nero napisał(a):Wy tak tylko o tych autach ....
A wyśta sie tych pierońsko dupnych kamiorów nie boli?
Matkozłota Nerusia, faktycznie .....
no sama widzisz ile mieliśmy szczęścia ....
nero napisał(a):Wy tak tylko o tych autach ....
A wyśta sie tych pierońsko dupnych kamiorów nie boli?
BeJur napisał(a):Wróciliśmy do siebie, straszyło znowu ....
Fatamorgana napisał(a):
Wiesz...ja mam takie straszne podejrzenie odnośnie Was...
Ja myślę, że to wszystko przez ten zapchany kibel.
Od tego się zaczęło!
Jakaś klątwa (fatum) nad wami zawisła- ani chybi.
Fatamorgana napisał(a):P.S. Beata, ja na Rućicy miałem znowu inny kolor wody. I to bez polarka...
To ten kąt pewnie...
I pora dnia jednak tyż- bo ja tam byłem od popołudnia.
BeJur napisał(a):mahadarbi .... możesz mieć rację .... tylko po co te ryje tak darli????????
Powrót do Nasze relacje z podróży