anakin napisał(a):nero napisał(a):Coś czuję, że za kilka dni będzie też:
wszędzie tylko nie do Mandre!
i
wszędzie tylko nie do Novalji!
I tu się.....mylisz!
A ... to tym bardziej z niecierpliwością czekam
... Novalja
Jacek S napisał(a):A potem poczuł, że ktoś mówi.
anakin napisał(a):Sylwetka napisał(a):Wczoraj jeszcze fotki były, może Mocy brakło
Oj,brakło,brakło.......
anakin napisał(a):Jakieś 30 cm od asfaltu...
zawodowiec napisał(a):Najważniejsze że na meczu nie brakło!
pozdrav!
Kamil
Rysio napisał(a):Zapomniałeś wspomnieć, że tą wąską dróżką stada pijanych Czechów i Słoweńców przejeżdżają. Strach z wody na plażę wyjść ale z drugiej strony w wodzie jak widać łodzie potopione więc plamy oleju i paliwa pływają, tylko czekać jak któryś peta rzuci i będzie jak w Dreźnie w '45
anakin napisał(a):Tak na marginesie Kamil to myśmy w jednej drużynie grali...
anakin napisał(a):że ja dużo piłem....
BeJur napisał(a):jeszcze nie było informacji, że z konoby karaoke waliło do 4tej rano
a jak nie grali to było słychac dudnienie "muzyki" z Zrce
anakin napisał(a):Więc na chwilę obecną do wyboru mamy dwie możliwości.
Albo nam ktoś przejedzie po łbie( na pierwszej),albo nam coś na niego spadnie (na drugiej)
BeJur napisał(a):pierwsza plaża, też zaczynała się murkiem, więc tam też spadały samochody.... ale nie tak często jak na tej drugiej
Powrót do Nasze relacje z podróży