Lednice napisał(a):Rosja w 1991 roku nie była w stanie pomóc nikomu.
Rosja w 1991 roku była jedną z republik ZSRS, który to był w trakcie upadania, ale jeszcze nie upadł i co najmniej do sierpnia 1991 roku nie było oczywiste, kiedy i w jaki sposób upadnie.
ZSRS, a potem Rosja (zgodnie z prawem międzynarodowym legalna kontynuacja ZSRS) popierały Serbię dyplomatycznie i dostawami uzbrojenia. W serbskich formacjach walczyły całe oddziały rosyjskich żołnierzy, często z jednostek specjalnych.
Lednice napisał(a):Nawet gdyby była, to po co jej do szczęścia Serbia
Z tych samych powodów, dla których Rosja przez cały XIX wiek i okres I Wojny Światowej wspierała prawosławne państwa bałkańskie w ich walkach z Turcją i Austro-Węgrami.
Geopolityka, drogi kolego. Bałkany są obszarem bardzo silnego zainteresowania ze strony Rosji. Widać to nawet dzisiaj, chociażby w kontekście budowy gazociągów. Walka o strefy wpływów nie ustaje, choć przybiera różne formy.
Lednice napisał(a): Zachód uznał niepodległość Chorwacji, Słowenii, Bośni i Hercegowiny oraz Macedonii, bo wynikało to z konstytucji Jugosławii, było całkowicie legalne. Konstytucja z 1974 dawał każdej z republik prawo do legalnej secesji.
Uznanie niepodległości Słowenii i Chorwacji zajęło Wspólnocie Europejskiej pół roku (i tak dość szybko jak na spory, które się z tym wiązały i biurokratyczną ociężałość struktur wspólnotowych).
Po deklaracji niepodległości z czerwca 1991 roku obie republiki zawiesiły ją na 3 miesiące. W tym czasie Chorwat Stipe Mesić był formalnie przywódcą całej federacji. Prawnicy z Zagrzebia i Belgradu przedstawiali sprzeczne interpretacje konstytucji. Tak samo dyplomaci z różnych państw. Hmmmmmm, czytać nie umieli, brakowało im zdolności Lednice do formułowania zwięzłych wniosków, czy może temat był trochę bardziej skomplikowany niż niektórym kolegom się wydaje? To już pozostawiam każdemu do jego własnej oceny.
Uznanie niepodległości Bośni i Hercegowiny... nie będę daleko szukał, jest w wątku link do artykułu:
http://stosunki-miedzynarodowe.pl/index ... Itemid=109Artykuł jest bardzo powierzchowny, poza chronologią wydarzeń prawie nic w nim nie ma, ale nawet tutaj można znaleźć ciekawe informacje, jak wyglądała sprawa uznania niepodległości BiH. Nie było to proste ani pewne.
Lednice napisał(a): Tak samo Zachód uznał rozpad ZSRR, republiki dokonały rozwodu zgodnie z konstytucją i koniec.
Świat byłby lepszy, gdyby Lednice i ludzie myślący w podobny sposób trafili do dyplomacji
Ale dopóki są tam różne skurczybyki myślące trochę inaczej, to niestety nic nie jest takie proste i jasne. O rozpadzie ZSRS jest dużo literatury, można sprawdzić, czy uznanie poszczególnych republik było tak oczywiste i ile czasu to zajęło.
Dla pełnej jasności - czytając przepisy konstytucji jugosłowiańskiej czy sowieckiej też uważam, że ogłoszenie niepodległości przez poszczególne republiki odbyło się legalnie. Ale - co innego stan
de iure, a co innego
de facto Uznawanie nowych państw jako podmiotów prawa międzynarodowego zależy od legalności ich genezy w jakimś marginalnym stopniu. Liczą się interesy kraju, który tego uznania dokonuje (lub nie).
Malutka ciekawostka - mam amerykański atlas geograficzny z 1991 roku, wydany już po legalnym ogłoszeniu niepodległości przez Litwę, Łotwę i Estonię (w 1990 roku). Wszystkie te kraje są tam zaznaczone jako republiki ZSRS, jest tylko notka drobnym drukiem o ogłoszeniu przez nie niepodległości.