Z Przełęczy Okraj na Skalny Stół
Dzień z najładniejszą pogodą w trakcie całego wyjazdu przeznaczyliśmy na niezbyt długi i nieszczególnie forsowny wypad w Karkonosze.
Jedziemy na parking na Przełęczy Okraj, gdzie wolnych miejsc od wyboru do koloru. Z powodu covidowych obostrzeń przejście graniczne z Czechami jest zamknięte. Ilość funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej kilkukrotnie przekracza liczbę turystów . Oprócz nas do wyjścia na szlaki szykuje się tylko jeden samotny wędrowiec.
Odprowadzani czujnym wzrokiem mundurowych kierujemy się na niebieski szlak.
Czuję się dziwnie, bo nie znam takich pustych Karkonoszy .
Granicę lasu osiąga się tu szybko. Pojawiają się pierwsze widoki.
Teraz będzie nam już towarzyszyć widok na Śnieżkę .
Szlak prowadzi już bardzo łagodnie w górę pomiędzy ośnieżonymi świerkami.
Pierwszy szczyt jaki zdobywamy to Czoło .
Po krótkiej sesji foto ruszamy dalej.
Cały czas towarzyszy nam Śnieżka
i pięknie ośnieżone świerki .
Po ok. trzech kilometrach marszu jesteśmy u celu
CDN