na wsi , ograniczenia do 50km/h. Co do wielkości przejścia granicznego: i tak nie ma praktycznie żadnej kontroli, więc wielkość przejścia a co za tym idzie przepustowość raczej nie robi różnicy.

sorki że Ci płeć zmieniłem
ale szaki ma rację, juz kiedyś gdzieś czytałem na postach o tej trasie, może nawet on to pisał... myślę, że jego rada warta rozważenia....

mpapu napisał(a):Hej Uboot w jaki dzień komkternie jechałeś do Cro ?
Ja jade w lipcu i z powodu korków planuje wyjechać w czwatek po południu i rano w piątek powinienem byc na miejscu. Granice Slo/Cro powinienem przerabiać nad ranem w piatek.

Jakoś zawsze wyjeżdżam zaraz po tym jak dzieci przynoszą świadectwa i ....jak żona rozda świadectwa
Więc tak jak pisałem wyjeżdżam w perfidnym okresie, bo nie dość, że w piątek/sobota to jeszcze zazwyczaj łapię się na croaciański dłuuugi weekend (pamiętajcie o ich świętach narodowych i co za tym idzie dniach wolnych od pracy 22.06 i 25.06). Z opowieści innych wiem że każdy inny dzień tygodnia jest lepszy niż piątek,sobota i niedziela
Co do trasy przez Austrię - przejście w Kitsee i dalej do W.Neustad prawdą jest, że jedzie się przez wioski ale nocą (ok.23-1.00) nie ma problemów, jest pusto można pojechać delikatnie nad dopuszczalny limit, nie ma fotoradarów. Całośc trasy od Kitsee do W. Neustad zabierze raptem godzinkę.
Jeśli chodzi o stacje benzynowe na tej trasie to zauważyłem dwie (ale tylko to co jest bezpośrednio przy drodze) - jedna nieczynna w nocy a druga automatyczna- coś typu jak Neste u nas.

uboot napisał(a):Jeśli chodzi o stacje benzynowe na tej trasie to zauważyłem dwie (ale tylko to co jest bezpośrednio przy drodze) - jedna nieczynna w nocy a druga automatyczna- coś typu jak Neste u nas.

Czyli raczej na winietkę na tej trasie szans nie ma?