Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12203
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 04.09.2014 10:47

tiwa napisał(a):- Apostolis, painter, ...


Fajne malunki. :D

A co do wesela, cóż z samych przyjemności życie się nie składa :!: :D

pzdr :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 05.09.2014 22:20

longtom napisał(a):A co do wesela, cóż z samych przyjemności życie się nie składa :!: :D

No tak, los mnie wtedy trochę pokarał, szczęście na chwilę opuściło, ale nic to... jedziemy dalej :D
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 05.09.2014 22:21

Nd. 29.06.cd. Prom wypływał dopiero o 15-tej, a w Pireusie byliśmy po 19-tej. Ponieważ Ładniejsza nie chciała już widzieć Aten i Pireusu, pojechaliśmy na północ w poszukiwaniu noclegu. Tym razem omijaliśmy autostrady jadąc alternatywną drogą opisaną przez Kulki :) . Plan awaryjny zakładał nocleg w mieście o swojsko brzmiącej nazwie Thiva :D i tak też się stało.
Miasto Thiva jest zbudowane na miejscu, gdzie dawniej były starożytne Teby, m.in. miejsce urodzenia Heraklesa i Dionizosa :idea: .
Wybraliśmy hotel Dionysion i wyszliśmy na deptak wspólnie z Grekami oglądać ich mecz z Kostaryką. Trochę było emocji (na meczach Greków raczej zasypiam :lol: ), ale Grecy przegrali i przy płaceniu rachunku rabatu nie było :wink: .

Pn. 30.06. Wczorajszy mecz skończył się bardzo późno i ... zaspaliśmy na śniadanie :( . Na usprawiedliwienie dodam, że to była pierwsza noc w porządnym łóżku po 20 dniach pod namiotem :!: Obsługa zachowała się fair i śniadanie jednak czekało na nas :D
No to naprzód - nocleg mamy zarezerwowany w Skopje - po tych czasami krętych, ale dobrych, niepłatnych drogach.
Wymyśliłem sobie, że jeszcze zobaczymy wodospady w Edessie, a ponieważ czas uciekał, nie zabawiliśmy tam długo.

Ostrzegałem, żeby nie wsiadała na łabędzia, bo mu coś źle z oczu patrzy :wink:

Obrazek

Tu już wodospad.

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Do Skopje dojechaliśmy już po zmierzchu, a szukanie hostelu "Hi-Skopje" zajęło nam grubo ponad godzinę. Mało sprawnie posługiwałem się wtedy nawigacją :oops: .
Po wejściu do hostelu poczuliśmy się trochę jak w komunie hipisowskiej. Ładniejsza szepnęła nawet "Amsterdam" (była tam kiedyś, w przeciwieństwie do mnie), ale ja nic nie wywąchałem :wink: :lol: .
Kuchnia wspólna, łazienka wspólna, pościel niezbyt świeża. Zarezerwowanie tego hostelu było błędem. Skusiła mnie cena (35 euro za private room) i to, że właściciel Dawid jest z pochodzenia Macedończykiem i Polakiem (mieszkał we Wrocławiu!). Myślałem, że trochę nam pomoże, doradzi i takie tam wyobrażenia.
Poszedłem jeszcze zapytać o pokój w pobliskim hotelu, ale było późno i widząc, że jestem w potrzebie zaproponowano apartament za 73 euro :!: 8O :evil: .
Wróciłem do tego nieszczęsnego hostelu, zarządziłem rozpakowanie niezbędnych rzeczy i powiedziałem gostkowi (recepcjoniście), że zostajemy tylko jedną noc. Zrozumiał i przyjął do wiadomości bez zastrzeżeń.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12203
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 06.09.2014 12:14

tiwa napisał(a):...Skusiła mnie cena (35 euro za private room)...


Z łazienką, klimą, w ciemno, za 30 nam się udało znaleść.
Coś tam miałem upatrzone, ale miejsc nie mieli.
Spytałem w recepcji czy jakiegoś cheap one :D z wolnymi miejscami nie znają. Jeden telefon i już mieliśmy gdzie spać.

Jestem b. ciekaw waszych wrażeń z tego miasta :!:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 06.09.2014 23:29

longtom napisał(a):Jeden telefon i już mieliśmy gdzie spać.

I kto tu jest szczęściarz :wink:
longtom napisał(a):Jestem b. ciekaw waszych wrażeń z tego miasta :!:

Piszesz i masz :D . W następnym odcinku wrażenia ze Skopje.
pzdr. :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 06.09.2014 23:30

Wt. 01.07. Wstajemy, szybko się pakujemy i bez śniadania, byle jak najdalej z tego miejsca. Trzeba tylko zapłacić, a tu gostek mówi, że zamiast 35 należy się 40 euro, bo ponieśli koszty rezerwacji :!: :?: Pierwszy i ostatni raz na tym urlopie tracę panowanie nad sobą. Mówię podniesionym głosem, że za takie warunki nie zapłacę ani centa więcej i niech wzywa policję :!: :evil:
Zamiast tego łączy mnie z szefem (tzn. Dawidem), z którym rozmawiam już mniej emocjonalnie i co ważne, po polsku. Wysłuchuje moich racji (rezerwacja była robiona bez pośredników) i obniża cenę noclegu, zamiast 40 mam zapłacić 30 euro.
Gostek jeszcze podrzuca mi świnię mówiąc, że nie ma wydać, ale przełykam tę zniewagę i idę sam do kantoru (ok.400m), bo szybko uświadomiłem sobie, że kupię tam dinary i wodę mineralną.
Nareszcie, odjeżdżamy ale ... ładuję się w dzielnicę domków z wąskimi i stromymi uliczkami :( . Wjeżdżam komuś na podwórko i (nawracając) prawie do garażu :!: , ale gospodarze zachowują stoicki spokój 8) :) .
Aha, nie napisałem jeszcze tego, że chcemy dojechać do kanionu Matka. Dlaczego tam :?:
Bo w zeszłym roku przejeżdżając przez Kosowo i będąc już blisko granicy z Serbią spotkaliśmy polski patrol. Sympatyczni żołnierze zapytani o jakieś atrakcje w okolicy zgodnie odpowiedzieli, że kanion Matka. Później się uśmiałem, gdy zobaczyłem na mapie, że to prawie 200 km z tego miejsca. No ale skoro w pobliżu nie ma większych atrakcji, to trzeba TO zobaczyć, choćby rok później :D .
Jeszcze tylko na autostradzie omijam zjazd do kanionu :o , a następnego nie ma :!: . Dojeżdżam do bramek pogodzony, że trzeba będzie zapłacić i gdzieś tam zawrócić :( . Jednak zatrzymuję się przed bramką, wychodzę i pytam o kanion Matka. Macedończycy są bardzo dumni z kanionu, trafiam też na sympatycznych ludzi i bez płacenia pozwalają mi przejechać przez otwartą barierkę na przeciwległy pas autostrady :!: :D .
Zaskoczony i szczęśliwy jadę już uważniej i za chwilę jesteśmy na miejscu.
Mamy szczęście, bo akurat odbywa sie poranny trening przed popołudniowymi miedzynarodowymi zawodami w kajakarstwie górskim. Zasiadamy w pobliskiej restauracji (duża jej część jest w jaskinii), zamawiamy porządny lunch i cieszymy oczy pięknym krajobrazem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedzenie było bardzo dobre (mało obiektywne, bo głodni byliśmy :) ), rachunek znośny, a piwo i Lozova Rakija (Tikves) ostatecznie przywracają mi dobry humor :D .
Spacerkiem (jestem przecież po spożyciu) dochodzimy do tamy i miejsca skąd odbywają się rejsy. Dość szybko, płacąc 800 dinarów, znajdujemy się w łódce i płyniemy razem z dwiema Holenderkami.

Obrazek

Obrazek

Sternikiem jest Albańczyk z pochodzenia, z którym miło sie rozmawiało :) . Okazało się, że zna Dawida, z którym nawzajem napędzają sobie klientów.
W czasie rejsu zwiedzamy jaskinię z nietoperzami (uwaga śmierdzi :( )

Obrazek

Obrazek

Podsumowując rejs, to jest sympatycznie i ładnie, ale krótko :!: .
Specjalnie dla Longtoma :D. Można na miejscu wypożyczyć kajak (chyba 150 dinarów/h) i popływać sobie do woli :) .
Tak jak rano postanowiłem nie będzie drugiego noclegu w Skopje. Poprzestajemy na takim zwiedzeniu kanionu i jedziemy obejrzeć centrum Skopje, a później poszukamy noclegu w Serbii.cdn.
Ostatnio edytowano 08.09.2014 21:42 przez tiwa, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12203
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 08.09.2014 10:38

tiwa napisał(a):Specjalnie dla Longtoma :D. Można na miejscu wypożyczyć kajak (chyba 150 dinarów/h) i popływać sobie do woli :) .

:D
Byliśmy, kajaków nie wypożyczaliśmy, też płynęliśmy z Albańczykiem, w jaskini nie śmierdziało. :)

pzdr :wink:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 08.09.2014 11:38

longtom napisał(a):Byliśmy, kajaków nie wypożyczaliśmy, też płynęliśmy z Albańczykiem, w jaskini nie śmierdziało. :)
pzdr :wink:

No to musieliście być wcześniej od nas i nietoperze jeszcze nie zdążyły porządnie na...robić :wink: . Chyba, że jest tam co pewien czas sprzątane, ale nie chce mi się w to wierzyć (może na koniec sezonu?).
Tylu Polaków 8O , Albańczyk za rok będzie perfect mówił po polsku :lol: .
pzdr. :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13239
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.09.2014 19:04

Czy w okolicach kanionu dałoby się gdzieś stanąć na "bagażnikowy" nocleg?
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 08.09.2014 19:58

Nie mam doświadczenia w tego typu noclegach, ale wydaje mi się, że można spróbować w okolicy wioski Glumovo, koło jeziora Treska (dość blisko autostrady). W tej okolicy zauważyłem też Saraj campsite.
pzdr. :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13239
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.09.2014 20:06

Dzięki za informację :) , chociaż nie wiem, czy tym razem skorzystamy z podpowiedzi.
Jeśli jednak powrotny nocleg wypadnie akuratnie w Macedonii, to niewykluczone, że będziemy starali się, aby przy okazji zobaczyć kanion 8) .
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 08.09.2014 22:02

Wt. 01.07. cd. W centrum Skopje dość trudno znaleźć na powierzchni miejsce do parkowania, ale zanim skończyłem pierwsze kółko, zauważyłem wjazd na płatny (tani) parking podziemny. Mieści się on w budynku miejskiego domu handlowego, czyli po macedońsku to Gradski Trgovski Centar. Skoro tak, to zrobiliśmy tam niedrogie zakupy, a później niestety :( skorzystaliśmy z tamtejszej toalety.
Takiego syfu to ja dawno (nigdy?) nie widziałem 8O :evil:.
Centrum stolicy, dom towarowy odwiedzany przez turystów i takie WC :o :evil:.
Bardzo duży minus, zamiast postawienia kolejnego pomnika, to powinni odremontować tę toaletę :idea:.
Tak zgrabnie przeszedłem do wyglądu ścisłego centrum Skopje :) .
Kamienny most i budynek Narodowego Muzeum Archeologicznego są ładne. Niektóre budynki też, ale razem te pomniki i reszta to już chaos, megalomania, tandeta i kicz :( .
Zgadzam się tu z opiniami, jakie napisali Pawelg i Pudelek w relacji "Macedonia i kawałeczek Grecji".
Ładniejsza ma inne zdanie, Jej się podobało :o .
Nie mam tego na zdjęciach, ale proszę sobie wyobrazić :idea:
Statki na palach (przy brzegu), wystające dysze fontann i drzewa w betonowych sześcianach na środku na wpół wyschniętej rzeki 8O Masakra :!:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ładniejsza nie chciała zwiedzać muzułmańskiej części :( .

Obrazek

Obrazek

Jeszcze zdjęcie przy pomniku Św. Matki Teresy

Obrazek

i przy ładnej rzeźbie fakira.

Obrazek

Skopje to w sumie dość interesujące miasto i nawet to jarmarczne centrum i możliwe problemy z noclegiem nie powinny zniechęcać do przyjazdu tutaj :wink: :D .
Wyjeżdżamy i jedziemy szybko (chcę obejrzeć mecz ARG-SUI). Myślę o noclegu w motelu Predejane. Przejeżdżam jednak przez parking niczym bolid formuły F1 przez padok. Nie było sensu się zatrzymywać, ludzi jak mrówków i podejrzewam, że sporo z nich musiało spać w samochodach na parkingu.
Decyduję, że znajdziemy nocleg gdzieś w Niszu. Dziwnie jakoś przejeżdżamy przez całe miasto i na drugim jego krańcu znajdujemy dwa hotele. Wybieramy ten tańszy, który i tak jest najdroższym noclegiem na tym urlopie (>50 euro :( ).
Po ostatnich przeżyciach należało nam się jednak zero kłopotów i odrobina luksusu w hotelu Aleksandar :D .
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 08.09.2014 22:16

dangol napisał(a):Czy w okolicach kanionu dałoby się gdzieś stanąć na "bagażnikowy" nocleg?


Za ostatnią wioską, a jeszcze przed podjazdem na parking hotelowy jest zjazd nad rzekę. Moim zdaniem miejsce wystarczająco dobre, o ile nie żądacie zupełnej samotności- stoją tam rybacy, także tacy na całą noc. Jeżeli zjazd przeoczycie po prostu można zawrócić, bo z góry lepiej widać to miejsce. My zrobiliśmy sobie tam piknik przed noclegiem w hotelu. Służę świeżutkim zdjęciem tego miejsca.
Mam nadzieje, że do Waszego wyjazdu ustabilizuje się pogoda, bo w sobotę i niedzielę wieczorem i w nocy lało niemiłosiernie. W tej chwili w Grecji w okolicach Grevena jest 18 C i leje. W Atenach też burza. :cry: Wg prognoz koło czwartku ma się poprawić i zostaną tylko przelotne opady.

DSC_0035 (Kopiowanie).JPG
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12203
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 09.09.2014 10:37

tiwa napisał(a):Nie mam doświadczenia w tego typu noclegach, ale wydaje mi się, że można spróbować w okolicy wioski Glumovo, koło jeziora Treska (dość blisko autostrady). W tej okolicy zauważyłem też Saraj campsite.
pzdr. :wink:


Nawet mieliśmy w planie tam się przespać, ale do Skopje dotarliśmy mocno po północy i nie chciało nam się szukać. Spaliśmy na stacji ben. w samym Saraju. Była jeszcze czynna, była toaleta. (średnio czysta)
Zjedliśmy jakieś greckie resztki, wypiliśmy butelkę retsiny i spalismy do rana. :)

pzdr :wink:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12203
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Śladami Kulek ... i nie tylko

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 09.09.2014 10:59

tiwa napisał(a):
Ładniejsza nie chciała zwiedzać muzułmańskiej części :( .


I tak Ją posłuchałeś :?: 8O :!:

błąd

Gdzieś tak koło Sylwestra 8O może w mojej relacji dotrzemy na Carsiję.
Zapraszam wtedy w odwiedziny. :)


pzdr :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Śladami Kulek ... i nie tylko - CYKLADY 2017 - strona 13
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies