napisał(a) Użytkownik usunięty » 06.09.2016 16:24
Gracko napisał(a):
Nasze córki mają 3 i 6 lat więc dwa lata temu miały odpowiednio mniej , ale nadal jedzą jedno dorosłe danie na połowę i przeważnie coś zostawiają wiec spokojnie taki zestaw można było sklecić i zapłacić 30 euro w Chorwacji było to zupełnie nie realne. .
Jedzenie w chorwackich knajpach jest średnio o około 1/3 droższe niż w Polsce, więc nie ma tragedii.
Czasem jest tańsza gospoda, czasem droższa, ale to nieprawda straszna, że nie da się zjeść coś dobrego poniżej 80 kun, jak napisałeś wcześniej
Drogie są napoje, czasem właściewe danie jest w polskiej cenie.
Oczywiście porównanie ma sens, jak się porównuje restaurację przy promenadzie w Polsce z restauracją tej samej klasy przy promenadzie w Chorwacji
Jak ktoś w Polsce stołuje się w najtańszych hamburgerowniach i porównuje je potem cen w restauracjach na promenadzie w Makarskiej, to mu cuda wyjdą
Chorwacja jest nadal tańsza od Włoch, a w Grecji ceny są podobne jak w Chorwacji.
Oczywiście może ktoś pisać wszystko, np. ktoś napisze, że Chorwacja jest o wiele droższa niż Grecja.
A porówna ceny fastfoodu w Grecji i drogiej knajpy w Chorwacji
I jeszcze policzy posiłek w Grecji tak, że dzieci będą miały małe porcje,a posiłek w Chorwacji tak, że policzy wszystkie porcje jako porcje dorosłych
Tak to można udowodnić, że ziemia jest płaskim dyskiem podtrzymywanym przez 4 krokodyle