Z Ovčara wracamy do centrum Vukovaru. A wjazd do centrum z tej strony..... zresztą sami zobaczcie, tu nie ma co opisywać
Powiem tak: na temat tych wojen miałem mniej więcej wyrobione zdanie. Natomiast ta wyprawa trochę je zmieniła, a do niektórych rzeczy nabrałem pewności.
Podsumowanie wolę jednak zostawić na sam koniec relacji
Lednice napisał(a):Vukovar był zniszczony w 99%, na fotkach większość miasta jest odbudowana.
Odbudowa zaczęła się w 1998 roku, kiedy miasto z powrotem przejęli Chorwaci.
Czyli 15 lat temu.
Podejrzewam, że 15 lat po wojnie, w 1960, sporo polskich miast wyglądało gorzej niż teraz Vukovar
Fatamorgana napisał(a):Uuua... znakomity temat a wstawki z czasu wojny- poruszające swym autentyzmem!
Zawsze miałem dużą estymę do korespondentów wojennych, którzy mają tyle jaj do robienia zdjęć w takich warunkach.
Raul73 napisał(a):Fatamorgana napisał(a):Uuua... znakomity temat a wstawki z czasu wojny- poruszające swym autentyzmem!
Zawsze miałem dużą estymę do korespondentów wojennych, którzy mają tyle jaj do robienia zdjęć w takich warunkach.
W takim razie w sam raz dla Ciebie będzie film "Uciec przed śmiercią" "Harrison's Flowers").
Jeśli jeszcze nie widziałeś,to gorąco polecam. Zaczyna się dość niemrawo, ale jak już się rozkręci, to wciska w fotel. Ryzyko zawodu reportera wojennego pokazane w najlepszy możliwy sposób. Większość akcji dzieje się na przedpolach Vukovaru i w samym mieście.
Powrót do Nasze relacje z podróży