Sesja ślubna, sesja foto w chorwackich plenerach

Nie:). To nie tak. Coraz więcej fotografów używa cropów do focenia i robią to świetnie. Przykładem może być np Subtle Studio-Marcin używa aktualnie Xpro2 i Xt1 - Fuji nie robi pełnej klaty, tylko ma matryce APSC. Podobnie jest z nikonowskim D500, D7100, D7200, canonowskim 7D itd. D500 to jak najbardziej profesjonalny sprzęt a jednak na cropie. Znam wiele osób które nie kupują FX a robią przecudne rzeczy, tak więc to nie jest tak że się nie da;)
Współczesne matryce APSC produkują tak dobrej jakości obrazek że nie odróżnisz. Mało tego, np w fotografii np krajobrazowej wielu wręcz sobie bardziej ceni DX niż FX ze względu na większą głębię ostrości i "dłuższą" ogniskową.
Ta sławetna GO jest też atutem przy wieloplanach, gdzie w reportażu zamiast np 7 wystarcza przysłona 5.6.
Żeby nie wspomnieć o wadze systemu . Takie 70-200 czy 24-70 nikkora to sobie trochę waży.
Reasumując nie ma zwykłych i niezwykłych aparatów, są ludzie którzy nimi się posługują, jakkolwiek banalnie to brzmi;)
Fajny reportaż czy też plener nie robi się dlatego że ktoś ma FX-a tylko dlatego że ma wiedzę z zakresu obrazu, kompozycji itd oraz potrafi patrzeć nieco inaczej niż przeciętny człowiek. Taki Tomaszewski Tomasz choćby fotografuje często kompaktami albo maksymalnie bezlusterkowcami z wymienną optyką w Jego prace są doceniane na całym świecie. Ważny jest temat, oko, wyczucie, wrażliwość, styl, wiedza a mniejsze znaczenie ma system czy tam konkretny model aparatu.

Pozdrav!;)

CroAna napisał(a):

Ural napisał(a):Chętnie podejmę się takiego wyzwania. Co prawda jestem amatorem i robię kolorowe zdjęcia z aparatu w telefonie komórkowym marki LG ale uważam, że wychodzą mi jak z profesjonalnego sprzętu fotograficznego. Nie jestem drogi tylko - jedyne 50 lip czyli 0,5 kuny od zdjęcia. Czy mam podesłać CV ?

Pozdrawiam młodą parę i życzę udanego urlopu w pięknej Chorwacji. No i zdolnego fotografa ........ bez nałogów.

Turysta Ural.

Ja nie moge, gościu jak piszesz ze z aparatu wychodzi jak z profeski,to nie wyrabiam czlowieku,nawet na zwyklej lustrzance nie zrobisz zdjec takich jak z pelnej klatki....wez ludzi nie wkrecaj....

maadoox napisał(a): Ja nie moge, gościu jak piszesz ze z aparatu wychodzi jak z profeski,to nie wyrabiam czlowieku,nawet na zwyklej lustrzance nie zrobisz zdjec takich jak z pelnej klatki....wez ludzi nie wkrecaj....

No i gratuluję wkręcenia
Nie znasz Urala???
Ja dodam - ze nawet z pełnej klatki nic nie dostaniesz jeśli nie masz pojęcia o zdjęciach
Może zrobisz poprawne technicznie ale bez tego czegoś co zatrzyma przy nim innych.

Beata źle oznaczyłaś cytat bo to nie są moje słowa, a wygląda tak, jakby były;)

Bea.ta napisał(a):

maadoox napisał(a): Ja nie moge, gościu jak piszesz ze z aparatu wychodzi jak z profeski,to nie wyrabiam czlowieku,nawet na zwyklej lustrzance nie zrobisz zdjec takich jak z pelnej klatki....wez ludzi nie wkrecaj....

No i gratuluję wkręcenia
Nie znasz Urala???
Ja dodam - ze nawet z pełnej klatki nic nie dostaniesz jeśli nie masz pojęcia o zdjęciach
Może zrobisz poprawne technicznie ale bez tego czegoś co zatrzyma przy nim innych.

tysia555 napisał(a):Poszukuje fotografa na małą sesję ślubną w Makarskiej w terminie 05.09-15.09.2016?
Czy jest jakaś chętna duszyczka?

Cześć, zajmuję się profesjonalnie fotografią, będę na Riwierze Makarskiej we wskazanym terminie, także napisz do mnie priv / maila to podeślę portfolio i dogadamy się co do całości przedsięwzięcia

Bea.ta napisał(a):

maadoox napisał(a): Ja nie moge, gościu jak piszesz ze z aparatu wychodzi jak z profeski,to nie wyrabiam czlowieku,nawet na zwyklej lustrzance nie zrobisz zdjec takich jak z pelnej klatki....wez ludzi nie wkrecaj....

No i gratuluję wkręcenia
Nie znasz Urala???
Ja dodam - ze nawet z pełnej klatki nic nie dostaniesz jeśli nie masz pojęcia o zdjęciach
Może zrobisz poprawne technicznie ale bez tego czegoś co zatrzyma przy nim innych.

Bingo-dla Urala
Natomiast co do tego czegoś, o ktorym mowisz,to oczywiste...fotografia nie jest w tym względzie odosobnioną dziedziną sztuki jednak pelna klatka to pelna klatka

maadoox napisał(a):Beata źle oznaczyłaś cytat bo to nie są moje słowa, a wygląda tak, jakby były;)

Bea.ta napisał(a):

maadoox napisał(a): Ja nie moge, gościu jak piszesz ze z aparatu wychodzi jak z profeski,to nie wyrabiam czlowieku,nawet na zwyklej lustrzance nie zrobisz zdjec takich jak z pelnej klatki....wez ludzi nie wkrecaj....

No i gratuluję wkręcenia
Nie znasz Urala???
Ja dodam - ze nawet z pełnej klatki nic nie dostaniesz jeśli nie masz pojęcia o zdjęciach
Może zrobisz poprawne technicznie ale bez tego czegoś co zatrzyma przy nim innych.

upssssssssssssssss
przepraszam
coś mi siadło na oko

No to do CroAny miało być


ale i tak się nie zgodze

CroAna napisał(a):Bingo-dla Urala
Natomiast co do tego czegoś, o ktorym mowisz,to oczywiste...fotografia nie jest w tym względzie odosobnioną dziedziną sztuki jednak pelna klatka to pelna klatka

To tak jakbyś stwierdziła, że tylko mercedes zawiezie Cię do Chorwacji
Znam ludzi dumnych ze swojej pełnej klatki, robiących tak pospolite i bez sensu zdjęcia, że tylko litość wzbudzały no i niepohamowaną radość loży szyderców
Tak było na pewnym plenerze, gdzie też obowiązywało hasło - ze tylko pełna klatka yhy .... ta z pawiami bardziej

Beata,obie wiemy:mercedes z nikogo super kierowcy nie uczyni.wiadomo,można grzmotnąc nim do rowu,jak sie nie umie jezdzic.rozumiemy się? Tak samo jest ze sprzętem.on sam cudow nie zdziała Ale im lepszy ów bedzie ,tym wieksze możliwości. kto ich nie umie wykorzystac, jego brocha.

CroAna napisał(a):Beata,obie wiemy:mercedes z nikogo super kierowcy nie uczyni.wiadomo,można grzmotnąc nim do rowu,jak sie nie umie jezdzic.rozumiemy się? Tak samo jest ze sprzętem.on sam cudow nie zdziała Ale im lepszy ów bedzie ,tym wieksze możliwości. kto ich nie umie wykorzystac, jego brocha.

Ktoś potrafi wykorzystać możliwości fotografowania zrobi to nawet pstrykiem

teraz już dobrze zacytuję

maadoox napisał(a):Reasumując nie ma zwykłych i niezwykłych aparatów, są ludzie którzy nimi się posługują, jakkolwiek banalnie to brzmi;)
Fajny reportaż czy też plener nie robi się dlatego że ktoś ma FX-a tylko dlatego że ma wiedzę z zakresu obrazu, kompozycji itd oraz potrafi patrzeć nieco inaczej niż przeciętny człowiek. Taki Tomaszewski Tomasz choćby fotografuje często kompaktami albo maksymalnie bezlusterkowcami z wymienną optyką w Jego prace są doceniane na całym świecie. Ważny jest temat, oko, wyczucie, wrażliwość, styl, wiedza a mniejsze znaczenie ma system czy tam konkretny model aparatu.

Ural....+500 do zajebistosci...spuscileś z balonów

No to może coś z chorwackiego pleneru?;)

Bea.ta napisał(a):

CroAna napisał(a):Beata,obie wiemy:mercedes z nikogo super kierowcy nie uczyni.wiadomo,można grzmotnąc nim do rowu,jak sie nie umie jezdzic.rozumiemy się? Tak samo jest ze sprzętem.on sam cudow nie zdziała Ale im lepszy ów bedzie ,tym wieksze możliwości. kto ich nie umie wykorzystac, jego brocha.

Ktoś potrafi wykorzystać możliwości fotografowania zrobi to nawet pstrykiem



Idac tym tokiem myslenia,dobre profeski ( a gornej ceny jak wiadomo nie ma)sa tylko po to by szpanowac...nie zgadzam sie z tym,niestety. to by bylo spore uproszczenie.parametry,iso,matryca...proponuję Ci isc do ciemnego kosciola i z tym "cudopstrykiem"zrobic dobre zdjęcia....powodzenia...mozemy tak dyskutowac bez konca.a możliwości poszczegolnych modeli nie przeskoczysz...

CroAna napisał(a):Idac tym tokiem myslenia,dobre profeski ( a gornej ceny jak wiadomo nie ma)sa tylko po to by szpanowac...nie zgadzam sie z tym,niestety. to by bylo spore uproszczenie.parametry,iso,matryca...proponuję Ci isc do ciemnego kosciola i z tym "cudopstrykiem"zrobic dobre zdjęcia....powodzenia...mozemy tak dyskutowac bez konca.a możliwości poszczegolnych modeli nie przeskoczysz...

Nie rozumiem po co te nerwy, fotografuję od prawie 30 lat na rożnych sprzętach, w różnych warunkach.
Zaczynałam od podstaw, które dało mi liceum plastyczne.
Były czasy zarobkowe i to naprawdę niezłe bez robienia sobie reklamy, bo miałam wystarczające grono odbiorców.
Teraz robię to głównie dla przyjemności.
Nie lubię słowa profeska, bo nie pasuje mi do profesjonalnego sprzętu.
Nie mów, że tylko pełna klatka może wszystko, bo sama od siebie zdjęcia nie zrobi, choćbyś się nie wiem, jak wysilała.

Ciemny kościół czy inne miejsce wykorzystuję od strony artystycznej, złapania odpowiedniego światła i kadru, mogę sobie pozwolić wtedy na pracę na długich czasach. Używam głównie niskiego ISO, statywu i pracuję manualnie.

Co do zdjęć ślubnych i tego typu podobnych - to nie oszukujmy się wiadomo, ze para młoda łyknie wszystko a zdjęcia mają być ... ładne... a to też wiadomo, ze nie ładne co ładne, tylko co się komu podoba

Powodzenia w łapaniu klientów w Chorwacji i nie tylko

Adis proszę o kontakt adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Bea.ta napisał(a):

CroAna napisał(a):Idac tym tokiem myslenia,dobre profeski ( a gornej ceny jak wiadomo nie ma)sa tylko po to by szpanowac...nie zgadzam sie z tym,niestety. to by bylo spore uproszczenie.parametry,iso,matryca...proponuję Ci isc do ciemnego kosciola i z tym "cudopstrykiem"zrobic dobre zdjęcia....powodzenia...mozemy tak dyskutowac bez konca.a możliwości poszczegolnych modeli nie przeskoczysz...

Nie rozumiem po co te nerwy, fotografuję od prawie 30 lat na rożnych sprzętach, w różnych warunkach.
Zaczynałam od podstaw, które dało mi liceum plastyczne.
Były czasy zarobkowe i to naprawdę niezłe bez robienia sobie reklamy, bo miałam wystarczające grono odbiorców.
Teraz robię to głównie dla przyjemności.
Nie lubię słowa profeska, bo nie pasuje mi do profesjonalnego sprzętu.
Nie mów, że tylko pełna klatka może wszystko, bo sama od siebie zdjęcia nie zrobi, choćbyś się nie wiem, jak wysilała.

Ciemny kościół czy inne miejsce wykorzystuję od strony artystycznej, złapania odpowiedniego światła i kadru, mogę sobie pozwolić wtedy na pracę na długich czasach. Używam głównie niskiego ISO, statywu i pracuję manualnie.

Co do zdjęć ślubnych i tego typu podobnych - to nie oszukujmy się wiadomo, ze para młoda łyknie wszystko a zdjęcia mają być ... ładne... a to też wiadomo, ze nie ładne co ładne, tylko co się komu podoba

Powodzenia w łapaniu klientów w Chorwacji i nie tylko

Beatko,jakie nerwy?mam po prostu inne zdanie ..nie mówi że tylko pelna klatka,ale ze ma wieksze możliwości.Ty nie lubisz słowa profeska,ja "focenia".nie o nomenklaturę tu chodzi. Kolejny raz powtarzasz,ze najleoszy aparat sam zdjecia nie,zrobi.i po co? Przeciez juz dawno powiedzialam że sie zgadzamy w tej mierze.Bo to oczywista oczywistość

Właśnie a propos tego łykania,o ktorym piszesz:teraz kto ktolwiek chwyta za cokolwiek i mysli ze Pana Boga za pięty chwycił,zwlaszcza jak złapie na to chętnych... i co wtedy po Twoich i moich Plastykach czy Akademiach ...ale cóż,każdy ma wybór,no nie?
Pozdrowienia

No i jak tam Ania? Jest jakiś plener z Chorwacji? Pochwal się