Sevid i Pag-można i tak.

Wracamy promem na ląd (Zigljen-Prizna). Dojazd do przeprawy znaną nam już drogą w kierunku Kolan-Novalja. Tu zjazd do Zigljen. Kolejka oczekujących dość długa. Załadunek na dwa promy trwa jednak stosunkowo krótko. Bilety na przeprawę 30 euro. Wg taryfy winniśmy zapłacić 189,50 kun, gdyby takowe u nas jeszcze były po wczorajszych zakupach w Pagu.
Przeprawa spokojna-krótki relaks. Na lądzie też widać kolejkę oczekujących na prom w odwrotnym kierunku.

Na lądzie trasa powrotna wiedzie ósemką adriatycką. Mamy jeszcze chwilę do podziwiania widoków. W Senji zjazd pod sporą górę do m. Zuta Lokva. Po drodze zatrzymujemy się przy straganie z lodówką, by zaopatrzyć się w ser wędzony. W Ptuju tankujemy LPG do pełna, aby przeskoczyć Austrię. W Mikulov uzupełniamy -starcza do Boboszowa. Poraz kolejny trasę pokonujemy bez kropelki benzyny.

Parę jeszcze fotek z trasy.















Mala Kapela od strony południowej.



Wszystkim, którzy raczyli mi towarzyszyć przy pisaniu relacji Sevid i Pag-można i tak serdecznie dziękuję.

To ja dziękuję za możliwość podróżowania z Wami

Bardzo fajnie było

A teraz to już tylko . . . byle do lata , następnego wyjazdu i kolejnej relacji

A może jeszcze jakiś suplement


Pozdrawiam
Piotr

my wrocilismy z sevid 8 lipca2012.zakochalam sie w tej miescinie ale to nawet nie miescina tylko wies tam psy nie szczekaja d....bo tam nie ma psow!!!!!!jest za to cisza opera cykad przecudna woda w odcieniach niebios dyskont jedyny sklep dobrze zaopatrzony nie dajcie sie zwiesc ceny nizsze niz w konzumach w primostenie a piwa na pewno i reszty tez.codziennie przyjezdza pan z rybami-7rano. dorada-100kun kilogram drogo ale warto.wroce tam w przyszlym roku juz tesknie i polecam nam spokojnym duchem zadnych chalasu gwaru 1000 ludzi nie zapraszam.pozdrawiam z usmiechnieta i jeszcze opalona w sevid buzia.

Witam.
Trochę późno odnalazłem tę relację, ale mimo to dziękuje za ważne informacje o tych miejscach.

sopot7 napisał(a):my wrocilismy z sevid 8 lipca2012.zakochalam sie w tej miescinie ale to nawet nie miescina tylko wies tam psy nie szczekaja d....bo tam nie ma psow!!!!!!jest za to cisza opera cykad przecudna woda w odcieniach niebios dyskont jedyny sklep dobrze zaopatrzony nie dajcie sie zwiesc ceny nizsze niz w konzumach w primostenie a piwa na pewno i reszty tez.codziennie przyjezdza pan z rybami-7rano. dorada-100kun kilogram drogo ale warto.wroce tam w przyszlym roku juz tesknie i polecam nam spokojnym duchem zadnych chalasu gwaru 1000 ludzi nie zapraszam.pozdrawiam z usmiechnieta i jeszcze opalona w sevid buzia.

wybieram się do Sevid 18 sierpnia, napisz coś więcej o tym miejscu (zdjęcia też chętnie zobaczę
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

pozdrawiam

aktual napisał(a):W niedzielę po południu nad zalewem paskim pojawił się samolot. Po chwili następny. Latały nad wodą, by wzbić się i zawrócić nad Pag. Po chwili zorientowaliśmy się, że to akcja pożarnicza. Nad Pagiem zauważyliśmy kłęby dymu. Z jednej strony dla nas ciekawa obserwacja, z drugiej tragedia dla pogorzelców.





















Wieczorem z Pagu widać było jeszcze dopalające się zgliszcza.

Vjetar napisał(a):
Zaraz obok parkingu znajdującego się przy zjeżdżalni ludzie smarowali się błotkiem.

Obrazek


To jednostki gaśnicze z Zadaru które zostały ofiarowane przez Kanadyjczyków, taką informację uzyskałem jak oglądałem samoloty w akcji podczas gaszenia wzgórz w Priżbie na Korculi. Oj, przyznam że wtedy w Priżbie spakowaliśmy się w 10 min bo płomienie były 50-100m od apartamentu i było groźnie, do tego ryk samolotów i płacz biegających ludzi starających się ochronić swój dobytek.

oj oj szesc długich lat mineło. wakacji szesc sztuk wczasów sztuk troche mniej.w tym roku do sevid znowu i znowu buzia usmiechnieta na sama mysl ze bede tam dwa tygodnie .apartament dinco jak zwykle,plany nie napiete czyli jak zawsze krka trogir szybenik split grill plazing piwing i relaksik relaksik relaksik .no i oczywiscie degustacja regionalnych specjałów troche w sevid na odpłatnej kolacyji a reszta w konobach pozdrawiam serdecznie .chorwacjo przybywam niebawem