Oczywiście, jestem tu!
Wielkie dzięki za "podwodne" podpowiedzi, częściowo z nich skorzystaliśmy
dangol napisał(a):Wielkie dzięki za "podwodne" podpowiedzi
ajdadi napisał(a):...zapowiada się ciekawie
piekara114 napisał(a):... Czekam na Rzym
kmichal napisał(a):... oczywiście jadę z Wami ... ... jak zawsze zapowiada się przednia przygoda ... ...
Pozdrawiam.
kulka53 napisał(a):No nareszcie
tiwa napisał(a):
Ta pani jakoś specjalnie kręciła się przed moim obiektywem, no to ją uwieczniłem .
Spacer, wcale nie taki męczący jak przeczytałem gdzieś w necie, kończymy na tamtejszym akropolu przy świątyni Westy.
Opuszczamy sympatyczne Tivoli. Chętnie bym tam kiedyś wrócił, żeby zobaczyć np. pominiętą w czasie tej wizyty Villę Hadriana.
tiwa napisał(a):Zapraszam bardzo, ale Wy chyba jeszcze nie byliście w Tivoli i Rzymie Jeśli tak, to przyznam się, że do Tivoli musieliśmy pojechać, po tym co pokazała Mysza w swojej relacji . Śledziłem też jej rzymskie spacery z Potter , ale jeszcze bardziej spodobały mi się zdjęcia Marzeny z Wiecznego Miasta . Rzym to był jednak dodatek do głównego dania, czyli Sardynii, na którą w końcu pojechaliśmy po Waszej relacji .
tiwa napisał(a):Ze zdjęciami przesiadłem się z flickra (zażądali pieniędzy) na google i bardzo dziękuję Małgosiu za Twoje cenne rady, które znalazłem na tym forum . Mam nadzieję, że niewidoczne zdjęcie już poprawiłem.
tiwa napisał(a): jeszcze bardziej spodobały mi się zdjęcia Marzeny z Wiecznego Miasta .