Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 26.11.2021 20:13

wiola2012 napisał(a):Przeczytałam wszystkie i nie mogłam się doczekać kiedy ukaże się następny tom :D . Jedyna saga chyba jaką czytałam.
Mandragora tam rzeczywiście występowała. :)
Oj tak, chyba z 30 tych tomów było... A zaczęłam czytać w akcie desperacji, chorując i akurat mama te książki miała wypożyczone... Ona do końca nie dotrwała :mrgreen:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.11.2021 21:17

piekara114 napisał(a): Oj tak, chyba z 30 tych tomów było... A zaczęłam czytać w akcie desperacji, chorując i akurat mama te książki miała wypożyczone... Ona do końca nie dotrwała :mrgreen:

Ja to akurat w ciąży byłam (od połowy na zwolnieniu) i pochłaniałam wszystko co mi w ręce wpadło. Czym więcej tomów tym lepiej :mrgreen:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.11.2021 21:52

19 lipca - cd.

Nasz tymczasowy raj :hut:

Przez najbliższe 8 dni będziemy mieszkać w Delfinia Studios, w miejscowości Vlachata. Od portu w Poros jest to około 25 km. Nawigacja pokazuje 40 minut. Jest to jedyna rozsądna droga, którą można dojechać do Argostoli – stolicy wyspy. Stąd dość duży ruch, szczególnie gdy większość samochodów z promu jedzie w tym samym kierunku.
Największy dylemat, jaką miejscowość wybrać na wakacje, miałam 2 lata temu. Priorytet był jeden: balkon z widokiem. Na Asos nie było mnie stać, w Argostoli i okolicy nie mogłam nic znaleźć, co by mi przypadło do gustu, w Agia Efimia bardzo mi się podobało, ale albo nie na moją kieszeń, albo coś było nie tak np. kiepskie opinie. Rozważałam też Poros, Sami oraz najbardziej na południe wysunięty cypelek płw. Paliki. W takim zawieszeniu trwałam dość długo i nie mogłam podjąć decyzji. W końcu trafiłam na filmik na Youtube "100 plaż na Kefalonii". Obejrzałam go z mężem ze 2 razy i wytypowaliśmy 10 plaż, które są wg nas fajne. Dodatkowo poustawiałam inne miejsca, które chcielibyśmy zobaczyć. Następnie w mapach google wytyczałam trasy i analizowałam odległości. Musiałam więc zrezygnować ze wschodniego wybrzeża. Na koniec zostały mi 2 oferty: Vitoratos Studio na Paliki, i Delfinia w Vlachata. Dzięki forum i osobom, które już były na Kefalonii oraz biorąc pod uwagę odległość od stolicy, wygrała Vlachata.
Przyznam, że na koniec to już i monetą rzucałam :mrgreen:

Dlaczego po raz drugi wybraliśmy to miejsce? Bo wiedziałam czego się spodziewać, musiałam zarezerwować mieszkanie dla 9 osób, potem po zmianach 10, bo widok jest piękny, bo na bardzo ładną plażę możemy iść na pieszo i wszędzie jest w miarę „blisko”. Chociaż teraz wiem, że Kefalonia jest duża i pojęcie blisko to złudzenie. Miałam świetne oferty domów wakacyjnych dla całej grupy, kusiło mnie żeby taki wynająć , ale na szczęście opatrzność czuwała i nie zarezerwowałam całości, bo bym została z wolnymi pokojami. Reginę – właścicielkę i jej męża już poznaliśmy. Ani wcześniej, ani teraz nie chciała ode mnie zaliczki, a cierpliwość miała ogromną, bo chyba ze 4 razy zmieniałam konfigurację. Na szczęście było to możliwe, gdyż w tym roku, na wyspie było mało turystów. Nawet Grecy musieli się testować przed wejściem na prom, więc nie chcieli ryzykować.

Vlachata to specyficzna miejscowość. Jest rozległa. Od morza teren sukcesywnie cały czas się wznosi i na takim zboczu rozlokowała się ta wioska. Drogi są tak położone jak łańcuch na choince, tworzą równoległe pasy, a te pasy są połączone poprzecznymi drogami na szerokość jednego samochodu i opadają dość stromo w dół. Jest tu kilka, a może kilkanaście tawern , kilka sklepów, jubiler, 2 lub 3 wypożyczalnie samochodów, szkoła, przedszkole, a jednak to wioska. Nasz tymczasowy dom jest blisko morza w prostej linii, ale nie ma bezpośredniego zejścia.

14b.jpg

14c.jpg


Tym razem będziemy mieć apartament na dole, balkony są od strony zachodniej i bardzo wyeksponowane na popołudniowe słońce. Wolimy zatem ten cień :mrgreen:

14d.jpg

14e.jpg

14f.jpg


Wokół roztaczają się takie widoki, z parteru i z piętra:

15.jpg

16.jpg

17.jpg

17a.jpg

17b.jpg

17c.jpg

17d.jpg

17e.jpg


Od drugiej strony, od podjazdu mamy widok na wzgórza

17f.jpg

17g.jpg


Z turystycznego Tolo przenieśliśmy się na wieś :D
:papa:

piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 26.11.2021 22:37

dangol napisał(a):W młodości chętnie czytywałam Łysiaka. W sumie to chyba muszę wrócić do jego książek, wtedy się przekonam, czy tamto zainteresowanie byłoby aktualne i dziś.


Wszyscy chyba w latach osiemdziesiątych czytali książki Waldemara Łysiaka :wink: , po przeczytaniu Asfaltowego Salonu postanowiłem sprawdzić jak tam jest , udało się po dziesięciu latach od pierwszego wydania książki :hut:

Wiolu , rzucanie monetą to świetna metoda , stosowana od bardzo dawna , mniej więcej od kiedy wynaleziono monety :mrgreen: Daje sto procent zadowolenia rzucającemu , to widać również na Twoim / Waszym przypadku - trafiłaś do "tymczasowego raju" :D , z którym i ja czuję compatibility . . .


Pozdrawiam
Piotr
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1449
Dołączył(a): 27.01.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 27.11.2021 09:55

Szkoda, że już koniec Peloponez ale Kelafonia blisko :lol: .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.11.2021 15:20

piotrf napisał(a):Wszyscy chyba w latach osiemdziesiątych czytali książki Waldemara Łysiaka :wink: , po przeczytaniu Asfaltowego Salonu postanowiłem sprawdzić jak tam jest , udało się po dziesięciu latach od pierwszego wydania książki :hut:

W latach 80- tych czytałam Alfreda Szklarskiego, Juliusza Verne, Sienkiewicza, Nienackiego ... :D . Dziwną byłam dziewczynką :wink: .
piotrf napisał(a):... po przeczytaniu Asfaltowego Salonu postanowiłem sprawdzić jak tam jest , udało się po dziesięciu latach od pierwszego wydania książki :hut:

Tam czyli w Stanach?
piotrf napisał(a):Wiolu , rzucanie monetą to świetna metoda , stosowana od bardzo dawna , mniej więcej od kiedy wynaleziono monety :mrgreen: Daje sto procent zadowolenia rzucającemu , to widać również na Twoim / Waszym przypadku - trafiłaś do "tymczasowego raju" :D , z którym i ja czuję compatibility . . .
Pozdrawiam
Piotr

:lol: :lol:
Cokolwiek by nie wypadło i tak by było dobrze, gdyż nie trafiłam na Kefalonii na miejsce, o którym bym pomyślała "nieeee, tutaj to ja nie chciałabym mieszkać".
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.11.2021 15:33

Dawigs napisał(a):Szkoda, że już koniec Peloponez ale Kelafonia blisko :lol: .


Jak już zrealizujesz Peloponez, to skoczysz na Kefalonię :D . To jest całkowicie inna Grecja. Na wyspie nie ma starożytnych zabytków, nie ma ruin, chyba, że po trzęsieniach ziemi, które nie należą do rzadkości. Tutaj są wioski, miasteczka i krajobrazy :hearts:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 27.11.2021 15:55

wiola2012 napisał(a):Na wyspie nie ma starożytnych zabytków, nie ma ruin, chyba, że po trzęsieniach ziemi, które nie należą do rzadkości.
Myślałam o Kefalonia, ale brak zabytków i ruin trochę mnie zniechęciła teraz... Popatrzenia plaże i będę myślała....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.11.2021 16:25

piekara114 napisał(a):
wiola2012 napisał(a):Na wyspie nie ma starożytnych zabytków, nie ma ruin, chyba, że po trzęsieniach ziemi, które nie należą do rzadkości.
Myślałam o Kefalonia, ale brak zabytków i ruin trochę mnie zniechęciła teraz... Popatrzenia plaże i będę myślała....

Dla mnie w sam raz ;) Zatoczki do kajakowania, krajobrazy, jakieś miłe miasteczka, knajpki i jest wszystko, czego potrzebuję :mrgreen: Oczywiście pod warunkiem, że pogoda jest jak drut 8) Jak się psuje, chciałoby się trochę pozwiedzać...
Ale w Grecji to chyba gwarantowana? :oczko_usmiech:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.11.2021 16:30

piekara114 napisał(a):
wiola2012 napisał(a):Na wyspie nie ma starożytnych zabytków, nie ma ruin, chyba, że po trzęsieniach ziemi, które nie należą do rzadkości.
Myślałam o Kefalonia, ale brak zabytków i ruin trochę mnie zniechęciła teraz... Popatrzenia plaże i będę myślała....

Coś niecoś dla Ciebie się znajdzie :D , np. są kościółki, klasztor Gerasimosa, ruiny twierdzy w Asos. Ale to niewiele w porównaniu z Peloponezem.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.11.2021 17:01

maslinka napisał(a):Dla mnie w sam raz ;) Zatoczki do kajakowania, krajobrazy, jakieś miłe miasteczka, knajpki i jest wszystko, czego potrzebuję :mrgreen: Oczywiście pod warunkiem, że pogoda jest jak drut 8) Jak się psuje, chciałoby się trochę pozwiedzać...
Ale w Grecji to chyba gwarantowana? :oczko_usmiech:

Byliśmy w Grecji 6 razy w lipcu, pogoda nas nigdy nie zawiodła :D . Jak jest upał, to zwiedzanie nie jest łatwe, trzeba przeczekać go nad wodą. A tutaj plaż jest do wyboru do koloru :D . Niektóre, piękne, dostępne tylko z wody.
Trasy górskie dla lubiących chodzić tez oczywiście są.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.11.2021 17:06

wiola2012 napisał(a):Byliśmy w Grecji 6 razy w lipcu, pogoda nas nigdy nie zawiodła :D . Jak jest upał, to zwiedzanie nie jest łatwe, trzeba przeczekać go nad wodą. A tutaj plaż jest do wyboru do koloru :D . Niektóre, piękne, dostępne tylko z wody.
Trasy górskie dla lubiących chodzić tez oczywiście są.

Brzmi wspaniale :mrgreen:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 27.11.2021 19:16

wiola2012 napisał(a): Kefalonia jest duża i pojęcie blisko to złudzenie


I to właśnie, póki co, trochę mnie od "odstrasza" od wysp tego rozmiaru, nawet gdy wizualnie bardzo mi pasują :wink: . Ale nie mówię nie, liczę na to że jak już oboje będziemy emerytami, a nie będzie przeciwwskazań do zasiadania przez męża za kierownicą, a niedogodności covidowe ustaną, to być może wtedy Jońskie odwiedzimy. Mam tyle innych wymarzonych greckich kierunków, iż wiem na pewno, że nie nie uda nam się ich zrealizować :( ...
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.11.2021 23:29

dangol napisał(a):…. liczę na to że jak już oboje będziemy emerytami…

Zarówno na Kefalonii, Zakhyntos czy na Lefkadzie samochód jest niezbędny. Zakhyntos jest przepiękną wyspą, tylko w sezonie strasznie zatłoczoną. Nam została jeszcze malutka Itaka, ale to na kiedyś. Ostatnio zauroczyło mnie Karpathos pokazywane przez Potter, Wasza Donoussa też jest świetna, ale nie w upalnym lipcu :D , a narazie tylko na wakacyjne miesiące mogę sibie pozwolić. Miejmy więc nadzieję, że uda nam się nasze marzenia spełnić :D
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 28.11.2021 08:30

Nadrobiłem z rana zaległości; jestem pod wrażeniem pokonywanych odległości (ja planuję teraz max przejazd ~600km, jak drogi krajowe to jeszcze mniej).
Ciekawi mnie ile w sumie mieliście między noclegów dojazdowych do Kefalonii, bo się pogubiłem, a jest plan na Bułgarię...

Dzięki za info o zamku Hunedoara, choć znów mi to mąci w planach. Ale jest piękny... Pewnie już gdzieś go widziałem, ale nie wynotowałem.

Miłe wspomnienie Nafplio, część starego miasteczka ominęliśmy jak widzę, ale byliśmy też w innych częściach.
Wyprawa mega długa.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa - strona 2...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone