Gracko napisał(a):Belvoir - byłem w trzech restauracjach w Cro na jedzonku a zaglądałem do menu 30 innych. Moja żona pracowała 7 lat w restauracji w Krakowie za czasów studenckich i trochę po studiach. Uwierz mi od października do kwietnia nie dzieje się zbyt wiele w knajpach które nastawione są na turystów. Nawet jeśli Kraków nie jest dobrym porównaniem to nie przekonasz mnie że za filet z kurczaka z frytkami dla dziecka mam zapłacić ponad 50 zł bo ktoś zamyka swoją knajpę po sezonie. Jest to czysta Pazerność na której myślę że Chorwaci dużo tracą bo gdyby tego kuraka zrobili po 30 złotych sprzedali by ich 5 razy więcej i zarobili 3 razy więcej. Każdy ma swoje podejście i można to sobie tłumaczyć. Bardzo chętnie płace dużo więcej za jedzenie w knajpie aby nie gotować w apartamencie ale wszystko ma swoje granice.
.
Filet z kurczaka z frytkami dla dziecka za 50 złotych ( przeszło 100 kun )
Naprawdę trafiłeś na ekstremalnie drogą knajpę
Pisałeś wcześniej tylko o dwukrotnym jedzeniu w w tym samym Bistrze, to było o restauracjach.
I raz była mowa o pizzy ( cen nie było podanych ).
Gdybyś zaglądał do menu 30 innych knajp, to byś zauważył, że filet z frytkami często jest tańszy o 50%
Tu jest menu drogiej i modnej konoby z wyspiy Ciovo, spokojnie da się najeść za mniej niż 80 czy 110 kun:
http://www.konobapizzeriagajeta.com/#jelovnik