Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13239
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.03.2017 18:45

tiwa napisał(a):Rozumiem, że masz na myśli wysepkę koło Sycylii :) :?:


Owszem :)
Kapitan już zarezerwował łódkę, plan dojrzewa :D . Co z tego wyjdzie, to się okaże :wink: , tym razem mam bardzo niewielki wpływ na przebieg wrześniowego urlopu. Nade mną jest Kapitan, a nad nim jeszcze Eol (w jego królestwo przecież :roll: chcemy się wcisnąć), a Neptun i Wulkan również mogą trochę namieszać :mrgreen: . A ja to tylko balast, wprawdzie po trzech chorwackich rejsach Balast Wykwalifikowany :lol: , ale na wodzie bez prawa głosu. Za to jak będziemy wysiadać na ląd… :wink: ...
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 02.03.2017 18:58

Balast Wykwalifikowany...bez tego nie popłyniesz :lool: :mrgreen:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 03.03.2017 21:56

ajdadi napisał(a):Dokończyłem Italię...a teraz z chęcią popatrzę na Grecję .Pozdrawiam

Witam jednego z forumowych ekspertów (wg mnie :) ) od Albanii i znawcę Pelionu.
Zapraszam, każda uwaga i komentarz mile widziane.
dangol napisał(a):
tiwa napisał(a):Rozumiem, że masz na myśli wysepkę koło Sycylii :) :?:

Owszem :)
Kapitan już zarezerwował łódkę, plan dojrzewa :D .

Zazdroszczę 8) i mam nadzieję, że będziecie też na Stromboli i dokładnie opiszecie Wasze wrażenia :idea: .
słoma79 napisał(a):Balast Wykwalifikowany...bez tego nie popłyniesz :lool: :mrgreen:

Wykwalifikowany i Morski :!: , to już chyba naprawdę wyższa szkoła jazdy :roll: .
piekara114 napisał(a):... ale lepiej to zostawmy i pokazuj, gdzie po biczach rano pojechaliście....

Mówisz i masz :D
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 03.03.2017 21:57

Wt.13.09. Nad Kanał Koryncki mamy ok. 250 km. Jedziemy autostradą, a ja sobie myślę, że ta nasza miłość do Grecji z roku na rok wystawiana jest na coraz cięższe próby :roll: . Prawie wszystko drożeje, a bramek na autostradach to już tyle poustawiano 8O , że następnym razem postaram się je omijać :idea: . Będziemy jechać dłużej bocznymi drogami, ale przy okazji coś się tam pozwiedza i krajobrazy inne, i zatrzymać się można w ładnym miejscu :) .
Dobrze, że chociaż ceny apartamentów są mniej więcej takie same jak 10 lat temu. Chyba działa "niewidzialna ręka rynku" :wink: . Gorzej, że smak sałatki greckiej nie jest już taki jak kiedyś, pomidory to chyba produkują w fabrykach, podobnie jak na filmie "Skrzydełko czy nóżka" z Luisem de Funes :mrgreen: .
I tak sobie rozmyślając, szybko dojechaliśmy nad Kanał Koryncki :oczko_usmiech: . Jeśli przejeżdżamy w pobliżu, to zatrzymujemy się tutaj, bo nie dość, że niesamowicie wygląda ten kanał, to czasami coś ciekawego się dzieje :o . Jednego razu, dzielny młody człowiek (o wyglądzie księgowego, nie jakiś superman 8O ) skakał na bungie. Kiedy indziej majestatycznie (czyt. wolno i ostrożnie :lol: ) przepływała tamtędy flotylla dużych statków.
Tym razem nic się nie działo, ale Ładniejszej tak się tam podoba, że następnym razem też pewnie nie odpuści 8) .

Obrazek

Obrazek

W tym roku ugiąłem się pod Jej prośbami i pojechaliśmy po raz pierwszy zobaczyć miejsca, dawno temu rozsławione przez "córy Koryntu" :mrgreen: .
Zgodnie z sugestiamii jednego z forumowiczów :papa: , ruiny starożytnego Koryntu oglądaliśmy zza płotu (siatki) i wg mnie jest to rzeczywiście dobry pomysł :idea: .
Proszę popatrzeć co można obejrzeć za darmo :!: . Te siedem doryckich kolumn to pozostałości po świątyni Apollina (540 r. p.n.e.), która podobno była wzorem dla świątyni Ateny na ateńskim Akropolu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Starożytny Korynt - jak praktycznie każde miasto w basenie Morza Śródziemnego - ma burzliwą historię i przeżywało wzloty i upadki. Przykładowo w 146 r. p.n.e. Rzymianie zrównali miasto z ziemią :( , żeby sto lat później (na polecenie Juliusza Cezara) wspaniale je odbudować :roll: . W czasach bizantyjskich zrujnowane m.in. przez trzęsienia ziemi zostało jednak ponownie odbudowane. Po haniebnej IV krucjacie, jesienią w 1205 r., Korynt razem z niemal całym Peloponezem znalazł się w rękach krzyżowców, którzy (a później ich następcy) władali tymi terenami aż do połowy XV wieku. Jednym z nich był Wilhelm II Villehardouin i przeprowadził on znaczną rozbudowę twierdzy (Akrokorynt) ponad miastem. Jeszcze o nim przeczytamy w tej relacji :) . Korynt przeszedł później pod kontrolę Wenecjan i Turków osmańskich, aż do odzyskania przez Grecję niepodległości w 1830 r.
Wróćmy jednak do cór Koryntu :oczko_usmiech: , które urzędowały na tutejszym wzgórzu (akropol), zwanym Akrokoryntem. Według legendy to na tę górę musiał wiecznie wtaczać kamień nieszczęsny Syzyf. My wtoczyliśmy się bez problemu :D . Widok z parkingu.

Obrazek

Wejście jest za darmo, ale o ile dobrze pamiętam :roll: , należy zgłaszać swój powrót z tego rozległego terenu. Zachowane mury obronne maja ok. 2 km długości.

Obrazek

Miejscami może być niebezpiecznie i na pewno trzeba uważać przy robieniu zdjęć :wink: .

Obrazek

W świątyni Afrodyty (zostały ponoć tylko fundamenty) w czasach starożytnych (przed rzymską dominacją) setki kapłanek uprawiały obrzędowy, ale płatny seks 8) .
Było, minęło :? , wdrapujemy się na najwyżej położone fragmenty twierdzy.

Obrazek

Widoki przepyszne :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Akrokorynt jest super na spacery przy ładnej pogodzie :) . Teraz trzeba już jednak pokonać te 200 km do Koroni, jadąc na ukos przez Peloponez. Wybrałem wariant najłatwiejszy, najszybszy i najdroższy. Autostradą przez Trypolis do Kalamaty, a później jest już tylko jedna lokalna droga do Koroni.
Zajeżdżamy do znanych nam już (pobyt w 2012 r.) Marinos Bungalows. Pana Marynarza (tak sobie nazwałem właściciela :oczko_usmiech: ) chwilowo nie ma.

Obrazek

Idę do sąsiednich Pelagia Apartments, turyści są, właścicielki nie ma. Wracam i jest już Pan Marynarz; chyba nas nie poznaje :roll: . Jest trochę smutny, bo przed chwilą Holendrzy nie zdecydowali się na nocleg w tym miejscu. Pokazuje nam pokój - ten sam co cztery lata temu, praktycznie nic się nie zmieniło :? - i podejrzewam, że wyglądał on podobnie 24 lata temu :idea: :oczko_usmiech: .
Standard niski, ale Pan Marynarz ma dla nas "special price" 30 euro/noc :!: . Chcemy tu zostać pięć nocy i dlatego bez wahania, z pełnym przekonaniem mówię swoją cenę, że tylko 25 euro/noc :boss: . Zgoda, zostajemy.
To miejsce ma niewątpliwie trzy zalety :) . Ładny widok na morze i Koroni, wygodny parking i mało sąsiadów. Na koniec naszego pobytu (weekend) przyjechała grecka para, ale byli spokojni i sympatyczni :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Panu Marynarzowi przypominam jego opowieści, że był mechanikiem na statku, a będąc w Szczecinie przeżył ogromny sztorm :mrgreen: . No to sobie w końcu nas przypomniał :D .
Potem był wieczorny spacer po Koroni, wspomnienia i ... radość, że znowu jesteśmy w Grecji :hearts: .
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16659
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 03.03.2017 23:27

To się wpraszam na tarasik.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13239
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.03.2017 00:54

Na Peloponezie też byliśmy w 2012... W Koroni tylko chwilkę, bo tego dnia mieliśmy przed sobą jeszcze sporo drogi. Zapamiętałam stamtąd przede wszystkim świetną sałatkę z ośmiornicy, więc chętnie pospaceruję z Wami, żeby przypomnieć sobie więcej, a właściwie żeby poznać Koroni.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 05.03.2017 23:10

dangol napisał(a): W Koroni tylko chwilkę,... więc chętnie pospaceruję z Wami, żeby przypomnieć sobie więcej, a właściwie żeby poznać Koroni.

Niestety, rozczaruję Ciebie :( . Praktycznie żadnych zdjęć z Koroni nie mam i co najwyżej napiszę później kilka słów o tym miasteczku :? .
piekara114 napisał(a):To się wpraszam na tarasik.

Zapraszamy :) , ale uprzedzam, że będziemy mieli jeszcze innych gości :oczko_usmiech: .
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 05.03.2017 23:11

Śr.14.09. Żeby łatwiej było śledzić relację wklejam mapkę z naszymi miejscami w tej okolicy.

Obrazek

Z Koroni jedziemy do wodospadów Polilymnio, które widzieliśmy już w ostatnim dniu sierpnia 4 lata temu. Było wtedy późne popołudnie i słońce nie najlepiej oświetlało to miejsce. Tym razem przyjechaliśmy za wcześnie :? . Najlepsze godziny na zwiedzanie wodospadów to między 12-tą a 15-tą :idea:, ale sami wtedy nie będziemy i o wygodne miejsce może być trudno :wink: .
Ten mostek w 2012 r. był w normalnym, poziomym położeniu :o .

Obrazek

Droga nie jest specjalnie trudna (ok. 0,5 h), choć miejscami na taką wygląda :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Doszliśmy i jesteśmy trochę rozczarowani brakiem słońca i drobnym bałaganem w wodzie :? .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Słońce zaczęło już ogrzewać skały na których siedzieliśmy, ale przyszli kolejni :hut: . Zwijamy manatki i trochę niżej wykorzystuję nasłonecznione miejsce na krótką kąpiel :) .

Obrazek

Jedziemy do Voidokili, plaży którą odwiedzamy po raz czwarty. Jak ją pierwszy raz zobaczyliśmy to było wielkie WOW :!: 8O :P . Niestety z każdą kolejną wizytą coraz mniej nam się tam podoba :? .
Coś tam popływaliśmy, ale żadnych ciekawych, podwodnych zdjęć nie zrobiliśmy. Leżaczek i lektura 8) .

Obrazek

Nie byliśmy jeszcze na górującymi nad plażą ruinami zamku Navarino (XIII w.). Wejście tam od strony plaży jest początkowo łatwe, ale później to już trzeba mieć umiejętności wspinaczkowe :roll: . Kiedyś próbowaliśmy, ale doszliśmy tylko do połowy wzgórza z Grotą Nestora. To w niej, według mitologii, mały Hermes ukrył stado krów skradzione Apollinowi. Spacer i tak jest warty wysiłku, bo plaża z góry wygląda naprawdę ładnie :) .
Żeby dojść wygodnie na ruiny zamku, należy podjechać z drugiej strony; wzdłuż północnej mierzei zatoki Navarino, gdzie 20 października 1827 stoczono morską bitwę w czasie wojny o niepodległość Grecji.

Obrazek

Wróćmy na chwilę do czasów wcześniejszych. Po podziale ziem Cesarstwa Bizantyńskiego (m.in. terenów dzisiejszej Grecji) przez uczestników IV wyprawy krzyżowej, jednym z władców na tych terenach był Mikołaj II Saint Omer (lata panowania to 1258-1294). Wybudował on m.in. wspaniały zamek w Tebach (Thiva) i w latach 1287–89 zamek w Navarino zwany Palaiokastro. Z obu pozostały tylko ruiny, ale te przed nami prezentują się całkiem nieźle :) .

Obrazek

Palaiokastro zaczęło popadać w ruinę, kiedy Turcy w XVI wieku, na południu zatoki (na przedmieściach Pylos) wybudowali nową fortecę Navarino, znaną jako Neo Kastro.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Plaża Voidokilia.

Obrazek

Chciałem żebyśmy byli tu o zachodzie słońca i cel został osiągnięty :D .

Obrazek

Obrazek

Zeszliśmy inną, chyba mniej uczęszczaną ścieżką. Prawdę mówiąc, to i tak nikogo tutaj nie spotkaliśmy.

Obrazek
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 07.03.2017 00:48

Cz.15.09. Poprzedniego wieczoru mieliśmy gości :) . Dzisiaj rano też stawili się na poczęstunek :oczko_usmiech: .

Obrazek

Ten koci kawaler przyszedł z bratem. Poźniej dołączyła kocia mama (po niedawnym porodzie) i na koniec naszego pobytu dwa kocury :mrgreen: . Kocia mama miała oczywiście specjalne względy (dostawała jedzenie jako pierwsza i to najlepsze kąski) i miło było patrzeć, jak z dnia na dzień wygląda coraz lepiej :D .
Widoczny za morzem ląd to półwysep Mani.

Obrazek

W tym dniu mieliśmy w planie tylko odległą o jakieś 20 km plażę Marathi. To z myślą o tej plaży (i jej podobnych :oczko_usmiech: ) chciałem, żeby nowo kupowane auto miało większy prześwit i łatwiej pokonywało nierówności na trudnych szutrowych drogach 8) .
Z drogi pomiędzy Koroni i Methoni zjeżdżamy w krętą, wąską drogę prowadzącą m.in. do plaży Tsapi. Po kilku kilometrach należy skręcić w kiepską szutrówkę i tu właśnie miałem problem kilka lat temu. Nie chciałem narażać Hondzi i na plażę poszliśmy wtedy pieszo :( . To był naprawdę męczący spacer :evil: .
Tym razem szutrówka wyglądała lepiej, zwłaszcza jej początek chyba został wygładzony 8O . Bez problemów mogliśmy praktycznie wjechać na naszą "rajską" plażę :D .

Obrazek

Obrazek

Na plaży oprócz nas była tylko niemiecka para z tą białą terenówką i hen dalej, jeszcze jakiś samotnik :) .
Za cypelkiem jest druga część tej plaży, dostępna praktycznie tylko z wody. Byłem tam, popłynąłem wpław, woda i piasek takie same :mrgreen: .

Obrazek

Ładniejsza bardzo chciała wypróbować swój nowy zakup, kombinezon neoprenowy, czyli piankę do pływania. Ale żeśmy się namordowali, żeby to Jej założyć :devil:. W końcu się udało ... tyle, że niechcący, tył na przód :lool: :lool: :lool: . Po wyjściu z wody mówiła, że trochę niewygodnie się pływało :oczko_usmiech: .

Obrazek

Oprócz dojechania na plażę samochodem, była jeszcze jedna rzecz, która mnie intrygowała :roll: . Na googlach, wśród zdjęć przypisanych do tej plaży lub jej najbliższej okolicy, znalazłem taki obrazek :o .

https://www.google.pl/maps/@36.766117,21.841764,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1s3645663!2e1!3e10!6s%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2Fproxy%2Fmc8hD_LwBLTqdAwkHwZKh6N9djqfujDwSx88zGGP04wzNJIQkZMRZxfTbhms9d02N2oddS_H2BTw3ju4lolKdU4fbT8P%3Dw203-h135!7i3600!8i2400

Chciałem to miejsce odnaleźć i ruszyłem na poszukiwania :) .

Obrazek

Z nadzieją idę w kierunku morza, przede mną Francuzi,

Obrazek

który jakby zawłaszczają sobie tę uroczą plażyczkę stawiając na jej środku plecaki :mrgreen: . Mniejsza o to, wraku statku tu nie ma :? .

Obrazek

Niedługo docieram na kolejną idylliczną plażę i tam też wraku nie ma. Jest jakiś gostek, pianka do nurkowania :wink: suszy się na krzaku; nie przeszkadzam.

Obrazek

Obrazek

Wracam niepocieszony :? i na dowód, że łatwiej tu teraz dotrzeć, robię zdjęcie temu samochodzikowi. To Suzuki Swift.

Obrazek

Jestem przy naszym stanowisku :) . Nadchodzą dwaj młodzieńcy i zza prowizorycznego szałasu wyczuwam dym 8O :?: . Coś się pali :la: :!: .

Obrazek

Zagadka szybko się wyjaśnia. Młodzieńcy zapalają małe znicze na cześć swojego kolegi, który utonął tutaj półtora roku temu :( .

Obrazek

Pytam się jeszcze ich o wrak statku :?: . Nie, nic nie wiedzą, żeby tu jakiś był w pobliżu :roll: .
Zagadka miejsca wraku pozostaje nierozwiązana :? .
Ta plaża (jak dla nas) byłaby bezkonkurencyjna, gdyby nie to, że pod wodą za bardzo nie ma czego podziwiać :( .
Może przy tych bocznych plażyczkach jest lepiej :idea: :?: . Bo tutaj to głównie rozgwiazdy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracamy, bo czas na kolację ... nie tylko dla nas :oczko_usmiech: .

Obrazek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13239
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.03.2017 20:03

Jak można pobyć na takiej plaży 8) , to Koroni zupełnie nie jest potrzebne.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16659
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 07.03.2017 22:27

Tylko rozgwiazdy :?: :?: :?: I to na wyciągnięcie ręki :?: :?: :?: Ja widziałam kilka bardzo dawno temu w czasie swojego pierwszego pobytu w Cro i jedną w zeszłym roku na Murter i to brązową na dnie jakieś z 5-6 metrów pode mną.... Nie zarzekaj :wink:

Wrak fajny, kilka widzieliśmy na Cyprze...


A z takimi towarzyszami to trasik można dzielić :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 08.03.2017 08:15

Takie tarasowe koty dokarmialiśmy kiedyś w chorwackim Trpanj (też we wrześniu :cool:) w czasach, gdy używaliśmy jeszcze do mieszkania standardowo apartamentów :wink: . Teraz koty najadają się raczej jednorazowo :roll:

Plaże super, a do tego takie puste... to mi się podoba :) . A droga całkiem niezła :) .

Wodospad fajny i też pusty 8O , na szczęście "bałagan" to w większości zwykłe patyki...
I twierdza... lubię takie miejsca, ta na pewno do nadrobienia kiedyś, podobnie jak w Argos :roll: .
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 09.03.2017 13:22

kulka53 napisał(a):Plaże super, a do tego takie puste... to mi się podoba :) . A droga całkiem niezła :) ...
Wodospad fajny i też pusty 8O ...
I twierdza... lubię takie miejsca,.

Wcale się nie dziwię, że Ci się podoba :oczko_usmiech: .
piekara114 napisał(a):Tylko rozgwiazdy :?: :?: :?: I to na wyciągnięcie ręki :?: :?: :?: Nie zarzekaj :wink:

No tak, chyba zaczynam już trochę wybrzydzać :roll: . Poprawię się :oczko_usmiech: .
dangol napisał(a):Jak można pobyć na takiej plaży 8) , to Koroni zupełnie nie jest potrzebne.

Koroni było jednak potrzebne, bo gdzieś musiałem kupować świeże bułeczki na śniadanie :lol: .
Później napiszę parę zdań o tym miasteczku :idea: .
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 09.03.2017 13:23

Pt.16.09. Dzisiaj jedziemy tą samą drogą co wczoraj, tylko już nie skręcamy na naszą rajską plażę, lecz prosto (jeśli tak można powiedzieć o licznych zakrętach :lol: ) do plaży Tsapi. Jest tam też niewielki kemping (ja bym powiedział, że bardziej to pole namiotowe) i tawerna. Nas to nie interesuje, idziemy na drugi kraniec plaży, gdzie praktycznie jesteśmy sami :) .

Obrazek

Snurkować będziemy przy tych skałkach na wprost.

Obrazek

Obrazek

Pod wodą jest ciekawie :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To całkiem niezłe miejsce na spokojny wypoczynek 8) . Za to chyba najbardziej kochamy Grecję :idea: . W kilka lub kilkanaście minut możemy przenieść się ( i szybko wrócić :) ) z przyjaznej cywilizacji w miejsca (plaże :P ) odludne, romantyczne i bezpieczne.
W planie mieliśmy jeszcze plażę Kalamaki na którą chcieliśmy dojechać wdłuż wybrzeża, kierując się w stronę Koroni. Trzeba było zjechać z asfaltówki na drogi gruntowe. Dla nawigacji zaczynało to już być za trudne :( .
Wysokie trawy, krzaki, drzewa i wąskie dróżki. Którą wybrać, w lewo czy w prawo, pod górkę, czy w dół :roll: :?: .
W pewnym momencie wybieram w lewo pod górkę :evil: . Po stu metrach wiem, że popełniłem błąd, ale nie ma jak zawrócić :o . Kolejne sto metrów (ciągły skręt w prawo, stromo pod górę :twisted: ) to gaz do dechy - na dwójce - z nadzieją, że silnik da radę. Z impetem wjeżdżam (wskakuję :roll: ) na niewielkie podwórko, zatrzymując się 10 cm przed czyjąś terenówką :twisted: . Z małego domku wychodzi kobieta i opieprza Ładniejszą; była bliżej to Jej się najpierw oberwało :? . Po chwili facet z widelcem w ręku, ale jak zobaczył, że nic się nie stało to wrócił do posiłku 8) . Przepraszam, uspokajam sytuację, ale jak tu zawrócić :roll: :?: .
Niemożliwe :!: , trzeba będzie wracać tyłem :x :twisted: . Na szczęście kobieta wsiada do swojego auta, pięć razy do przodu i do tyłu; ja to samo i jakoś obróciłem samochód :D . Z ulgą wracamy na asfaltówkę, na dzisiaj mam już dość rajdów terenowych :oczko_usmiech: . Plażę Kalamaki i jej okolice zostawiamy sobie na którąś z kolejnch wypraw do Grecji :idea: .
Przed Koroni jest dość popularna plaża Zaga (jeszcze na niej nie byliśmy), ale kilometr wcześniej jest takie miejsce (plaża Kryoneri) gdzie lubimy snurkować :D . Nie jest tam specjalnie ładnie i nawet się dziwię, że ktoś oprócz nas tam zagląda :lol: .
W oddali widać Koroni.

Obrazek

Tym razem rybek było trochę mniej i zdjęcia też mało udane, co nie zmienia faktu, że chętnie byśmy tam jeszcze kiedyś posnurkowali :oczko_usmiech: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolacja, koty i następnego dnia ... kolejna plaża :D .
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Południowy Peloponez 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 11.03.2017 22:01

Sb.17.09. Pogoda dopisuje, nie ma co kombinować, tylko jedziemy wg planu na bliską Koroni (10 km) plażę Agios Georgios :) . Jest tam niewielki placyk do zaparkowania i choć sama plaża nie robi wielkiego wrażenia, to o dziwo spędzimy na niej prawie cały dzień 8O .

Obrazek

W pobliżu jest kilka domków wynajętych (kupionych :?: ) przez niemieckojęzycznych turystów, którzy tylko w niewielkiej liczbie, pod koniec dnia, pojawili sie na drugim krańcu plaży :) . Wcześniej chyba byli zajęci domowymi porządkami :oczko_usmiech: .

Obrazek

Obrazek

Snurkowanie i czytanie, taki miał być głównie ten urlop i to realizujemy :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pod wodą szału nie było, ale widocznie lektury była tak wciągające :roll: i błogi spokój też zrobił swoje, że do Methoni - na spacer - nie pojechaliśmy.
Krótki opis co działo się na tych terenach w XIII wieku. Już było o tym okresie w dziejach Grecji i jeszcze nie raz o nim wspomnimy :oczko_usmiech: .
W wyniku IV wyprawy krzyżowej znaczna część Grecji znalazła się pod kontrolą przybyszy z Zachodu, znanych jako Frankowie, łacinnicy lub krzyżowcy. Pretensje do Peloponezu zgłaszała również Wenecja. W 1206 roku jej flota zdobyła Methoni, a w 1209 r. na mocy traktatu z Frankami (Księstwo Achai) Republika Wenecka zawładnęła też Koroni.

Weneckie twierdze w Methoni i Koroni widzieliśmy podczas jednego z poprzednich pobytów w Grecji. Obie można zwiedzić za darmo i ciekawsza jest ta w Methoni. Twierdza w Koroni ma jednak swój urok, a na jej terenie są zamieszkane domostwa :o . Zdecydowanie polecam zobaczyć obie :!: .

Wieczorem poszliśmy do restauracji Bogris w Koroni. Polecił ją nam Pan Marynarz. Knajpa jest w porzo, ale myśmy zamówili za dużo i za tłusto, i nie daliśmy rady wszystkiego zjeść :( .
Ciekawym miejscem w Koroni (oprócz twierdzy), jeśli chodzi o widoki, wydaje się być Xaio Lounge Bar. W czasie poprzedniego pobytu było tam głośno, kolorowo i wesoło. Tym razem cicho :roll: .
W Koroni dominującymi dźwiękami (zwłaszcza rano :evil: ) stało się teraz bicie dzwonów kościelnych, które próbują zagłuszyć głośne, modlitewne śpiewy muzułmańskie.
To już nasz ostatni wieczór tutaj. Kotka wygląda już naprawdę nieźle :) , a jutro pokaże nam swoje kociaki 8) .

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017 - strona 52
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies