
A Budapeszt to moja ulubiona europejska stolica. W sierpniu 2019 spędziliśmy tam 4 dni:
budapeszt-po-japonsku-t55744.html
Zdjęcie parlamentu przepiękne

Będzie jeszcze więcej Budapesztu?

piekara114 napisał(a):Nie do końca tak...wiola2012 napisał(a):Miasto zostało zniszczone w 1963 r. i odbudowało się w takiej postaci jak widzimy.
Po trzęsieniu ziemi w 1963 r. postanowiono odbudować Skopje jako.........
piekara114 napisał(a):Ja lubię na powrocie pozwiedzać lub choć się gdzieś zatrzymać, no ale ostatnio poganiał nas syn, bo śpieszył się na imprezęa już i tak pobyt przedłużyliśmy, więc nie dało rady
....
piekara114 napisał(a): Sklepy z materiałami też przyciągają...mam nadzieję, że w tym roku uda mi się zrobić tam zakupy...
megidh napisał(a):wiola2012 napisał(a):Jesteśmy zatem w jednej z naszych ulubionych stolic europejskich![]()
Potrafisz zachęcić. Chciałabym na własnej skórze doświadczyć tego miasta. Może kiedyś podczas jakiś wczasów w Macedonii to się uda.
megidh napisał(a):To były szyby czy lustra i czy do wnętrza łazienki można było patrzeć z zewnątrz ?.
Kapitańska Baba napisał(a):4 auta 50 minut??? Chyba zapomnieliśmy trochę jak to było gdy były graniceTe kolejnki, kontrole...to było straszne
![]()
Kapitańska Baba napisał(a):Nocny Budapeszt - jak zawsze cieszy oczyUwielbiam przez niego jechać nocą prawie pustymi ulicami i delektować się pięknem
maslinka napisał(a):Węgierskich pograniczników kojarzę właśnie z tak dużą "dokładnością", żeby nie powiedzieć bardziej dosadnie![]()
maslinka napisał(a):A Budapeszt to moja ulubiona europejska stolica. W sierpniu 2019 spędziliśmy tam 4 dni:
budapeszt-po-japonsku-t55744.html
Zdjęcie parlamentu przepiękneAle że było pusto, bardzo mnie dziwi. Po 22:00 miasto tętniło życiem...
maslinka napisał(a):Będzie jeszcze więcej Budapesztu?
dangol napisał(a):Zwiedzanie Skopje wciąż jeszcze przede mną... Mam nadzieję, że za czas jakiś wrócimy do zwiedzania Grecji własnym autem (ale zapewne dopiero wtedy, gdy oboje będziemy na emeryturze i uda się wybrać na ciut więcej, niż 2 tygodnie), może wówczas będzie okazja zatrzymać się tam na noc i przy okazji podreptać po mieście , a także odkryć smaki lokalnej kuchni?
dangol napisał(a):A nocny Budapeszt jest super! Mam wspaniałe wspomnienia, mocno zamierzchłe i ciut mniej odległe...
wiola2012 napisał(a):Nigdy nie jechaliśmy przez miasto, zawsze obwodnicą, dlatego choć przez chwilę chciałam sobie pospacerować
piekara114 napisał(a):Jakiś masz już plan na ten rok?
Kapitańska Baba napisał(a):A my zawsze przez centrumTylko raz - gdy były te nieszczęsne korytarze tranzytowe musieliśmy wracając do domu pojechać obwodnicą. Przez miasto jest bliżej, szybciej i przyjemniej
Kapitańska Baba napisał(a):Dzięki za wspaniałą opowieść, przepiękne zdjęcia i super klimat! I życzę udanych pełnych przygód najbliższych wakacji