Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 16.06.2015 21:39

Nd.10.05.cd. Ponieważ na stadionie nic się nie działo, to idziemy zwiedzać dalej.
Ładna, poglądowa mapka zwiedzanego terenu :)
http://www.planetware.com/i/map/TR/aphrodisias-map.jpg

Świątynia Afrodyty, a właściwie to co z niej zostało :?

Obrazek

Łaźnie Hadriana.

Obrazek
Obrazek

Agora południowa. Pomiędzy kolumnami widoczna postać Araba, o niezwykłej, filmowej wręcz fizjonomii. Niestety wyraźnie unikał mojego obiektywu :( .

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podparte nietypową kolumną i chyba się nie zawali :)

Obrazek

W okolicach teatru trwały prace remontowe i wstęp był wzbroniony :( .

Obrazek
Obrazek

Dostępny był za to Sebastejon, miejsce kultu cesarzy rzymskich.

Obrazek
Obrazek

Opuszczamy Afrodyzję, w której bardzo mi się podobało :D . Jedziemy do Mugli (140 km) pooglądać osmańskie domy i zrobić zakupy na bazarze. Przed Muglą postanawiamy zatankować, niestety Jonny nie ma żadnych uprzedzeń i zatrzymujemy się na stacji Lukoil :( . Tankowanie ok i zgadzamy się też na umycie brudnego kampera za 30 LTR (później w Nigde zapłaciliśmy tylko 10 LTR). Obok w knajpie Jonny chce coś zjeść, ale pan oferuje tylko zrobienie kanapki. No to zamawiamy dwie kawy i jedną herbatę. Ania nie chciała, ale i tak dostała tę trzecią kawę. Rachunek za te lury to aż 25 LTR ! :evil: . Nie mam siły się kłócić, ale przecież to nasza wina, bo wcześniej nie poprosiliśmy o cennik, ani nie uzgodniliśmy ceny :!: :twisted:.
W Mugli mam przygotowane namiary tylko na okolice bazaru (37.219654, 28.351341) i tam też stajemy. Moi kompani odzyskują wigor :) , a ja już wiem, że ze zwiedzania osmańskich domów nici :(.

Obrazek
Obrazek

Ceny były przystępne, to i ja sobie parę rzeczy kupiłem :) . Z bazaru wychodziliśmy z pełnymi torbami.

Obrazek

Ponieważ robi się coraz zimniej i ciemniej, to opuszczamy Muglę, żeby za dnia wybrać miejsce do spania. Udaje mi się jednak wszystkich przekonać, aby nie odpuścić punktu widokowego (37.069903, 28.339575).
Dojazd z głównej drogi to bardzo kiepska szutrówka :( . Wreszcie jesteśmy, ale pogoda nie pozwala cieszyć się panoramą zatoki Gokova.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po krótkiej dyskusji rezygnujemy z noclegu w tym miejscu :(

Obrazek

i jedziemy prosto na Dalyan kemping (36.828335, 28.636569).cdn.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) kulka53 » 16.06.2015 21:56

Rzeczywiście, ruiny dobrze zachowane, fajne miejsce.
Afrodyzja i rzecz jasna Pamukkale były na trasie mojego niezrealizowanego planu na zachodnią Turcję :roll: .

Pogoda może średnia, ale widoczek ładny :) .
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21955
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) ajdadi » 18.06.2015 22:42

tiwa napisał(a):Opuszczamy Afrodyzję, w której bardzo mi się podobało :D .


Mi również :D

Widoczek zresztą też

Pozdrawiam
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 20.06.2015 18:10

kulka53 napisał(a):Afrodyzja i rzecz jasna Pamukkale były na trasie mojego niezrealizowanego planu na zachodnią Turcję :roll:

Trzymam kciuki za zrealizowanie planów :D .
ajdadi napisał(a):
tiwa napisał(a):Opuszczamy Afrodyzję, w której bardzo mi się podobało :D .


Mi również :D

Widoczek zresztą też


Im więcej czasu mija od naszego powrotu, tym milej wspominam Turcję :) . Tylko Ładniejsza ciągle nieprzekonana :?
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 20.06.2015 18:14

Pn.11.05. Kemping Dalyan niewielki, ale jest tam sympatycznie :) . Cena za jedną noc 60 LTR. Poprzedniego wieczoru właściciel kempingu pomagając nam parkować zerwał rozwieszony sznurek. Później sąsiad Holender miał jakieś dziwne pretensje do nas :roll: . Jak jeździmy kamperem, to o dziwo tylko z Holendrami kamperowcami zdarzają nam się jakieś zgrzyty :? .
Chcieliśmy wypożyczyć łódkę i sami sobie popływać po okolicy. Nic z tych rzeczy :( , tylko ze sternikiem lub zorganizowane rejsy. Ponieważ nie było czasu na załatwianie pierwszej opcji, kupiliśmy na kempingu rejs "Classic Dalyan daily tour" po 13 euro/os..
Wypływamy o 10:30 z przystani na naszym kempingu.

Obrazek

Te słynne grobowce likijskie mieliśmy po drugiej stronie rzeki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Płyniemy i muszę przyznać, że nie tylko mi się tu podoba :) .

Obrazek
Obrazek

Siedzę na dziobie i rozmawiam z dwoma Chińczykami. Wyman studiuje w Barcelonie, a ten drugi (jest tu z żoną i dzidziusiem) w Paryżu. Pytają się o podobne krajobrazy w Polsce. Polecam im Mazury :D , ale uprzedzam, że jest tam bardziej płasko.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ten pan przywiózł i pokazał dużego, żywego kraba. Ania i Jonny zapragnęli go mieć na talerzu :roll: .

Obrazek

W końcu wylądowaliśmy na plaży Iztuzu. Dwugodzinna przerwa na kąpiel i opalanie się 8) .

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Będziemy teraz płynąć na posiłek, a pogoda znowu wyraźnie się psuje :x .

Obrazek

Jest też i obiecany krab, :? już jako przystawka przed obiadem.

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Jak płaciłem za rejs, to pan na kempingu powiedział, że lunch będzie "here". Niestety to "here" było 100 m w prawo i ... po drugiej stronie rzeki :evil: . Planowałem, że wtedy przebiorę się w cieplejsze rzeczy, a tak musiałem udawać twardziela :twisted: .
Obiad był zaskakująco niezły, ale za napoje trzeba było dodatkowo płacić. Po lunchu popłynęliśmy na jezioro Koycegiz, gdzie pilot wycieczki z kartki przeczytał informacje o tym jeziorze. Z kartki, bo dopiero wprawiał się do nowej profesji i był nią zachwycony. Wcześniej sprzedawał jakieś wieszaki czy lampiony w małym sklepiku i myślał, że umrze z nudów :lol: .
Większość wycieczki tymczasem marzła coraz bardziej. Dopłynęliśmy do miejsca gdzie są kąpiele błotne, znowu dodatkowo płatne (8 LTR ?) :evil: . Niektórzy zrezygnowali (m.in. Ładniejsza i ja), ale większość poszła spróbować się odmłodzić o 10 lat :mrgreen: . Czekając na "młodzież" uwieczniłem to całkiem przyjemne miejsce :wink: .

Obrazek
Obrazek
Obrazek

W planie rejsu było jeszcze zwiedzanie starożytnych ruin Kaunos z tymi grobowcami likijskimi. Wszyscy jednak chcieli już wracać i zostaliśmy wysadzeni na ląd niedaleko naszego kempingu :D .
Nie, nie wszyscy 8O Po krótkim namyśle, do Kaunos popłynęli najwięksi twardzielie, czyli ... wspomniani już wcześniej dwaj chińscy studenci :!: .
Podsumowując, to wycieczka jest warta swojej ceny, ale tylko przy dobrej pogodzie.cdn.
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21955
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) ajdadi » 21.06.2015 11:12

Kolejny bardzo fajny rejs...szkoda tylko tej pogody

Pozdrawiam
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 21.06.2015 13:18

ajdadi napisał(a):Kolejny bardzo fajny rejs...szkoda tylko tej pogody
Pozdrawiam

Pogoda w maju jest jak piękna kobieta :lol: , zmienna i kapryśna. Tak na poważnie, to piszę o pogodzie w Turcji, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że w maju to tam same upały :)
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 21.06.2015 13:19

Wt.12.05. Wrócę na chwilę do poprzedniego dnia. Po wieczornym spacerze utwierdziłem się, że niewielkie Dalyan (4 tys. mieszkańców) jest oazą zieleni i spokoju :) . Na kempingu w pięknej scenerii, z widokiem na oświetlone grobowce likijskie, można było posłuchać, jak gospodarz dla grupki znajomych śpiewa i gra na gitarze. A co grał ? Bardziej przypominało mi to rosyjskie ballady niż hiszpańską muzykę gitarową.
Rano pakujemy się i wyjeżdżamy z Dalyan. Wyjazd jest trochę skomplikowany, bo część ulic zamknięto i zamieniono je w deptaki. Nie opuszczamy jednak całkowicie tych pięknych okolic i tak jak zakładał plan :) , jedziemy na południowy kraniec plaży Iztuzu. Droga bardzo malownicza, a i sama plaża może się podobać.

Obrazek
Obrazek

Panie już idą zająć ładne "miejscówki"

Obrazek
Obrazek

Nie byłbym sobą, gdybym nie poszedł spojrzeć na plażę trochę z góry :D .

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W drodze powrotnej to co najbardziej lubię na plażach, czyli skałki :D .

Obrazek

Grzechem byłoby nie wejść do wody. Nawet coś tam przy dnie pływało :o .

Obrazek

W większości było jednak nudno i piaszczysto :( .

Obrazek

Wyplażowani ruszyliśmy do kolejnego etapu naszej wędrówki. Po kilku godzinach (ok.70 km), z przystankiem na zakupy i posiłek, ujrzeliśmy znajomy widok 8O . Nie, to nie zatoka Gokova, ale Oludeniz :D . Pogoda jakby się uparła i znowu psuje się pod wieczór :( .

Obrazek

Jedziemy prosto na kemping "The Sugar Beach Club". Nazwa odlotowa, cena normalna (60LTR/noc), ale nie ma ciepłej wody 8O :!: . Próbujemy 100 m dalej, ale tam jest właściwie tylko parking, kwatery do wynajęcia i restauracja. Chcą nie chcąc, wracamy, a ja sobie przypominam, że taki Kmicic np. to mył się śniegiem !
Kemping jak widać typowo turecki :wink: .

Obrazek

Panie zostają, a my z Jonnym wyruszamy do Oludeniz na wieczorne oglądanie Ligi Mistrzów :) . Tam kupujemy bilety na jutrzejsze Jeep Safari (45 LTR/os.) i pojutrzejszy rejs pn. "6 Islands" (25 LTR/os.).
Ja dowiaduję się też, ile bym musiał zapłacić za spełnienie swojego marzenia :wink: .cdn.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) kulka53 » 21.06.2015 19:17

tiwa napisał(a):Trzymam kciuki za zrealizowanie planów :D .

Jak Grecja wpadnie we wschodnie objęcia, to może trzeba będzie znów kiedyś pomyśleć i pokombinować :?
tiwa napisał(a):piszę o pogodzie w Turcji, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że w maju to tam same upały :)

To tak samo jak we Włoszech niestety ... :?

Dalyan i okolice bardzo ładne i o tej porze roku chyba dość jeszcze pustawe :)
Opisy i spostrzeżenia niezmiennie ciekawe :cool: :D

Pozdrawiam
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 22.06.2015 11:06

kulka53 napisał(a):Dalyan i okolice bardzo ładne i o tej porze roku chyba dość jeszcze pustawe :)
Opisy i spostrzeżenia niezmiennie ciekawe :cool: :D

Najważniejsze, że jest tam rezerwat przyrody i póki on jest, to nie powstanie takie monstrum jak Antalya i jej okolice :D. Tłumy będą tam zawsze mniejsze, a w maju to już zupełny luzik (szkoda tylko, że kemping taki malutki).
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 23.06.2015 09:37

Śr.13.05. Od 8:00 rano czekamy na jeepa, a on nie przyjeżdża :? . Obsługa kempingu jest bardzo miła i życzliwa. Na naszą prośbę dzwonią do turystycznej agencji "Pegas" i przypominają organizatorom, że mają tu cztery osoby do zabrania. Z prawie półgodzinnym opóźnieniem wyruszamy na "safari" :lol: :wink: , które ma potrwać do 17:00. Jeep jest mały, stary i niewygodny, ale pomieścił aż 12 osób 8O :twisted: . Oprócz nas, kierowcy i pilota, jadą trzy młode tureckie pary. Pierwsza z nich, chyba najsympatyczniejsza, siedzi już razem z nami z tyłu i można z nimi porozmawiać. Na jutro rano mają wykupiony lot paralotnią z góry Babadag :!: . Widać, że to przeżywają, zwłaszcza dziewczyna.
Po drodze zabieramy następną parę, ona ubrana w hidżab, zatem muzułmanie. Na koniec podjeżdżamy pod wielogwiazdkowe SPA, gdzie wsiada ostatnia, elegancko ubrana para. Cały czas miałem wrażenie, że pomylili imprezy :wink: , a jeśli nie, to przynajmniej jeepy :lol: .
Zaczynamy od wizyty w starożytnym Tlos, które tak wygląda z drogi, którą dojechaliśmy w to miejsce.

Obrazek

Większość ruin pochodzi z II wieku n.e., okresu świetności tego miasta. Na szczycie wzgórza pozostałości fortecy z czasów osmańskich. Z naszej ekipy tylko ja ruszyłem, żeby przyjrzeć się Tlos trochę bliżej.

Obrazek

Niewątpliwą zaletą majowej Turcji są widoki ośnieżonych szczytów :P .

Obrazek

Bilet wstępu 5 LTR, a słowo ruiny, dobrze charakteryzuje to miejsce.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie było czasu nawet na chwilę zadumy, z jeepa już machali w moim kierunku :papa:

Obrazek

Kolejnym przystankiem była farma pstrąga - Yakapark.

Obrazek

W korytku przy barze pływają rzeczone rybki. Jeden z pilotów chwycił taką i z powodzeniem namawiał panie (Angielki) ze swojego jeepa, żeby dały rybce "dzióbka" :lol: .

Obrazek

Panowie Anglicy wymyślili sobie inną zabawę :roll: . Młodszy (na pierwszym planie) założył sie ze starszym, że ten nie wytrzyma tak jak on 10 minut w lodowatej wodzie (temp. 8-10 st.C.). Jeśli dobrze usłyszałem, to zakład był ... tylko o "pankeika" :lol:

Obrazek

Doświadczenie wygrało, ale podejrzewam, że obaj mogli być na dopingu :oczko_usmiech: .
Większość spokojnie zwiedzała farmę, pstrykając fotki :) .

Obrazek

Charakterystyczne dla tego rejonu ozdoby.

Obrazek

W Yakapark były też pani, która ręcznie wyrabiała cienkie ciasto na tureckiego naleśnika. Być może o tego placka założyli się wspomniani wyżej panowie :idea: .
Zachłanna pani chciała jednak jakąś opłatę i dlatego za karę nie zrobiłem jej zdjęcia :mrgreen: cdn.
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) kmichal » 23.06.2015 09:58

Witam.
Sorki, że tak późno ... :roll: ... Mam nadzieję, że jeszcze mogę się przysiąść i podróżować razem z Wami ... :wink: ...
Zajefajna relacja i trasa ... :mrgreen: ...
Pozdrawiam.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 25.06.2015 16:06

Zapraszamy, jeszcze trochę będzie się działo :smo:
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) tiwa » 25.06.2015 16:07

Śr.13.05.cd. Następnym punktem programu jest słynny wąwóz Saklikent. To głównie dla niego kupiłem tę wycieczkę. Można spróbować dostać się tam samemu bez własnego lub wypożyczonego auta. Jak się dowiadywałem, dojazd dolmuszem z Oludeniz do Fethiye to 5 LTR, z Fethiye do Saklikent prawdopodobnie 11 LTR. Jeszcze trzeba wrócić (znowu 16 LTR) i nie spóźnić się na ostatni dolmusz z Saklikent !
Właśnie dojeżdżamy do tego wąwozu :) .

Obrazek

Po drodze mijamy rzekę, na której organizowane są spływy na oponach, a właściwie to chyba oponkach :lol: , biorąc pod uwagę ilość wody :wink: .

Obrazek

Mamy dwie godziny czasu na zwiedzanie. Bilet wstępu 6 LTR. Początkowe widoki zapowiadają interesujący spacer :) .

Obrazek

Po ok. 200 m przykra niespodzianka :cry: . Koniec wędrówki :roll: . Dalej jest już dość głęboka i zimna woda. Poniższe dwa zdjęcia wykonałem z tego samego miejsca, w obu kierunkach kanionu.

Obrazek
Obrazek

Oczywiście wiedziałem, że jest tam woda. Świadomie wcześniej zrezygnowałem z brodzenia w niej, ale nie spodziewałem się, że spacer "suchą stopą" jest taki krótki :( .

Tablica z dobrą radą, przy której...

Obrazek

kręcił się przewodnik, to ten z żółtym kaskiem :wink: . Na pierwszym planie najsympatyczniejsza para z naszego jeepa, a na drzewie "oko Wielkiego Brata" :D .

Obrazek

Przewodnik kilka razy namawiał mnie na dalszy spacer, za 20 LTR, bo "woda nie taka zimna" :oczko_usmiech: . Pozostałem wierny swojemu postanowieniu, zresztą żadna z ok. 30 osób, które tam widziałem, nie poszła dalej.
Pozostały czas do obiadu upłynął nam na leniwym wypoczynku z widokiem na "niezdobyty" wąwóz Saklikent :wink: .

Obrazek

Przyzwoity posiłek (bezpłatnie, jako punkt wycieczki) w ładnej scenerii i "po turecku", czyli w kucki :D.

Obrazek

Pokrzepieni ruszyliśmy zaliczyć ostatni punkt programu, czyli kąpiel w błocie :? . Po drodze przejechaliśmy przez taki mostek :o .

Obrazek

Kto z naszego jeepa był na tyle śmiały, żeby utytłać się w tym mało ciekawym błocku :?: Oczywiście najsympatyczniejsi :!:
Na zdjęciu z tyłu widoczne zabudowania z prysznicami.

Obrazek

Z innych jeepów też tylko nieliczni korzystali z tej wątpliwej atrakcji :) .

Obrazek

Po powrocie do Oludeniz, poszedłem do agencji "Pegas", żeby wykupić swoje marzenie, czyli... lot paralotnią z góry Babadag :D :!: .
Kiedy w zeszłym roku w listopadowy wieczór obmyślałem plan pobytu w Oludeniz, to po obejrzeniu zdjęć i filmów z takiego lotu, postanowiłem, że ja też to zrobię :idea: .
Wtedy przez pół nocy nie mogłem zasnąć, rozmyślając czy dam radę, czy nie za duże ryzyko :?:
Przecież ja w życiu nawet samolotem nie leciałem :oops: :!:
Nadchodzi ta wiekopomna chwila, a pan mówi, że na jutro rano nie ma już miejsc 8O :x .
Proponuje lot o 17:00. Przypominam, że mam u niego wykupiony rejs statkiem, który kończy się o tej godzinie i prawdopodobnie nie zdążę. Co robić :?: :twisted:
Pan dzwoni gdzie trzeba i mówi, że jest dodatkowy termin o 7:00 rano. Przyjadą po mnie na kemping 6:30 - 6:40. Płacę 180 LTR, wieczorem tradycyjnie LM :) i spokojnie idę spać. Przez pół roku zdążyłem przywyknąć do myśli, że jakiś doświadczony pilot zwiezie mnie na dół niczym worek kartofli :lol: cdn.
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21955
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Postnapisał(a) ajdadi » 25.06.2015 17:07

tiwa napisał(a):Po powrocie do Oludeniz, poszedłem do agencji "Pegas", żeby wykupić swoje marzenie, czyli... lot paralotnią z góry Babadag :D :!: .


ŁAŁ...następny odcinek będzie bardzo ciekawy...:D

Eskapada "dżipowa" bardzo fajna

Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017 - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies