napisał(a) anakin » 15.10.2011 22:54
mahadarbi napisał(a):I tak grzeczne było. Dobrze, że Was z buta nie potraktowało i z chałupy z hukiem nie wywaliło
Piwo wcześniej opróżniwszy (o ile coś jeszcze w lodówce zostało po takim dniu).
Dobrze,że się szybko zorientowaliśmy...
Pomógł nam niewątpliwie fakt,że ono tak dziwnie cały czas prawą rękę..........prostowało.
A.........
I w normalnych butach nie chciało chodzić, ino takich wysokich,pod kolano.
BeJur napisał(a):Przynajmniej nie becały, że wiaderek, łopatek, piasku nie ma, z lodami nikt nie przypływa albo głodne są, bo jak tu jeść z takimi łapami????
No i jeszcze nam "pomogła" ta pani co tam idzie.
-
albo jecie i będziecie jak tak wyglądać , albo do błota!
Bo najważniejsze jest.........umieć dziecku wytłumaczyć.
Ostatnio edytowano 15.10.2011 22:57 przez
anakin, łącznie edytowano 1 raz