Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Serbia, Macedonia i Albania - tropem tureckich toalet

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
KarKoz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 759
Dołączył(a): 26.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) KarKoz » 14.05.2013 17:34

Zabierasz Euro ze sobą a na miejscu wymieniasz na odpowiednią walutę...
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 14.05.2013 21:09

rafgrzeg napisał(a):DarCro
a czy korzystałeś z jakiś przewodników? jeśli tak to z jakich?


"Albania" - autor Figiel oraz bardzo powierzchowny przewodnik Pascala, gdzie Albania jest podpięta pod Czarnogórę, Serbię i Kosowo.

rafgrzeg napisał(a):I jeszcze jedno czy jechałeś tylko z kartą i eurasami? czy miałeś jakieś ichniejsze pieniądze? bo ja jakoś nie mogę znaleźć w żadnym kantorze... :lol:


Moja karty i żony (jakby jedna się zgubiła). Euro tylko jako zapas ratunkowy. Tak to jedynie korzystam z bankomatów (i absolutnie nie obłaca się kupować dziwnych walut w Polsce, ani też nie ma potrzeby)
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 15.05.2013 08:11

Chyba jest jeszcze coś nowego, ale muszę poszukać w domu.
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:32

DZIEŃ 22 – Prom Koman-Fierze, czyli dłuuuuuga woda.

Otwieram oczy i dopiero teraz widzę to, co szumiało koło naszego kempingu w nocy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O 8 rano mamy już namioty oraz inne rzeczy spakowane do naszej Skody i jesteśmy gotowi na wielkie pływanie. Podjeżdża po nas nasz znajomy z restauracji i pakuje do niego nas i parę Słoweńców. Jedziemy może kilometr albo dwa po fatalnej jakościowo drodze i do tego stromej. Absolutnie nie żałuję, że poprzedniego wieczoru nie zdecydowałem się szukać tego „właściwego” campingu.

Wkrótce docieramy do tunelu. Strażnik tunelu pozdrawia kierowcę naszego jeepa i już jesteśmy z drugiej strony:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu kilkoro ludzi w podobnej do nas sytuacji: gotowi do płynięcia w zaklepanych prywatnie łodziach:

Obrazek

Jest już też nasza łódź. Biało-czerwona. Jak się przewróci do góry nogami to będzie łatwo ją dostrzec...

Obrazek

A zatem w drogę! Ostatni rzut oka na tamę i przystań:

Obrazek
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:33

Nie jest jeszcze gorąco, a ponadto słońce jest nisko i znaczna część podróży upłynie nam w cieniu mijanych zboczy.

Obrazek

Nasi przewoźnicy nie mówią żadnym zrozumiałym językiem, a nasz znajomy, który zaaranżował te wycieczkę został oczywiście na brzegu. Jesteśmy skazani na język migowy i uśmiechanie się.

Obrazek

Za bardzo nie ma o czym pisać: ot płyniemy, jest cieplutko, widoczki ładne. Proponuje byście oparli się wygodnie o burtę i korzystając z Waszego podróżniczego doświadczenia zastanawiali się czy to faktycznie jedna z najładniejszych przepraw promowych świata.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 20.05.2013 09:53 przez DarCro, łącznie edytowano 2 razy
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:33

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O małe urozmaicenie! Nasi przewoźnicy zrzucają tutaj jakiś prowiant. Mam wrażenie, że to ich miejsce zamieszkania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 20.05.2013 09:58 przez DarCro, łącznie edytowano 2 razy
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:34

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niektórzy szybko tracą zainteresowanie widokami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 20.05.2013 09:59 przez DarCro, łącznie edytowano 1 raz
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:35

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nasz Słoweniec zaniepokoił się, czy aby nie płyniemy do odnogi Łowców Głów:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To nie jest droga. Po prostu jakaś biała skała wlewała się do rzeki, ale widać znudziło jej się i zastygła:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:35

I oto dopływamy do najbardziej malowniczej części: wysokiego, aczkolwiek krótkiego kanionu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:36

A cóż my tu mamy?! Oto nasz niedoszły prom samochodowy, wyleguje się na brzegu jak zdechły, albo leniwy hipopotam:

Obrazek

I tak - po 3 godzinach płynięcia - docieramy do tamy w Fierze:

Obrazek

Tu obiecano nam restauracyjkę, w której będziemy mogli coś zjeść. Przewoźnicy każą nam wyjść z łodzi w ten niecodzienny sposób. Jesteśmy lekko zdziwieni, ale cóż, jak przygoda to przygoda:

Obrazek

Obrazek

Ale co to? Problem?
Ależ tak! Nasi przewodnicy nie mają pojęcia gdzie owa restauracja jest! My zaś nie chcemy jej odpuścić, bo nie wzięliśmy prowiantu i jesteśmy strasznie głodni. Charon dzwoni więc do szefa-organizatora naszej wyprawy:

Obrazek

Wkrótce Charon wraca do nas i każe iść dwa kilometry drogą do restauracji. Wybuchamy śmiechem kogoś, kto wie jak to jest maszerować dwa kilometry w słońcu przy 40-stopniowym upale. No to Charon znowu dzwoni i co się okazuje? Skręcili nie w tę odnogę rzeki co trzeba! Trzeba się wrócić i popłynąć w inny zawijas wody, który kończy się takim oto pięknym widokiem:

Obrazek

Jest tu most, koło mostu dom, a na piętrze mała knajpka:

Obrazek

Przed mostem widok, który mnie urzeka - krajobraz jak z Afryki:

Obrazek

I oto sam Lord of the Pigs:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 18.05.2013 21:44 przez DarCro, łącznie edytowano 2 razy
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 18.05.2013 21:37

W knajpce udaje się zjeść po przystępnej cenie, obserwując tubylców, którzy oderwali się akurat od swoich świń i wpadli na małe piwko. No a potem ruszamy z powrotem do Koman.

Obrazek

Niestety droga powrotna okazuje się być gehenną. Trzy godziny, tym razem w pełnym słońcu, bo zbocza gór już nie dają cienia, to absolutnie za długo, aby taka wyprawa była przyjemnością. Nie pomaga nawet oblewanie się wodą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I oto jest - Bogu niech będą dzięki! - nasza przystań i czekający na nas jeep:

Obrazek

Od razu ruszamy, aby zdążyć na nocleg nad Jeziorem Szkoderskim. Oczywiście jedziemy tą samą drogą, którą wczoraj pokonaliśmy w nocy, bo innej drogi stąd nie ma. Pierwsze i ostatnie zarazem spojrzenie na Koman z góry:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę lokalnej architektury z czasów Hodży:

Obrazek

I wygląda, że na kolejny nocleg przyjedziemy już o zmierzchu:

Obrazek
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 19.05.2013 15:52

DarCro napisał(a):Tu kilkoro ludzi w podobnej do nas sytuacji: gotowi do płynięcia w zaklepanych prywatnie łodziach:
.......
Jest już też nasza łódź. Biało-czerwona.

Ta Wasza wygląda na niewyklepywaną na kamieniu. Ładnie się prezentuje, gorzej z tą niebieską łodzią.
DarCro napisał(a):Niektórzy szybko tracą zainteresowanie widokami:

Jak córka całą trasę wytrzymała, przecież to była ta lepsza część podróży, jeszcze chłodno, jeszcze czasem w cieniu.......

DarCro napisał(a):Przed mostem widok, który mnie urzeka - krajobraz jak z Afryki:
swinie.jpg


Jak widać w Albanii można natrafić na zaskakujące widoki. I nie chodzi o widoki - krajobrazy. Chodzi o śmieci wysypywane na pobocza dróg, w których buszują zwierzęta hodowlane.
Fajnie Ci się udało zapolować na zwierzęta, osiołek z matką, krowa i świnie.
A gdzie drób z awatara?
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 19.05.2013 18:23

Lidia K napisał(a):Jak córka całą trasę wytrzymała, przecież to była ta lepsza część podróży, jeszcze chłodno, jeszcze czasem w cieniu.......


Mam wrażenie, że dzieci i tak lepiej od nas to słońce wytrzymały. My już staruchy. :)

Lidia K napisał(a):A gdzie drób z awatara?


Byli w nocy ci z KFC i zarekwirowali. :evil:
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 20.05.2013 09:08

Lidia K napisał(a):A gdzie drób z awatara?


DarCro napisał(a): Byli w nocy ci z KFC i zarekwirowali. :evil:


Jak to dobrze, że rzadko bywam w KFC :lol: Miałbym po zjedzeniu kanapki wyrzuty sumienia, że pożarłem awatara DarCro :wink:
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 20.05.2013 10:11

Ale przyznasz, że pogloski, jakoby mieli tam tylko podłe mięso, nie potwierdzają się... :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Serbia, Macedonia i Albania - tropem tureckich toalet - strona 35
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone