Dopiero teraz zobaczyłem tę relację .
Cieszę się że miejscówka się spodobała - przynajmniej ktos skorzystał z mojej relacji z wakacji w 2009 i na dodatek jest zadowolony
A żeby spróbować fig to trzeba wybrać termin sierpniowy .
Znowu rezerwujecie ten sam apartament ? Jakbyście wybrali 4 lub 6 (tam spał mój kolego z familią ) to mielibyście poranne śmniadanko na tarasie w cieniu , z widokiem na srebrzące się morze ( ciut przesłonietym przez jeden z domów na plaży ) a figi zaglądałyby do talerza