Sara76 napisał(a):Też zbieram, ale mam trochę inną metodę - moja skarbonka jest otwierana i czasami w celach kontrolnych do niej zaglądam
My też zaglądamy mniej więcej co miesiąc, aby kontrolować ile jest i zawsze wtedy jest "mało" i każdy jeszcze coś od siebie dorzuca.
A w rodzinie to najwięcej Pan M. wrzuca, bo robi najczęściej gotówkowe zakupy, a jak kasy zwykle nie mam, bo ja kartowa jestem Syn też się dorzuca ze swoich, po jakiś gwiazdkach czy urodzinach lub babciowych wspomagaczach I i czasami karnie się trafi, jak światła nie gasi