Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 18.09.2015 20:02

Wyruszamy do Grecji (Lefkada i Kefalonia) za kilka godzin :) . Tytuł relacji zmienię jak dojedziemy na miejsce, a coś więcej skrobnę i pokażę jak szczęśliwie wrócimy. Z powodu migrantów trasę przejazdu musieliśmy zmienić :? . Jedziemy przez Węgry (pozdro dla bratanków :wink: ) Szybenik i Gjirokaster. Ciekawe jak tam sobie Kulki radzą :?:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 18.09.2015 20:10

Wspaniałych wakacji i zero "migracyjnych" perturbacji
:papa:
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 19.09.2015 20:18

... powodzenia zatem ... szczęśliwej drogi i spokojnego powrotu ... :) ...
Pozdrawiam.
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 23.09.2015 17:42

kmichal napisał(a):... powodzenia zatem ... szczęśliwej drogi i spokojnego powrotu ... :) ...


...oczywiście ode mnie też :) pozdrawiam
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 23.09.2015 18:13

Udanych i szczęśliwych wakacji! :D :D
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 23.09.2015 18:18

My wróciliśmy w poniedziałek z Lefkady - droga mijała spokojnie, na granicach też nic się nie działo. Grecja jest piękna :D Udanych wakacji życzę :D
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 24.09.2015 20:03

Eunike1984 napisał(a):My wróciliśmy w poniedziałek z Lefkady

Ciekawi mnie, czy możemy liczyć na Twoją relację ?
pzdr. :wink:
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 27.09.2015 16:07

-

Będę śledził bo interesuje mnie Kefalonia.

Pisz . . .
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 10.10.2015 23:24

Sb.19.09. Planując kiedyś pierwszą wyprawę do Grecji postanowiłem, że moja noga nie postanie na Riwierze Olimpijskiej. Chalkidiki też skreśliłem jako region mało interesujący i opanowany przez masową turystykę. Kłopot miałem z Lefkadą. Dość popularne miejsce, a więc minus, ale widok tamtejszych plaż 8O nie dawał o sobie zapomnieć.
No i w zeszłym roku trafiłem na wyśmienitą relację ArliJ odkryjemy-milosc-nieznana-czyli-macedonia-i-lefkada-2014-t46130.html?hilit=arlij%20lefkada, a wzmianka o rybkach w morzu na plaży Agiofili przeważyła szalę :oczko_usmiech: .
Myślałem, że w drodze np. na Peloponez zajrzę na Lefkadę na dzień lub dwa. Jednak relacje innych Cromaniaków (ajdadi, husband, janusz.w., kataryniarz, kmichał, KOL, kowal38, kulka53, MarDomi, steftes itd.; przepraszam pominiętych :wink: ) skłoniły mnie, żeby na Lefkadę i Kefalonię przeznaczyć całe 2 tygodnie :) .
Termin wyjazdu został już wcześniej ustalony, a tu masz babo placek :? , granicę serbsko-węgierską opanowali migranci :( . Zaproponowałem Ładniejszej plan awaryjny (Balaton i później Peljesac), ale nie został przyjęty i musiałem opracować alternatywną drogę dojazdu na Lefkadę.
Zatem najpierw Szybenik (po drodze Balaton), a w nim przepiękny zachód słońca z murów twierdzy św. Michała i na kolację "lignje na żaru" :D .

Obrazek

Ładniejsza niby nie chciała tego Balatonu :wink: , ale jak zatrzymaliśmy się nad nim w pobliżu Siofok, to pierwsza pognała sprawdzić jaka temperatura wody :lol: .

Obrazek

Jak ogólnie wiadomo Balaton głęboki nie jest, ale taki widok lekko mnie rozbawił :D .

Obrazek

W tym roku kupiliśmy Qashqaia (lubię japońską elektronikę i samochody) i bezwiednie zaufałem zamontowanej tam nawigacji, nie sprawdzając wcześniej dokładnie jak działa :oops: . Okazało się, że nie można ustalić celu podróży posługując się współrzędnymi geograficznymi (5 ostatnich nawigacji, które obsługiwałem, potrafiły to zrobić) :roll: :!: Zatem nie mieliśmy szans, żeby dojechać do wytypowanych wcześniej apartamentów i po kilkuminutowym, stresującym błądzeniu po coraz ciaśniejszych uliczkach Szybeniku, zaparkowałem na dużym, płatnym :( parkingu w centrum miasteczka. Niestety było już po zachodzie słońca i po znalezieniu noclegu w kiepskim hostelu Globo (na szczęście byliśmy jedynymi gośćmi) udaliśmy się na całkiem przyjemny spacer po Szybeniku :) . Lignje na żaru (jak zwykle w Chorwacji) smakowały wyśmienicie :) , choć Karlovacko jakieś takie cienkie, jakby chrzczone :? .
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 11.10.2015 07:34

Witam.
Zasiadam wygodnie i z miłą chęcią będę obserwował Wasze przygody ... :D...
Pozdrawiam.
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 11.10.2015 09:53

Witam
Z chęcią będę czytał i oglądał :)
Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.10.2015 10:51

tiwa napisał(a):plan awaryjny (Balaton i później Peljesac)

O tej porze roku bardzo ryzykowny plan (pogodowo), ale nie tylko z tego powodu się nie dziwię brakowi akceptacji :wink: .

Rzeczywiście w Grecji jest znacznie więcej fajnych miejsc, ale środkowe Chalkidiki (sithonia) jeszcze dadzą się przeżyć. Byliśmy w sezonie i kilka prawie pustych plaż widzieliśmy :)

A jak temperatura Balatonu?
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 13.10.2015 16:38

kulka53 napisał(a):O tej porze roku bardzo ryzykowny plan (pogodowo), ale nie tylko z tego powodu się nie dziwię brakowi akceptacji :wink: .
A jak temperatura Balatonu?

Brak akceptacji głównie z tego powodu, że chciała czegoś nowego i musiała pewnie kilka fotek z Lefkady gdzieś zobaczyć :wink:
Temperatura wody pośrednia ... między Bałtykiem i morzem wokół Grecji. Było też trochę chłodno, ale za to w Szybeniku zaskakująco ciepło :o .
ajdadi napisał(a):Witam
Z chęcią będę czytał i oglądał :)
Pozdrawiam

kmichal napisał(a):Witam.
Zasiadam wygodnie i z miłą chęcią będę obserwował Wasze przygody ... :D...
Pozdrawiam.

Nie dziwię się, Wasze relacje z Lefkady były bardzo ciekawe i trochę Wam zazdroszczę pogody jaką mieliście.
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 13.10.2015 16:39

Nd.20.09. Przykro to pisać, ale Chorwacja nie jest tania :( . Mierny nocleg (bez śniadania) kosztował ok.30,5 euro, kolacja podobnie, a parking ok. 6,5 euro.
Nie chcieliśmy korzystać z hostelowej kuchni i szybko wyjechaliśmy z Szybenika postanawiając, że śniadanie zjemy gdzieś po drodze. Miejsce wyznaczyła nam "stara kłamczucha", bo tak zaczęliśmy nazywać zamontowaną w Nissanie nawigację. Nie poprowadziła nas do końca autostradą A1/E65 do przejścia granicznego Nova Sela-Bijaca, lecz kazała zjechać koło miejscowości Mali Prolog w kierunku Jadranki.

Obrazek

Zbyt długo nie narzekaliśmy, bo miejsce na postój było pięknie położone :) , tylko pogoda nie najlepsza :(.

Obrazek

Bardzo lubię to miejsce, czyli ujście rzeki Neretwy, nazywane czasami "Chorwacką Kalifornią".

Obrazek

Po drodze przyjemnie też było popatrzeć na nasz ulubiony w Chorwacji Peljesac :) .
Później "stara kłamczucha" dała popis 8O prowadząc do portu w Dubrowniku i proponując przeprawę promową do Włoch :!: . Zarządziłem krótką przerwę, skorygowałem ustawienia i bliżej zapoznałem się z tą niezbyt przyjazną w obsłudze nawigacją.
Przy wjeździe do BiH na małym przejściu granicznym w Ivanicy zaskakująco duża kolejka :( . Kolejna granica i jesteśmy w Czarnogórze. Koło Niksica duże wrażenie na nas zrobiło Slanskie jezioro. Zdjęć brak, bo zacząłem się śpieszyć, a jak się kierowca śpieszy to ... zatrzymuje go drogówka :evil: . Policjant najpierw się ucieszył, ale jak zobaczył, że Polak to machnął niepocieszony ręką i poprosił swoją koleżankę o dokończenie zatrzymania. Zanim podeszła, szybko ustaliłem chyba najlepszą strategię postępowania :idea: , tzn. nie mam pieniędzy i nic nie rozumiem 8) . Tak jak miałem nadzieję, skończyło się tylko na pouczeniu żebym jechał wolno i ostrożnie (nagle zacząłem rozumieć :lol: ).
Kolejna granica i jesteśmy w Albanii. Ten kraj zwiedziliśmy dwa lata temu podczas bardzo udanej bałkańskiej eskapady (relacji brak) i nic mnie specjalnie teraz nie dziwiło. Znowu się pogubiłem na ruchliwym rondzie w Durres :? , ale nie miało to większych konsekwencji i po chwili pomykałem szybko lewym pasem nowo wybudowanej (wg mnie ciągle w budowie :wink: ) autostrady w kierunku Fier.
Dlaczego tylko i wyłącznie lewym pasem :?: Ponieważ mam wrażenie, że okoliczna ludność jeszcze nie za bardzo wyczuwa różnicę między autostradą i wiejską drogą. Na prawym pasie co chwila mijałem pieszych, rowerzystów, osiołki i inne dziwne pojazdy, nie rzadko zmierzające w przeciwnym kierunku :roll: .
W okolicach Fier nie dość, że zrobiło się już ciemno, to jeszcze były remonty i objazdy. Wspólnie z nawigacją pogubiliśmy się totalnie i dłuższy czas "stara kłamczucha" prowadziła nas po wyjątkowo parszywej drodze :evil: , dobrze, że chociaż w kierunku Gjirokastry :twisted: .
Dwa lata wcześniej w Gjirokastrze zwiedziliśmy zamek, muzeum etnograficzne, a w restauracji Kujtimi zjadłem wyśmienite żabie udka :D . Tym razem miał być tylko spacer urokliwymi, starymi uliczkami i oczywiście ... żabie udka :!:
Niestety, dojechaliśmy tak późno i byliśmy tacy zmęczeni, że po znalezieniu przyzwoitego hoteliku Bleta (25 euro za pokój ze śniadaniem) poszliśmy tylko na spacer do pobliskiej pizzerii :? .
Jednak było coś podobnego do tego udanego pobytu z przed dwu lat :) ... podczas posiłku znowu lało jak z cebra :twisted: .
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Lefkada i Kefalonia

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 13.10.2015 16:51

Fier...też je bardzo miło wspominam... :evil:
Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα

cron
Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017 - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone