Swoje wrażenia i fotki ze zwiedzania Skocjanskich Jaskiń zawarłem w wątku Truchtem przez Słowenię i Chorwację
Pozdrawiam,
Wojtek
doma napisał(a):W Postojnej bylam 5 lat temu i nie bylo problemu z fotografowaniem.
Co do flasha to i tak focenie jaskin z nim to porazka i nie mialam go w planach. Zobaczy sie na miejscu.
te kiero napisał(a):Wczoraj odwiedziłem Skocjan Cave. Jednym słowem rewelacja. Nasze czy słowackie to są jaskinki, a ta jest mega. Tak dużych Sal jaskiniowych nie widziałem: 45, czy 100m wysokości od sklepienia, niewiarygodne. A teraz konkrety: parking darmowy, bilety dla dorosłych 16€, trzeba być czujnym co do startu zwiedzania bo nie ma określonego wizualnie miejsca zbiórki, tylko Pani w pewnym momemcie nawołuje, ale siedząc w knajpie można nie zorientować się, tym bardziej jak jest sporo zorganizowanych grup, a tak było wczoraj, byłem zaskoczony ilością ludzi. Podział na 4 grupy językowe. Slo, Cz, D, Gb. Czas przejścia Classic Tour 2godz, razem z dojściem do wejścia, które jest oddalone od kas jakieś 15min drogi. Warto, naprawdę warto zobaczýć tę jaskinię. Żal, że nie można robić zdjęć, zapłaciłbym dodatkową kasę za tę możliwość.
husband napisał(a):te kiero napisał(a):Żal, że nie można robić zdjęć, zapłaciłbym dodatkową kasę za tę możliwość.
Można robić zdjęcia !!! ... byłem na przełomie lipiec/sierpień. Robiłem normalnie zdjęcia przy przewodniku, inni zwiedzający też i nie było problemu
te kiero napisał(a):husband napisał(a):te kiero napisał(a):Żal, że nie można robić zdjęć, zapłaciłbym dodatkową kasę za tę możliwość.
Można robić zdjęcia !!! ... byłem na przełomie lipiec/sierpień. Robiłem normalnie zdjęcia przy przewodniku, inni zwiedzający też i nie było problemu
Przy kasie jest piktogram z zakazem robienia zdjęć, przed wejściem w 4 językach wałkowany temat z nakazem schowania aparatów, zaznaczone dodatkoee piktogramy zakazujące robienia zdjęć i filmowania, w trakcie po zauważeniu jednej osoby z telem... przewodnik robi wykład... sądzisz, że podaję niewłaściwe info i do tego na własne życzenie nie mam pamiątki! Bzdura! Być może w Twoim przypadku przewodnik przymknął oko, ale nie w naszym.
te kiero napisał(a):No to nieźle, my również byliśmy z angielskim przewodnikiem... przewodniczką,
A z praktycznych porad to: buty trekkingowe nie muszą być, wystarczą adasie, bez picia daliśmy radę spokojnie, na początku różnica temperatur zauważalna, potem po kilkudziesięciu stopniach w górę robi się jednak ciepło , powrót windą-kolejką