napisał(a) anakin » 21.10.2011 11:17
BeJur napisał(a):Wsiadamy do łódki i płyniemy .....
za nami woda
A przed nami.........."kierownik" łódki z biletami!
To był dosyć istotny moment tej pielgrzymki!
Dlaczego???
Bo chwilkę po zapłaceniu była spora szansa,że na ten Rab nie dopłyniemy w komplecie!
Jak mi gość krzyknął.........220 kn za dwie osoby.....
Se myślę.....
220 x 2 to letko jakieś 440 kn wychodzi!
Byłem o krok od pizgnięcia za burtę tego kto to wymyślił!
A właściwię.............tej ,która to wymyśliła.
Caluśkie Plitvice bym dwa razy za tę kasę obszedł!!
Jak mi pierwszy wkurw minął...
,se myślę....A może to w obie strony???
Nic.
Poczekamy.
Najwyżej w drodze powrotnej się ciśnie za burtę!
Ponieważ Beata ciągle pisze.......wiadomym już,że to był bilet "dwustronny".
Jaki z tego wniosek?
Nigdy,ale to przenigdy nie wyrzucać niczego( Ani nikogo)pochopnie z łódki!
BeJur napisał(a):najważniejsze, że uwierzyłeś
mam moc przekonywania
Jeszcze o tym porozmawiamy...
Ostatnio edytowano 21.10.2011 11:26 przez
anakin, łącznie edytowano 1 raz