Rysio napisał(a):Eeee, no nie każda niektóre kończą się u logoru, ale tam już nic nie ma. Ani drzew, ani ludzi, czasem tylko jakiś zbłąkany baran zabeczy by po chwili umilknąć ...
To prawie jak na cropli!
Basiulinek napisał(a):O Boze,Ani - jak Ty to wszystko przezyles...
Przeciez taki urlop to horror,nie urlop
No widzisz??
A jeszcze Beatę tam przywlokłem...
Nie było łatwo.....
No,ale przecież po to to piszemy żebyście wy uniknęli takiego horroru!
Ale to jeszcze nic....
Groby.
Chyba.
Tak wyglądały.
Wysoko.
Na górze.
Czyje?
Nie wiem.
I...tak,tak.
Nie chcę wiedzieć.