anakin napisał(a):BeJur napisał(a):Tu się coś wynurzało, ale nikt nie miał odwagi podpłynąć .....
Oj,nie gadaj.
Po owcach się dało dojść.
ale ja tam nie doszłam
BeJur napisał(a):anakin napisał(a):BeJur napisał(a):Tu się coś wynurzało, ale nikt nie miał odwagi podpłynąć .....
Oj,nie gadaj.
Po owcach się dało dojść.
ale ja tam nie doszłam
nero napisał(a):Bryyyy nawet w takim, myślałby kto spokojnym miejscu, należy się mieć na baczności
anakin napisał(a):nero napisał(a):Bryyyy nawet w takim, myślałby kto spokojnym miejscu, należy się mieć na baczności
Spokój??
O ,tak!
Spokój był............masakryczny!
Szczególnie wtedy kiedy "wyjce" z Zrce przypłynłęły!
Powrót do Nasze relacje z podróży