..:: SKARBONKA na 5,- zł ::..

Widzę, że nie tylko ja zbieram tylko jak poczytałam kilkanascie stron wstecz ile Wam się udaje nazbierać to jestem w szoku !! My zbieramy gdzieś od grudnia po 1,2 i 5 zł, ale jak podnoszę tą naszą koto-skarbonkę to wcale jakaś ciężka nie jest, ale już zapowiedziałam mężowi, że od dziś będę przetrzepywać portfele i wszystko będę wrzucać co się nazbiera w ciągu dnia z bilonu, wyjazd już za 2,5 miesiąca to coś na jakieś przyjemności trzeba uzbierać

Aniaa007 napisał(a):Widzę, że nie tylko ja zbieram tylko jak poczytałam kilkanascie stron wstecz ile Wam się udaje nazbierać to jestem w szoku !! My zbieramy gdzieś od grudnia po 1,2 i 5 zł, ale jak podnoszę tą naszą koto-skarbonkę to wcale jakaś ciężka nie jest, ale już zapowiedziałam mężowi, że od dziś będę przetrzepywać portfele i wszystko będę wrzucać co się nazbiera w ciągu dnia z bilonu, wyjazd już za 2,5 miesiąca to coś na jakieś przyjemności trzeba uzbierać

Ja właśnie trzepie portfel codziennie i w sklepach zawsze mówię, że nie mam drobnych a nawet częściej wybieram gotówkę żeby nie płacić kartą tylko rozmieniać na drobne
I skarbonka już pełna waży 2300 i myślę, że jeszcze z 2-3 tyg i nie wejdzie już nic a zbieramy od 15 listopada

Ja w tym roku już mam więcej jak w zeszłym nazbierane. Córka mi pomaga... mówi "tato mam dwie piątki, chcesz? to daj dwie dychy" No i co... dziecku odmówisz

KarKoz napisał(a):Ja w tym roku już mam więcej jak w zeszłym nazbierane. Córka mi pomaga... mówi "tato mam dwie piątki, chcesz? to daj dwie dychy" No i co... dziecku odmówisz

hahah no widzisz jaka pomocna córka

Wczoraj z braku zajęcia i beznadziejnej pogody odbyło się u nas puszkobicie
Zbieraliśmy od 15 listopada i wynik szału nie robi ale do wakacji jeszcze mamy prawie 5 miesięcy, więc kolejne puszki powinny się zapełnić
Skarobonka dzieciaków ok 180 zł, skarbonka nasza 980 zł
Myśleliśmy, że do tego tysiaka dobijemy no ale nic- 230 euro za naszą skarbonkę zakupione

te kiero napisał(a):taki sobie handmade z recyklingu

Załącznik 20160914_172054.jpg nie jest już dostępny

zbieranie rozpoczęte od wrzucenia pozostałości euro po wyjeździe...

rok może być trudny, więc dodatkowo zbieranie wirtualnie drobnych na "własnym" smart saver

Dziś - po 7 m-cach - nastąpił ten dzień...




w Skarbonce uzbierało się ogółem: 943zł
+
konto Smart Saver: 1100zł
+
potajemne odkładanie żony z tego co nie przejedliśmy: 850zł
=
razem 2893zł tyle jeszcze nam się nie udało

po powrocie zakładamy nową Skarbonkę

My zbieramy do dużego wazonu 2 i 5 całą rodziną syn pomaga w zeszłym roku mieliśmy 2700 od lipca do lipca wczoraj było liczenie i uzbierało się już 3300 a jeszcze dwa miesiące

Witam Was! Jestem tutaj nowa i nie mam zamiaru (póki co) pojechać do Cro, ale chcę Wam coś opowiedzieć i dlatego założyłam tutaj konto
Otóż moja 8-letnia córka przyszła dzisiaj do mnie i powiedziała, żebyśmy razem przeliczyły jej pieniążki. Myślałam, że to jakieś drobniaki, które jej zawsze zamieniałam na poczcie na kilka złotych, które zebrała, ale nie tym razem. Moja córa przyniosła całe pudełeczko złotówek, które odkładała z pieniążków, które dostaje do szkoły ode mnie i od męża. Zawsze jest to kilka złotych, aby zawsze mogła coś kupić w razie potrzeby np. w szkole (czasem też dostawała coś od rodziny, ale to było u nas głównie). Pudełeczko było wypełnione po brzegi złotówkami i córka pokazała mi tą stronkę i powiedziała "mamo, ja chcę zbierać jak ci ludzie tutaj i mieć też tyyyle pieniążków i kupić sobie coś fajnego!". Córka ma 173 zł , ale nie wie, ile zbierała .
Mąż od razu zaskoczony, dumny i poleciał (w niedzielę) szukać wielkiego świniaka bez otwarcia i nie ma go już ponad 1 h w domu
Więc od dzisiaj, o ile prosię się znajdzie zaczynamy wspólne zbieranie drobniaków! My z mężem będziemy wrzucać 5-złotówki, a córka 1 zł, 2 zł i 5 zł, w zależności ile będzie chciała i miała
I na następny rok robimy świniobicie!

Asiaaa napisał(a):Jestem tutaj nowa i nie mam zamiaru (póki co) pojechać do Cro,

A może jednak, gdy upasiecie taką grubą świnkę , skusicie się na Cro

Może, kto wie W tym roku jedziemy nad polskie morze, ale w przyszłym można gdzieś dalej zawędrować Zobaczymy, ile nam się uda uzbierać Oczywiście się pochwalę wynikiem

Nie na temat. Ale roznica miedzy polskim morzem a adriatykiem w cenie nie jest duza. Powiem wiecej. Mnie wakavje w cro kosztuja mniej niz w polsce jak jeździliśmy.

Ja nasze morze odpuściłam sobie pięć lat temu, i do tej pory żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej.

Chyba się skusimy na tą Chorwację A mąż kupił piękną, wielką, różową świnię I gdy tutaj przeglądałam z córką tą stronkę, to była osoba, która miała na pudełku napisane daty, aby codziennie coś wrzucić i myślę, że to samo my zrobimy. Daty w notesie i codziennie COŚ Choć u mnie w sklepach chyba jest jakiś deficyt monet pięciozłotowych, bo dawno takowych nam nie wydano... przyznać się czyja sprawka!

Mnie dzisiaj Pan na stacji benzynowej prosił o zgodne bo inaczej wyda mi w "piątkach"... Jaki on był zdziwiony gdy mu odpowiedziałem "to ja poproszę" ... dziewięć piątek

To super sprawa a u mnie nic piątek nie ma, w sklepach nie mają. Mąż był w M1, gdzie się zdrapki kupuje i facet też akurat piątek nie miał... Pierwszy dzień super