napisał(a) magda668.93 » 23.10.2012 21:32
Zainspirowana waszym pomysłem również we wrześniu założyłam własną puchę na drobniaki. Z racji tego, że jestem biedną maturzystką postanowiłam wrzucać wszystkie drobne jakie tylko mam w portfelu i od czasu do czasu w miarę możliwości 10 lub 20. To naprawdę wciąga
Mam małe wyrzuty sumienie gdy moja puszka dziennie nie dostanie odpowiedniej ilości "jedzonka"
Pucha waży ponad 3 kilogramy i już nie dużo brakuje do jej zapełnienia, powoli rozglądam się już za drugą
Mam nadzieje, że uda mi się odłożyć na jakiegoś taniego lasta
Pozdrawiam wszystkich zbieraczy