Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Serbia, Macedonia i Albania - tropem tureckich toalet

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2024
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 19.11.2012 20:20

DarCro napisał(a):Jedyna wada tej plaży to kompletny brak cienia.
Ja nie jestem w stanie wytrzymać wtedy więcej niż pół godziny, chyba, że jest już po 18:00.


pod jednym dziurawym parasolem było miejsce, w miarę szło się schować w cieniu :) po za tym nie siedzieliśmy tam długo - ot, przyjazd, ubieramy się w stroje, kąpiel, przebieranie się i jedziemy dalej...
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 20.11.2012 08:48

Lidia K napisał(a):To poszukiwanie odpowiedzi na pytanie kim są tak naprawdę Grecy warto by kontynuować właśnie w Grecji. Warto byłoby sprawdzić jak ta mieszanka Słowian, Turków, Greków, Bułgarów, Albańczyków, Wołochów, Żydów i Cyganów w rzeczywistości wygląda. Myślę, że dzieciaki miałyby okazję przeżyć bardzo dosłownie mity, z którymi się chyba (za moich czasów to było pewne) już wkrótce w szkole zapoznają.


To na pewno! Nie wykluczam, że za rok Grecja. Dużo będzie zależeć od funduszy. To jednak sporo benzyny więcej i płacenie za wszystko w euro, które kiedyś w przyszłości - tak wierzę - spadnie w stosunku do złotówki.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2024
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 20.11.2012 15:20

samo euro to pół biedy... po prostu Serbia, Macedonia, Kosowo (w końcu tam też jest euro) są krajami tanimi, natomiast o Grecji tego powiedzieć nie można...
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 20.11.2012 19:15

Też prawda, choć jak się używa tylko kempingów, albo śpi na dziko, a do restauracji idzie raz na tydzień, to może ta róznica taka wielka nie będzie.

Choć z drugiej strony nie da sie uniknąć biletów wstępu. Szacuję, że właśnie bilety wstępu, benzyna i droższe kempingi moga dać różnicę na 20-dniowych wakacjach rzędu 2 tys. - 2,5 tys. złotych.
W perspektywie tego, że chcę i tak dobrze poznać całe Bałkany, to może warto pooczekać, aż złotówka sie umocni. :-)
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2024
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 20.11.2012 20:07

DarCro napisał(a):Też prawda, choć jak się używa tylko kempingów, albo śpi na dziko, a do restauracji idzie raz na tydzień, to może ta róznica taka wielka nie będzie.


na samych kempingach idzie sporo zaoszczędzić przy różnicy cen... co do restauracji to właśnie jedzenie lokalnej kuchni jest dla mnie jednym z priorytetów za granicą, więc chadzam często - a więc tutaj różnice aż walą po oczach. W Serbii, Macedonii, Kosowie na obiad wydawałem najczęściej 20-25 złotych na osobę - czy w Grecji się za to najem? wątpię :D

a bilety wstępu potrafią ostro dać po kieszeni - w tym roku planowałem m.in. liznąć też o fragment Grecji, ale jak zobaczyłem, że wstępy do interesujących mnie miejsc zaczynają się od 8 euro to uznałem, że zbankrutuję albo niewiele obejrzę...
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 21.11.2012 10:42

Ad Kosowo:
To prawda, że te monastyry z listy UNESCO są zamknięte dla turystów, tak jak mówi przewodnik Pascala, czy to już nieaktualne informacje?
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2024
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 21.11.2012 13:38

Gracanica jest dostępna bez żadnych przeszkód, Vysoki Decani oddajesz dokumenty włoskim oddziałom KFOR, oni kontaktują się z klasztorem i mnisi decydują czy cię wpuścić - w praktyce chyba rzadko zdarza się, aby nie wpuszczali...

nie wiem jak jest w innych monastyrach, ale biorąc pod uwagę, że turyści to dla nich jedyne źródło zarobku (w Decani można kupić znakomite wino i rakiję ;)) oraz pokazania się, że trwają wśród Albańczyków, to podejrzewam, że też pójdzie się tam dostać...
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 21.11.2012 16:19

Plaża w Konsko:

Obrazek

Ledwo wtaczamy się do Konsko, a już z pobliskiego domu wychodzi gospodarz i zagaduje.
I owszem, może nas zawieść na wyspę swoją łódką z motorkiem za 25 euro.

Oto nasz kapitan i jego okręt (ten ciemniejszy :) ):

Obrazek

Cena nas zadowala, a zatem na Golem Grad!

A niektórzy już płyną:

Obrazek

Obrazek

Po kwadransie łódka jest gotowa i my jesteśmy gotowi. Około 10:30 rano - wypływamy na Prespę.

Obrazek

Obrazek

Trochę boję się upału, bo na łódce nie ma żadnego cienia, ale wkrótce okazuje się, że pęd łódki łagodzi skwar.

Obrazek

Tak do końca, to powinienem napisać, że płyniemy po jeziorze Wielka Prespa, bo w Grecji znajduje się jezioro Mała Prespa. Nie wiem, czy konflikt o nazwę jeziora już się zaczął, czy też czeka w utajeniu jak jakiś wstrętny robal...

Obrazek

Wielka Prespa jest tektonicznym jeziorem na wysokości 853 m. n.p.m. Jednak legenda ignoruje ruchy tektoniczne i mówi o królewiczu, który porwał nimfę wbrew jej woli. Za karę spadł deszcz, zalał królewskie miasto, no i powstało jezioro, długie na ok. 29 kilometrów i szerokie na 17 kilometrów. Maksymalna głębokość to 54 metrów.

Jezioro ... przecieka – ponieważ Prespa jest wyżej o jakieś 50 metrów od sąsiedniego jeziora Ohrid, woda z Prespy pokonuje 10 kilometrów przez skały i wlewa się do Ohridu w postaci licznych źródeł. (Co oczywiscie jest dobrym argumentem, aby nad jezioro Ohrid już nie jechać. :) )

Momentami płyniemy blisko brzegu, gdzie oczywiście siedzą ptaszyska - Hitchcock miałby tutaj raj:

Obrazek

Obrazek
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 21.11.2012 16:20

Wsadzam rękę do wody – jest dosyć ciepła, bo w lecie dochodzi do 25 stopni. Sama nazwa jeziora nie wskazuje na upały – „prespa” oznacza zamieć i daje pojęcie o tym, co tu się musi dziać w zimie.

Obrazek

W 2002 roku na szczycie ekologicznym obszar ten znalazł się na liście Siedmiu Sanktuariów Ziemi, ze względu na 160 gatunków ptaków, które tu się wciąż szczęśliwie mnożą. (Pozostałe 6 sanktuariów znajdziecie tutaj: http://ngm.nationalgeographic.com/ngm/0 ... anet5.html)

Obrazek

Szczególnie zachwycają nas pelikany i czaple białe. Te wielkie ptaszyska co chwila porywają się do lotu, aby oddalić się od łódki. Gdy już zbliżamy się do wyspy Golem Grad, nasz kapitan specjalnie płoszy wszystko co skrzydlate i prawdziwe chmary wzbijają się w powietrze koło nas.. Wrażenie jest niesamowite – jakbyśmy byli na jakimś afrykańskim jeziorze. Szum skrzydeł, plusk, piski... Już wiemy, że te 25 euro zostały wydany dobrze – oto coś, czego nigdy jeszcze nie doświadczyliśmy.

Obrazek

Obrazek

Dzieciaki są zachwycone!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyspa węży, Golem Grad, jest już tuż tuż...

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.11.2012 19:15

DarCro napisał(a):może warto pooczekać, aż złotówka sie umocni. :-)

8O
Złotówka prędzej zniknie z finansowego świata połknięta przez strefę euro aniżeli się umocni :?
My już dawno przestaliśmy liczyć że tak ni stąd ni z owąd ktoś podaruje nam 100 czy 200 euro na miesiąc bo kurs spadł :lol:

A co do cen wstępów w Grecji... nie spotkaliśmy się by coś kosztowało więcej niż 9 euro za osobę. Wyjątek, to peloponeskie jaskinie Dirou no i tegoroczna kolejka do Kalavrity. Osobiście nie uważam by Grecja była drogim krajem pod tym względem... przynajmniej zaparkować tam można bez problemu za darmo właściwie wszędzie :idea:

No ale odległość i cena paliwa, to trochę boli :roll: .

Jednak na razie jesteśmy na Prespie :) , fajnie, że mimo stresów i pewnego opóźnienia udało się spełnić marzenie :idea: .
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 22.11.2012 12:41

kulka53 napisał(a):
DarCro napisał(a):może warto pooczekać, aż złotówka sie umocni. :-)

8O
Złotówka prędzej zniknie z finansowego świata połknięta przez strefę euro aniżeli się umocni :?


Pozostanę optymistą. Wystraczy wyjście ze światowego kryzysu, aby inwestorzy odzyskali zaufanie do walut krajów drugiego świata.

kulka53 napisał(a): Osobiście nie uważam by Grecja była drogim krajem pod tym względem... przynajmniej zaparkować tam można bez problemu za darmo właściwie wszędzie :idea:


Wszędzie można zaparkować za darmo, pytanie tylko ile jesteśmy gotowi przejść od miejsca zaparkowania do celu... :D
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2024
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 22.11.2012 14:27

kulka53 napisał(a):
A co do cen wstępów w Grecji... nie spotkaliśmy się by coś kosztowało więcej niż 9 euro za osobę.


sprawdzałem ceny w greckiej Macedonii - tu 8 euro, tam 8 euro, na dwie osoby to już 16 euro za wstęp, a takich wstępów mogło być kilka dziennie. Biorąc pod uwagę, że w macedońskiej Macedonii wydatki na dzień (wstępy plus jedzenie) mieściły się najczęściej w granicach 20-25 euro na 2 osoby to różnica jest spora...

oczywiście Macedonia to, jak pisałem, tani kraj, więc porównywanie się z EU jest nie do końca obiektywne (to trochę jakby porównywać Rosję i Finlandię ;)), ale daje poczucie, ile można zaoszczędzić poruszając się poza Unią :) Odległościowo takie Saloniki to z Macedonii jedynie kilkaset kilometrów więcej, ale już żeby bardziej pojeździć po okolicy to dochodzi konieczność tankowania w Grecji a to jednak potrafi zaboleć...
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 22.11.2012 17:53

DarCro napisał(a):Pozostanę optymistą. Wystraczy wyjście ze światowego kryzysu, aby inwestorzy odzyskali zaufanie do walut krajów drugiego świata.

Fajnie by było.
Jednak sądzę, że kryzys tak szybko się nie skończy, ten europejski.
Rozrzutność i zbytnie przywileje socjalne tak się skończyć musiały... zwłaszcza w źle zarządzanej UE :?

Zresztą... ładnych parę lat temu kryzysu niby nie było, a euro też "stało" po 4 :wink:
Jedynym rokiem kiedy było naprawdę tanie, był 2008. Wtedy 2 wrześniowe tygodnie w Chorwacji (w apartamentach :cool: ) kosztowały nas niespełna 2000 PLN :lol:

DarCro napisał(a):Wszędzie można zaparkować za darmo, pytanie tylko ile jesteśmy gotowi przejść od miejsca zaparkowania do celu... :D

Fakt... patrząc w ten sposób Grecja jest krajem gdzie nie sposób się zmęczyć :lol:

Pudelek napisał(a):Odległościowo takie Saloniki to z Macedonii jedynie kilkaset kilometrów więcej, ale już żeby bardziej pojeździć po okolicy to dochodzi konieczność tankowania w Grecji a to jednak potrafi zaboleć...

Ile razy przejeżdżamy przez Macedonię i Serbię, zazdroszczę mieszkańcom tych krajów gromadnie pędzących nad greckie morze... mają tak blisko :roll: . Ze Skopje to raptem 250 km i to prawie cały czas autostradą. W okolicach Salonik paliwo jest relatywnie tanie, i w tym i w zeszłym roku płaciłem poniżej 1.7 euro. Wyspy to inna bajka, tam cena powyżej 1,9 jest normalna.

Pudelek napisał(a):ile można zaoszczędzić poruszając się poza Unią :)

Poza Unią wciąż jeszcze jest Chorwacja i jak czytam o cenach wstępów i parkingów to mi się odechciewa. Poza Unią jest też np Szwajcaria i Norwegia :wink:

Macedonię warto pozwiedzać, spędzić tam miesiąc, można, czemu nie. Ale rok w rok jeździć na urlop bo jest trochę bliżej i tanio :roll: , to nie dla mnie.

Pozdrawiam :)
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2024
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 22.11.2012 18:46

kulka53 napisał(a):
Pudelek napisał(a):ile można zaoszczędzić poruszając się poza Unią :)

Poza Unią wciąż jeszcze jest Chorwacja i jak czytam o cenach wstępów i parkingów to mi się odechciewa. Poza Unią jest też np Szwajcaria i Norwegia :wink:



do Chorwacji nie jeżdżę, z różnych powodów, cenowych również :) Oczywiście brak UE nie jest gwarancją niskich cen, ale jednak na Bałkanach jest to pewna granica :)

Macedonię warto pozwiedzać, spędzić tam miesiąc, można, czemu nie. Ale rok w rok jeździć na urlop bo jest trochę bliżej i tanio :roll: , to nie dla mnie.

nigdy nie jeżdżę w to samo miejsce a nawet w ten sam kraj rok w rok, więc na szczęście mi to nie grozi :) na pewno jednak Macedonię chętnie jeszcze odwiedzę, jak również Serbię, tam jeszcze sporo zostało mi do zobaczenia :) być może zahaczając właśnie o Grecję, ale przyznam szczerze, że w tym roku oprócz cen zniechęciły mnie potencjalne możliwości strajkowe (znajomi w tamtym roku mieli problem, żeby się z tego kraju wydostać, bo na przejściach granicznych też strajkowano)...

Jedynym rokiem kiedy było naprawdę tanie, był 2008

o tak :mrgreen: byłem wtedy w Norwegii i korony też były tanie - obecnie to musiałbym na taką samą ich ilość wydać sporo więcej!
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 22.11.2012 21:58

Planując wcześniej czy później zobaczyć całe (w granicach rozsądku) Bałkany, powinno sie odkładać kraje z euro na później. Bo może euro spadnie, bo może nie dożyjemy :D , bo może coś innego... Logiczne tez byłoby wybieranie krajów, które nie są jeszcze uprzemysłowione turystycznie (bo wkrótce będą).
Człowiek nie jest jednak istotą racjonalną i wygrywają emocję.

Szczerze mówiąc, myśląc o kolejnych wakacjach, już teraz czuję dylemat gdzie jechać. Chętnie udałbym sie do jakiegoś nowego bałkańsko-habsburskiego kraju, ale pozostały mi tylko te z euro (Słowenia, Austria i Grecja), albo Kosowo, gdzie chyba jednak wszędzie nie wjadę, a jeszcze biorą podobno 200 zł za ubezpieczenie auta, no i Turcja, która jest daleko.

Może cała przyjemność tkwi w tym, by do ostatniego tygodnia nie wiedzieć gdzie się człowiek uda. :) :idea:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Serbia, Macedonia i Albania - tropem tureckich toalet - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone