kulka53 napisał(a):kulka53 napisał(a):Każdy odcinek który wysyłasz, to wielkie wydarzenie...DarCro napisał(a):wymyślę może jakąś historyjkę…
Postanowiłeś chyba udowodnić, że jednak się nie myliłem...
kulka53 napisał(a):Wieś zaś, ta z ostatniej fotki (Vlasina?) jako żywo przypomniała mi czeską prowincję sprzed lat około 20
MWN napisał(a):Super, jeszcze dwie taki opowiastki i powstanie książka! Gratuluję!!!
PabloX napisał(a):MWN napisał(a):Super, jeszcze dwie taki opowiastki i powstanie książka! Gratuluję!!!
Zbiór opowiadań pt. Turecka toaleta, względnie bardziej ekspresyjnie Kibel albo Przes(...)ane z wiatrem
Lidia K napisał(a):Mnie historia i dzieje ludzkości kojarzą mi się z wulkanami. Nie da się powstrzymać erupcji i erozji, pęknięć, wybuchów drobnych i wielkich, obrzucania błotem, zasypywania popiołem, niszczenia i konieczności odbudowy po kolejnym wybuchu. I tak też widzę dzieje świata jako dzieje konfliktów i wojen - szybkiego niszczenia i mozolnej długiej często niedokończonej odbudowy z powodu kolejnego wybuchu.
kulka53 napisał(a):Dzięki za serbską przejażdżkę. Pokazałeś to, o czym w sumie wiedziałem... że Serbia ma wiele ciekawych, choć może nie aż tak spektakularnych miejsc i atrakcji - stąd wspomniana "nieturystyczność" i częsta liczba turystów: 0
kulka53 napisał(a):Co warto jeszcze w tym rejonie zobaczyć... wg mnie rejon wapiennych gór Beljanica, całkiem ładny przełom Mlavy czyli Gornjacką Klisurę, monastyr Gornjak i źródła rzeki Mlavy.
kulka53 napisał(a):Bo o Davolja Varos (w sumie to też wschodnia Serbia, choć po drugiej stronie autostrady) pewnie słyszałeś .
DarCro napisał(a):A macie to w jakiejś relacji?
DarCro napisał(a):Chyba jednak nie spektakularność się u mnie liczy, tylko emocje jakie dane miejsce wzbudza. Co mi z tego, że Niagara ma spektakularność maksimum, jak Rosomacka Klisura wzbudziła u mnie więcej adrenaliny i satysfakcji.
DarCro napisał(a):skończyłby się dokładną rewizją naszego bagażnika
kulka53 napisał(a): trochę poszukałem, poczytałem i stwierdziłem, że w Serbii są nie tylko niekończące się pola kukurydzy
DarCro napisał(a):skończyłby się dokładną rewizją naszego bagażnika
kulka53 napisał(a): Nigdy się nam to nie przytrafiło. Chorwaci, a zwłaszcza Węgrzy, są znacznie mniej wyluzowani
Chociaż, w miarę upływu czasu zauważam że wywołujemy coraz większe zdziwienie swym pojawieniem się w środku nocy, końcem września, w małym, starym aucie, na mniej popularnym przejściu. Jakoś mało prawdopodobne się wydaje że my po prostu wracamy z Wielkich Greckich Wakacji .
DarCro napisał(a):Na wschód od autostrady Węgry-Macedonia, oprócz wspomnianych już drobiazgów na przełomie Dunaju i piwnic winnych w Rajacu, pozostały mi tylko do zobaczenia klasztory obronne Ravanica i Manasija. Ale może Wy wiecie o czym jeszcze, co absolutnie trzeba zobaczyć we wschodniej Serbii?
argymir napisał(a):Najwyższy szczyt w Serbii (Midzor 2200mnpm)
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe