Slatine po raz drugi ;)

Dzień wyjazdu nadchodzi wielkimi krokami, tak ! to już jutro rodzice, 7letni brat, wujek z ciocią no i ja, która zdecydowała się na wyjazd dwa tyg. temu.
Jutro około godz. 15 ruszamy z Lubina do Slatine, planujemy być w niedzielę rano na miejscu. 1322 km przed Nami, bez noclegu, dążymy do celu. Dziś rozpoczęło się wielkie zamieszanie, ogarnianie, zbieranie, aby nie usłyszeć "Chyba coś zapomniałam" .

to będzie moja relacja z pobytu u Suzi i podróży oczywiście
miejmy nadzieję, że pogoda dopisze wszystkim podróżującym.

Slatine " Suzi " 27.07.-08.08.


pozdr. Karola .

Oczywiście, że będziecie mieli pogodę. Musicie, bo my jedziemy w nocy z wtorku na środę i też potrzebujemy choć trochę słoneczka.
Trzymam kciuki i dawaj na bieżąco jak masz taką możliwość. Ja nie dam rady, bo nie będzie wi-fi (chyba, bo jakby było to by się chwalili) i dwójka dzieci do dopatrzenia, ale przynajmniej te dwa dni będę z Wami.

Chętnie poczytam i życzę udanych wakacji

Cześć. Ja wyjeżdzam z rodzinka za godzinę z centrum Polski, chcemy być na rano w rogoznicy. Jedziemy "na raz" i na noc bo z córkami 3 i 12 lat. Mam nadzieję że ta droga nie będzie tak bardzo się dłużyć i że pogoda będzie wreszcie super.

Najbardziej dłuży się przez Polskę...
Bezpiecznej podróży, pogoda będzie na pewno...
pozdrowienia

Wyjeżdżamy!! zabieramy słońce ze sobą, mimo że teraz za chmurami. Od jutra piękna pogoda w Hr. Wiec kto może to niech się pakuje i w drogę.

Czekam na live relacje:). My prawie po sąsiedzku Lubin- Chocianów a Ciovo już za 16 dni:)

kasiak1 napisał(a):Wyjeżdżamy!! zabieramy słońce ze sobą, mimo że teraz za chmurami. Od jutra piękna pogoda w Hr. Wiec kto może to niech się pakuje i w drogę.

A my dopiero za dwa tygodnie buuuuu

Na żywo, to ja też z Wami jadę

Właśnie wróciłem z HR, powoli aklimatyzuję się na miejscu, ale chętnie wrócę na południe, choćby wirtualnie. Szczęśliwej drogi.

Wsiadam i jadę razem z Wami

http://croatiablog.tumblr.com

Tutaj będą zdjęcia

Jesteśmy spakowani, gotowi do wyjazdu. Mały odlicza ostatnie godziny Przerażają nas korki na autostradzie w Gliwicach... wczoraj było tam około 1,5 h stania... Może jednak w ostatniech chwili kierunek Lubawka. Zapakowaliśmy się jakimś cudem do auta, wszystko raczej wzięte. Na noc chcemy być w Austrii, tam jakaś dłuższa przerwa. Potem omijamy płatną Słowenie i kierunek Croatia. Powrót natomiast wyjazd w sobotę jak najszybciej, aby uniknąć korków. W tamtym roku jechało nas 10 osób, w tym jadę bez chłopaka i bez kawałka rodziny . Za oknem słońce, miejmy nadzieję, że nie będzie padało.

(Karola, 20l. )

Ruszamy za pół godzinki, nareszcie
Aby do celu ! Będzie możliwość to będę pisać w drodze.
buziaki ;*

Witam.

My bylismy w czerwcu w Breli wiec zostaje nam tylko sledzic takie relacje .... czy mozesz powiedzieć po ile Wam sie udalo znalesc kwatery? Dzieki i pozdrawiam.