Janusz Bajcer napisał(a):A potem liczenie ile wpadło.
No właśnie trochę mnie to martwi , że w tym roku może mnie ta przyjemność ominąć , bo lot i apartament już opłacony , a "erasy" kupiłem wczoraj , bo coś ostatnio kurs idzie w górę (wiadomo im bliżej wakacji tym drożej) , wiec nie za bardzo będzie po co pruć skarbonki.
Dla zainteresowanych to nasza "tegoroczna pucha" jest na chyba na 72 stronie.