Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 05.06.2015 19:26

Wt.05.05.cd. Dosłownie kilka kroków od symbolu Stambułu jest taki podziemny zbiornik na wodę. Bagatelizowałem zwiedzanie Cysterny Bazyliki (Pałac Jerebatan), a tu proszę, moim kompanom tam się podobało :roll: .

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Później w kiosku zakupiliśmy dwie (po jednej na parę) nieszczęsne karty Istanbulkart (10 LTR kaucji od sztuki). Nieszczęsne, bo uważam, że jest to jakiś złodziejski system który kradnie impulsy :( . Po zakupie karty radzę spokojnie popatrzeć jak się ją doładowuje w automatach na przystanku, a później jeszcze uważniej poobserwować jak ją przykładać do czytnika. Szybkie i nerwowe machanie kartą kończy się utratą impulsów (pieniędzy) :o . Jeśli i tak poczujecie się oszukani, to pomyślcie sobie, że te pieniądze idą na jakiś dobry cel :wink: , np. tamtejsze MPK sponsoruje którąś z drużyn piłkarskich Stambułu :D .
Tramwajem linii T1 (w stronę Kabatas) dojechaliśmy na przystanek Eminonu, gdzie w pobliżu mostu Galata jest Bazar Egipski.
Ledwo zdążyłem dziewczyny namówić na odwrócenie się do zdjęcia, bo już wyrywały do środka :lol:.

Obrazek

Na stoisku firmy Malatya Pazari polecanym przez "Turcję w Sandałach" nie kupiliśmy jednak żadnych przypraw. Ładniejsza nastawiła się na zakupy na prowincjonalnych bazarach i w sklepach tanich sieciówek typu BIM czy A101.

Obrazek

Tłoczno, jak to na bazarze, a co dopiero Egipskim w Stambule :wink: .

Obrazek

Na uliczkach pomiędzy bazarami są kantory z najlepszymi kursami walut :idea: . Wymienialiśmy tam dużo i dwa razy, choć nas ostrzegano, że najbepieczniejsze dla turystów kantory są koło przystanku Sultanahmet, ale kursy mają marne :( .

Obrazek

Obawiałem się, czy nie będziemy błądzić w drodze do Wielkiego Bazaru, ale idąc razem z tłumem doszliśmy tam bez pudła :) .

Obrazek

W jednej z bocznych uliczek Krytego Bazaru przeżyłem swoją drugą kulinarną przygodę. Na niewielkim stoisku, z kilkoma małymi taboretami i podłużnym stołem trzech panów przyrządziło nam Tavuk Sis. Był to szaszłyk z kurczaka z dodatkiem sałaty, cebuli itp., zawinięty w cienki placek a la tortilla. Nareszcie coś dobrego i tylko za 9 LTR od sztuki :D .
Sam Kryty Bazar można podsumować słowami: byłem, zobaczyłem i nic nie kupiłem :) .
Na przystanek Sultanahmet i Hipodrom wróciliśmy tramwajem T1. Byliśmy trochę zmęczeni, ale my to pikuś, ten to dopiero był zmordowany 8O :lol: :!:

Obrazek

W drodze na parking znajome obrazki,

Obrazek

a tam widok na poznane już przez nas atrakcje :) .

Obrazek

Późnym wieczorem (przesunięcie czasu o 1 godz.) Liga Mistrzów w jakiejś knajpie, których tam nie brakuje :wink: cdn.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.06.2015 19:59

Bardzo ciekawa relacja z wieloma szczegółami, informacjami i ciekawostkami :)
Tak właśnie myślałem że taka będzie :cool:

Meczety rzeczywiście świetne, robią ogromne wrażenie.
Zresztą, wszystko robi wrażenie swoją innością...

Czekam na c.d.

Pozdrawiam
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 06.06.2015 09:43

Dziękuję :D . Nie jest trudno pisać, bo Turcja to taki turystyczno-przygodowy samograj :wink:
Pozdrawiam
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 06.06.2015 17:29

tiwa napisał(a):Pucharowicz wita Mistrza :wink:



...za jeden punkt :wink:

P.S. Pucharów oczywiście gratuluję
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 06.06.2015 17:31

Nam się w Błękitnym podobało...ale fakt pachnieć to tam nie pachniało
Co do Stambułu nam najbardziej zapadł w pamięci rejs po Bosforze

Serdecznie pozdrawiam
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 06.06.2015 23:02

Melduję , że odrobiłem zaległości i jestem na bieżąco :wink:

kulka53 napisał(a):Bardzo ciekawa relacja z wieloma szczegółami, informacjami i ciekawostkami :)
Tak właśnie myślałem że taka będzie :cool:

Meczety rzeczywiście świetne, robią ogromne wrażenie.
Zresztą, wszystko robi wrażenie swoją innością...


I co tu można dodać :?: :)

Pozdrawiam
Piotr
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 07.06.2015 06:00

Pomysł na wyjazd robi wrażenie, czekam na więcej, zdravim :)
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 07.06.2015 22:41

ajdadi napisał(a):Co do Stambułu nam najbardziej zapadł w pamięci rejs po Bosforze

No to już niedługo będzie okazja na wspomnienia.
pzdr. :wink:

piotrf napisał(a): i jestem na bieżąco :wink: Piotr


Ja też, ale mam tu na myśli dzisiejsze wyniki wyborów w Turcji (chyba pozytywne dla tego kraju :) ). Będąc tam byliśmy świadkami barwnej kampanii wyborczej, a i w rozmowach z Turkami ten temat też się przewijał.
pzdr. :wink:

kataryniarz napisał(a):Pomysł na wyjazd robi wrażenie


Pionierami nie byliśmy :) , ale muszę przyznać, że turystów podróżujących na własną rękę spotkaliśmy zaskakująco mało. Nie przypominam sobie żadnego samochodu z zagraniczną rejestracją :roll: , nie licząc kamperów na kempingach i TIR-ów.
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 08.06.2015 09:24

Śr.06.05. Dzisiaj główną atrakcją miał być pałac Dolmabahce. Wcześniej opracowałem plan jak się tam dostać m.in. z wykorzystaniem busu nr 81 (linia Yesilkoy-Eminonu) z pobliskiego przystanku Catladikapi (żeby jak najmniej chodzić). Ania i Jonny postanowili jednak pozostałe dwa dni zwiedzać Stambuł osobno, jeżdżąc np. busami turystycznymi typu hop-on, hop-off. Pomimo swojej ceny, taki sposób zwiedzania jest niekiedy całkiem racjonalny. Korzystaliśmy z niego w Barcelonie, gdzie po pierwszym dniu trochę bolały nogi, a odległości od poszczególnych atrakcji są dosyć spore.
Ponieważ Ładniejszą i mnie nic nie bolało :) , to spacerkiem na przystanek Sultanahmet, skąd tramwajem linii T1 pojechaliśmy aż do końca, czyli do Kabatas.
Z tego miejsca do pałacu Dolmabahce jest jeszcze ok. 400m. Pałac jest już widoczny, a w oddali pierwszy most (Most Bosforski) łączący Europę z Azją. Drugi, Most Fatiha, jest trochę dalej i na tym zdjęciu go nie widać.

Obrazek

Bilety zakupione (osobno pałac 30 LTR i harem 20 LTR, razem 40 LTR) i można wchodzić. Cenę pomnożyć przez 1,5 i już mamy przybliżoną wartość w złotówkach :wink: .

Obrazek

Jedna brama,

Obrazek

druga brama,

Obrazek

a za fontanną już główny budynek.

Obrazek

Pałac ten był pierwszym pałacem w Stambule zbudowanym w stylu europejskim przez sułtana Abdulmecida I pomiędzy 1842 a 1853 rokiem. Architektem był Ormianin Karabet Balyan. Pałac kosztował równowartość 35 ton złota itd. Resztę tego typu informacji można łatwo znaleźć w Internecie :D . Początkowe wnętrza są tylko na dwu zdjęciach :( .

Obrazek

Obrazek

Zwiedzanie odbywa się w grupach, a zakaz fotografowania jest ściśle przestrzegany :x . Jeden ruskojęzyczny turysta próbował stale i wg niego :wink: niepostrzeżenie go łamać, ale został namierzony i poproszony o pokazanie zawartości smartfona :o . Większego skandalu międzynarodowego jednak z tego nie było.
Dar królowej Wiktorii (kryształowy żyrandol o 750 lampach, ważący 4,5 tony) niezapalony i jakiś taki zakurzony :( . Pałac jak to pałac, trochę podobny do Wersalu czy Schonbrunn, ale odniosłem wrażenie, że też wzorowany na architekturze włoskich pałacyków.
Po wyjściu widok na słynną (ze zdjęć) bramę, za którą Bosfor i azjatycka część Stambułu.

Obrazek

Z drugiej strony fasada budynku.

Obrazek

W drodze do haremu, to ten różowy budynek po lewej stronie.

Obrazek

Pierwszy raz byłem w haremie :P , a tu nic, zero emocji :x .
Oczywiście zakaz fotografowania i jedyne co zapamiętałem to zapach naftaliny. Bo tak to wszystko podobne do siebie, te apartamenty, korytarze, sypialnie, pokoje itd. Nawet apartament, którego używał Ataturk i gdzie zmarł w 1938 r. nie zrobił na mnie większego wrażenia :( .
Obok jest jeszcze niewielkie muzeum zegarów,

Obrazek

Zdjęcie z turecką białogłową, Ładniejsza nazywała je „ninja” :wink: .

Obrazek

Pora już wychodzić, tą bramą jednak nie można było. Dla zwiedzających wejście i wyjście są w tym samym miejscu.

Obrazekcdn.
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 08.06.2015 15:20

tiwa napisał(a):
ajdadi napisał(a):Co do Stambułu nam najbardziej zapadł w pamięci rejs po Bosforze

No to już niedługo będzie okazja na wspomnienia.
:wink:


To będziemy z chęcią wspominać :wink:
Zapomniało mi się...wracając do Bazaru Egipskiego byłem tam zmuszony przez Dominika do zakupu koca ,który ma do dzisiejszego dnia i jest z niego bardzo zadowolony...

Pozdrawiam
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 09.06.2015 20:22

Być w Turcji i czegoś nie przywieźć to dopiero sztuka :D , nam też się nie udało :wink:
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 09.06.2015 22:09

Śr.06.05.cd. Po zwiedzeniu pałacu, żeby dostać się do Muzeum Wojskowości (tur. Askeri Muze) trzeba dojść na przystanek Teknik Universite (bus linii DT2) na ulicy Iononu (ok. 250 m) i pojechać m.in. przez plac Taksim na przystanek Harbiye. Dojście na przystanek Teknik Universite jest trochę męczące, bo po schodach stromo w górę.
Na tych schodach rozegrała się scena, o której czytałem w Internecie, ale nie przypuszczałem, że spotka nas to w rzeczywistości 8O :roll: :!: . Pucybut widziany na dole, wyprzedził nas i specjalnie upuścił szczotkę. Zrobił to jednak w sposób tak naturalny, że Ładniejsza zawołała "hello" i chciała ją podnieść. Ja znając ten trick, szybko krzyknąłem "Nie, nie podnoś !" Zdążyła cofnąć rękę, a gostek widząc, że nic nie wskóra podniósł szczotkę i wrócił na dół. Dlatego też nie dowiemy się w jaki sposób chciał wyprosić pieniądze :? :?: . Podobno opowiadają, że ktoś w rodzinie ciężko chory i ta szczotka to jego źródło utrzymania i chciałby się odwdzięczyć, wyczyści buty, a później tylko kilka lirów itd. :wink: .
Na przystanku młody człowiek utwierdził mnie w błędnym przekonaniu :evil: , że tu jest przystanek busu linii DT2. Staliśmy jak te dupy :oops: , autobusy innych linii co chwilę podjeżdżały, a busy linii DT2 też jeździły, ale w drugą stronę :!: . Czekając tak obejrzeliśmy za to przemarsz dużej i głośnej grupy protestantów. Transparenty, śpiewy, okrzyki, zaciśnięte pięści, o kurcze może szykuje się jakaś rewolucja :!: :roll: , byle tylko nie zablokowali placu Taksim i nie zaczęły się rozruchy :( 8O .
W końcu cosik mi się przypomniało :idea: , że to jednak jedzie się w drugą stronę i już bez przeszkód (plac Taksim na szczęście pusty) dojechaliśmy na przystanek koło muzeum :D .
Bilet wstępu 10 LTR (Ładniejsza nie chciała :( i zaoszczędziliśmy :) ), pozwolenie fotografowania 12 LTR :!: , chciałem, ale też zaoszczędziłem :? . Muzeum interesujące, dużo obrazów ze sztafażami ustawionymi przed nimi, podobnie jak we wrocławskiej Panoramie Racławickiej :) . Obrazu z Sobieskim, albo o bitwie pod Wiedniem jednak nie znalazłem :( . Może tam nie ma takiego :idea: :wink: . W końcu wybiła 15:00 i zaczął się darmowy pokaz wojskowej orkiestry janczarów :D .

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na ostatnim zdjęciu proszę zwrócić uwagę na sztandar z trzema półksiężycami, trochę ich później widziałem w Turcji. Tęsknota za Imperium Osmańskim :? :?: . Pokaz był bardzo fajny, radzę na you tubie poszukać jak to wygląda w połączeniu z muzyką.
Ładniejsza nie chciała już dzisiaj placu Taksim, ani wieży Galata, ale zgodziła się na kawę i baklawę w azjatyckiej części Stambułu :) . Podjechaliśmy autobusem (ciągle korzystając z Istanbulkart) w pobliże przystani Karakoy koło mostu Galata.

Obrazek

Stamtąd za jedyne 4 LTR od osoby popłynęliśmy do azjatyckiej dzielnicy Uskudar. Tam zamiast protestów antyrządowych był też głośny i kolorowy, ale za to wiec popierający partię AKP. W tej dzielnicy podobno mieszka prezydent Erdogan :wink:. Po zaliczeniu kawy i baklawy, mogliśmy razem z innymi (lewy dolny róg zdjęcia) podziwiać zachód słońca nad Bosforem.

Obrazek

Widoczna z lewej strony Wieża Panny (tur. Kiz Kulesi) ma swoją legendę o córce cesarza, która została ukąszona przez jadowitego węża w jej osiemnaste urodziny :( .

Obrazek

Jakby wrażeń było mało :? , to po wieczornym meczu LM zaczął gonić mnie Turek :!: 8O . Chciał mi oddać pokrowiec, w który jego kolega kelner włożył mój aparacik, żeby się czasami nie potłukł jak ktoś go potrąci i upadnie. Aparacik na moją prośbę był życzliwie doładowywany, kiedy ja oglądałem mecz :D . Wyjaśniłem, że to pokrowiec jego kolegi i niepotrzebnie biegł aż 100 m za mną :) . Uprzejmi jednak są i dbają o turystów pomyślałem sobie zasypiając po dniu pełnym wrażeń.cdn.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 10.06.2015 21:38

Czw.07.05. Pierwszą atrakcją dzisiejszego dnia jest pałac Topkapi. Tradycyjnie idziemy na przystanek Sultanahmet, żeby podjechać choć dwa przystanki. Stambuł to duże miasto i ciągle coś się dzieje. Tu na obrzeżach Hipodromu przygotowania, żeby nic się nie działo :) .

Obrazek

Przypominam, że Hipodrom w 532 r. n.e. był areną pierwszego tak dużego starcia "kiboli" :wink: . Zginęło ok. 30 tys. ludzi, ale nie zapominajmy, że zamieszki tak naprawdę zostały wywołane przez polityków :? .

Obrazek

Mimo, że to dopiero początek maja, to w Topkapi już dużo turystów :( . Byliśmy tam ok.11, a to błąd. Należy przyjść na zwiedzanie na sam początek lub na sam koniec. Ponieważ całkiem niedawno jakiś szaleniec (szybko został obezwładniony) chciał strzelać do turystów niczym "turecki breivik", to teraz są jak podejrzewam dyskretne, wzmożone i eleganckie :D środki ostrożności.

Obrazek

Bilety drogie, pałac plus harem to 45 LTR. Zaczynamy zwiedzanie od kuchni, gdzie m. in. można podziwiać zastawę stołową z różnych stron świata.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie w niewielkiej sali oglądaliśmy precjoza, medale i inne niewielkie jubilerskie cudeńka. W tej sali niestety dał się już odczuć tłok, a kto dłużej chciał się zatrzymać i podziwiać np. kunszt irańskich złotników, to był od razu poganiany przez strażnika :x . Oczywiście zakaz fotografowania :( .
Do skarbca dluga kolejka. Myślimy, że może to tylko tak chwilowo i po obejrzeniu następnych części pałacu zamierzamy tu wrócić.
Na końcu czwartego dziedzińca nie zapominam o zrobieniu pamiątkowego zdjęcia z widokiem na Bosfor :) .

Obrazek

Zwiedzamy pawilony czwartego dziedzińca pałacu Topkapi.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nadszedł czas i na harem, który zaskoczył mnie tym, że większość jego pomieszczeń była niewielka i dość ciemna. Dla kogoś kto cierpi na klaustrofobię może to być przykre doświadczenie. Prezentuję tylko dwa zdjęcia. Na pierwszym chyba najładniejszy z dziedzińców.

Obrazek

Na drugim Imperial Hall i jest to największe pomieszczenie, gdzie sułtan przyjmował tylko specjalnych gości oraz rodzinę.

Obrazek

Po wyjściu z haremu idziemy zobaczyć czy kolejki na trzecim dziedzińcu się nie zmniejszyły. W żadnym wypadku 8O 8O 8O , one się prawie podwoiły :!: . Kolejka do skarbca to co najmniej godzina stania, żeby obejrzeć np. 86-karatowy diament (czwarty co do wielkości na świecie) lub złoty tron sułtana Murada III. Na szczęście Ładniejsza nie ma ochoty :D i nie chce też stać w niewiele krótszej kolejce, żeby obejrzeć włosy z brody Mahometa, fragmenty jego zęba i inne święte relikwie Islamu.
Podsumowując, pałac Topkapi jest warty obejrzenia, ale nie w takim tłoku, który jest tam prawie zawsze :( .cdn.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.06.2015 09:28

Tak sobie teraz myślę, że ominięcie Stambułu (co zamierzałem) to byłby duży błąd :?
Z kolei kilka dni w ogromnym mieście...też szczególnie mi się nie uśmiecha :?

Trzeba to będzie przemyśleć :wink:
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko - Turcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 11.06.2015 16:15

My byliśmy w Stambule tylko dwa dni...więc z ciekawością czytam i oglądam miejsca ,które tylko widziałem z "wierzchu" ,
a nie "od środka"....

Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα

cron
Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017 - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone