Re: Śladami Potter, czyli wyspa KOS 2019 + Bodrum
napisał(a) megidh » 03.11.2019 16:44
Miasteczko Mandraki to sporo krętych i wąskich uliczek, po których można do woli wędrować. A najlepiej się pośród nich zagubić, czego oczywiście doświadczyliśmy szukając drogi do górującego nad miasteczkiem klasztoru.
W oddali na skałach widzimy już nasz cel, czyli klasztor Palagia Spiliani.
Przechodzimy koło jednego z nielicznych hoteli w Mandraki o nazwie "Porfyris".
Za hotelem "Porfyris" weszliśmy w obszar, gdzie znajduje się sporo tawern, ale o tej porze świeciły one pustkami.
Pośrodku jednej z tawern, o nazwie Vegos, rośnie olbrzymi fikus.
Pomimo swej wielkości nie jest on zbyt wiekowy, bowiem zasadzono go w roku 1956.
Ponoć to wulkaniczna gleba powoduje, że roślinność na wyspie Nisyros rośnie jak oszalała.
Pod konarami fikusa rozpostarto spore płachty, żeby zabezpieczyć stoliki pod nim stojące, coby nic do zupy nie wpadało.