Śladami wojen - od Vukovaru po Srebrenicę

Na początek: Raul, czapki z głów. Twoja relacja zachęciła mnie do odwiedzenia chociaż Sarajeva. Mam nadzieję, że w tym roku, jeśli będzie taka możliwość
Mam nadzieje, że nie zasmiecam Ci wątku, bo to chyba też w kontekście wojny na Bałkanach...Czy ktoś z Forumowiczów był lub wie cos na temat góry Basaca w Velebicie? Byłam w zeszłym roku, na szczyt prowadzi droga, na górze znajduje sie coś w stylu jakby fundamentów (?), małego schronu z kamieni i kamienienia z napisem. Po drodze też widać jakieś dziwne budowle.Niestety nie mam swoich zdjęć, jedynie filmik. A jjako że jestem forumową świeżynką, nie moge też wkleić linku do cudzej fotorelacji


Czy ktoś cos wie na ten tamat? Co to i z której wojny pochodzi? Będę wdzięczna za zaspokojenie mojej ciekawości
Pozdrawiam

Raul - dołączam się do podziękowań za ponadczasową relację i całość opracowania. "Praca domowa" odrobiona również... Trochę trwało przerobienie materiału, ale mam wrażenie przebudzenia i nowej perspektywy - za to Tobie i Wszystkim pozostałym uczestnikom dialogu również - czapki z głów. Obserwując obecne wydarzenia na wschodniej Ukrainie odnoszę niepokojące wrażenie analogii. Ale to już poza wątkiem.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję i życzę pomyślności w realizacji kolejnych zamierzeń.
RK

katja_24 i konopackir - piękne dzięki za miłe słowa.

Jeśli chodzi o górę Basaca - ja osobiście nie mam bladego pojęcia, co tam się znajduje, a przyznaję również, że sama nazwa góry do teraz była mi obca. W necie również nic nie znalazłem.

A co do wschodniej Ukrainy, to niestety ja mam te same spostrzeżenia, co konopackir - bardzo podobna sytuacja do Chorwacji'91 czy BiH'92. Miejmy nadzieję, że finał będzie inny.

Raul73 napisał(a): A co do wschodniej Ukrainy, to niestety ja mam te same spostrzeżenia, co konopackir - bardzo podobna sytuacja do Chorwacji'91 czy BiH'92. Miejmy nadzieję, że finał będzie inny.

Oby na Ukrainie tych analogii było jak najmniej...

Ale jeśli demontaż Ukrainy będzie postępował, to można się spodziewać wzmocnienia bojowych nastrojów również i w innych zapalnych regionach, takich jak Naddniestrze, a na obszarze postjugosłowiańskim np. w Dolinie Preševa. Pokój nie jest dany raz na zawsze.

PabloX napisał(a):Oby na Ukrainie tych analogii było jak najmniej...

Ale jeśli demontaż Ukrainy będzie postępował, to można się spodziewać wzmocnienia bojowych nastrojów również i w innych zapalnych regionach, takich jak Naddniestrze, a na obszarze postjugosłowiańskim np. w Dolinie Preševa. Pokój nie jest dany raz na zawsze.

Oby...

Pozostaje mieć nadzieję, że NATO, nauczone doświadczeniem, nie będzie długo stać z założonymi rękami i patrzeć bezczynnie na to, co wyprawia Putin.

Tyle, że Putin to nie Slobo

PabloX napisał(a):Ale jeśli demontaż Ukrainy będzie postępował, to można się spodziewać wzmocnienia bojowych nastrojów również i w innych zapalnych regionach, takich jak Naddniestrze, a na obszarze postjugosłowiańskim np. w Dolinie Preševa. Pokój nie jest dany raz na zawsze.

w dn. wczorajszym gdzieś na jednym z portali czytałem o Dolinie Preseva jako ewentualnej możliwości skopiowania scenariusza z wschodu Ukrainy i Krymu;
co do Naddniestrza to tam bojowe nastroje od lat podsycane są fizyczną gotowością bojową, którą widzieliśmy naocznie, Rosjanie mieli opuścić Naddniestrze w 2003, ale tylko mieli...

Raul73 napisał(a):katja_24 i konopackir - piękne dzięki za miłe słowa.

Jeśli chodzi o górę Basaca - ja osobiście nie mam bladego pojęcia, co tam się znajduje, a przyznaję również, że sama nazwa góry do teraz była mi obca. W necie również nic nie znalazłem.

A co do wschodniej Ukrainy, to niestety ja mam te same spostrzeżenia, co konopackir - bardzo podobna sytuacja do Chorwacji'91 czy BiH'92. Miejmy nadzieję, że finał będzie inny.

Ja znalazłam w necie na chorwackim serwerze, ale niewiele jest tam wyjaśnione, a może ja za słabo znam chorwacki Tłumacz google tez nie bardzo pomógł. Ze względu na krótki staz na forum nie moge dac linka, ale wpisz w google blog dnevnik to wtedy znajdziesz
Na górze jest napis na kamieniu: "Tu je simbol ponos, prkos i ljubav" Mozliwe, że troszke przekreciłam, bo był troche starty. Oprócz tego betonowe zbrojone mury wyglądajace jak fundamenty pod coś. Tyle, ze jest ich chyba 3 albo4 szt i są do siebie równoległe, w odległości może nawet co 10m. Mam wszystko na filmiku, ale nie umiem skopiowac kadru, a całego nie chce wrzucać na neta.

katja_24 napisał(a):Ja znalazłam w necie na chorwackim serwerze, ale niewiele jest tam wyjaśnione, a może ja za słabo znam chorwacki Tłumacz google tez nie bardzo pomógł. Ze względu na krótki staz na forum nie moge dac linka, ale wpisz w google blog dnevnik to wtedy znajdziesz
Na górze jest napis na kamieniu: "Tu je simbol ponos, prkos i ljubav" Mozliwe, że troszke przekreciłam, bo był troche starty. Oprócz tego betonowe zbrojone mury wyglądajace jak fundamenty pod coś. Tyle, ze jest ich chyba 3 albo4 szt i są do siebie równoległe, w odległości może nawet co 10m. Mam wszystko na filmiku, ale nie umiem skopiowac kadru, a całego nie chce wrzucać na neta.

Blog Nediljkine pjesme

Kamen Ljubavi

Prkosan
a mrvi se od ljubavi,
bura, snijeg
i planinari,
svatko mu na licu
trag svoj ostavi.

Ali on je tu
kroz duga stoljeća,
i postat će škalja
jednoga proljeća.

Mediteranska Hrvatska
i njezin kamen,
taj simbol
ponos, prkos
i ljubav,
jest hrvatski znamen.


Skała Miłości

Twarda,
a kruszy się od miłości...
Wichry, śnieg
i wędrowcy,
ślad swój na niej
znaczy każdy z gości.

Lecz skała tu jest
od wieków niezmienna
i łaskocze ją
burza ta wiosenna.

Śródziemnomorska Chorwacja
jak skała,
ten symbol
dumy, przekory
i miłości,
oto ona cała.

Tyle tłumaczenie fraszki, nawet udało mi się zachować układ rymów
Druga zwrotka, choć najkrótsza, była najtrudniejsza w tłumaczeniu, bo nie znając kontekstu kompletnie nie wiem, co autor miał na myśli i dla zachowania rymu dałem się ponieść własnej licentia poetica

Oprócz drugiej zwrotki, pewnym problemem są słowa prkos, prkosna, czyli dosłownie przekora, przekorna. Nie jestem pewien, czy we fraszce występują w swoim podstawowym znaczeniu. Być może zastępują one słowa opór, trwanie, nieustępliwość.

Poza tym uznałem, że lepiej niż dosłowne tłumaczenie frazy Mediteranska Hrvatska
i njezin kamen, czyli Śródziemnomorska Chorwacja i jej skała będzie brzmiało Śródziemnomorska Chorwacja jak skała.

O widzisz Pablo, znalazłeś
Czy ten napis znaczy coś konkretnego w tym miejscu czy ktos po prostu miał romantyczny nastrój?

Ktoś już kiedyś pisał o książce "NATO na Bałkanach. Rozpad Jugosławii" Piotra Beina.Książka bardzo trudna do zdobycia,na allegro również pusto.
Można jednak, pobrać całość za darmo w sieci, w kilka sekund pod tym linkiem:

http://piotrbein.files.wordpress.com/20 ... o_text.pdf‎. (klikamy i rozpoczyna się pobieranie)

W pamięci mi zostało,że bodaj Janusz Bajcer pisał iż autor jest Serbem urodzonym w Polsce.Nic mi na ten temat nie wiadomo,nie znalazłem nigdzie takich informacji.Tyle co sam wspomniał w książce to jego matka jest kresowiaczką i jako młoda dziewczyna uciekła przed banderowską rzezią na Ukrainie.On sam zaś w latach 70 ,wyjechał z Polski do Kanady gdzie mieszka do dziś
Sprawę wojny Jugosłowiańskiej zaczął badać w momencie rozpoczęcia nalotów i na Bałkany pojechał kilka razy już po bombardowaniach

Tutaj jego chaotyczny blog http://piotrbein.wordpress.com

I kolejna noc z bańki

Witam, na forum natrafiłem przypadkiem szukając informacji na temat Vukovaru gdyż w czerwcu wybieram się na dwu tygodniowy urlop śladami konfliktu bałkańskiego. Na forum znalazłem wiele cennych informacji. Jednak mam prośbę Raul73 czy mógłbyś podać namiary na obóz Vlasenicy bo nie mogę nigdzie tego znaleźć a chciałbym uniknąć potrzeby dopytywania o niego na miejscu, oczywiście z wiadomych przyczyn. Z góry wielkie dzięki za pomoc i relacje na forum. Dzięki temu iż przetarłeś już i opisałeś pewne szlaki będę miał ułatwioną sprawę. Myślałem że nie ma więcej takich ludzi którzy poświęcili by swoje wakacje na poszukiwanie śladów "jakiś tam wojen" i "zaśmiecanie" sobie głowy w próbach zrozumienia tego co się tam dosyć niedawno wydarzyło.

Witam, LeSniK i podaję namiary na obóz Sušica:

44º10'26" N i 18º56'45" E

W centrum Vlasenicy należy odnaleźć cmentarz i szkołę (przy drodze nr M-19, na tym szerokim zakręcie poniżej serpentyn). W połowie drogi pomiędzy nimi jest małe skrzyżowanie i wąska droga prowadząca w dół do lasu - to jest właśnie droga do obozu.

Na mapce obóz zaznaczony czarną kropką.



Mam nadzieję, że po powrocie stworzysz jakąs relację, bo z chęcią poczytam.

Raul73 Dzięki za pomoc i szybką odpowiedź.
Co do relacji to postaram się podzielić swoimi wrażeniami i wrzucić najciekawsze zdjęcia. Jednak obawiam się że moja relacja nie będzie tak obszerna i wyczerpująca jak Twoja (kawał dobrej roboty ), ale zrobię co w mojej mocy

LeSnik ja też czekam na relacje z niecierpliwością .