Dzień dobry
To nie będzie reklama tylko informacja.
Dziś wróciliśmy z agroturystyki agroturizam-seput . Ta opinia nie dotyczy restauracji, która jest w tym samym miejscu.
Miejsce jest mało znane, nie ma go na bookingu. Goście to zwykle Chorwaci. Mało informacji w necie.
Przed przyjazdem, w marcu przy rezerwacji prosiliśmy o informacje
- czy jest klimatyzacja
- czy jest wi-fi
Zapewniono nas, że obydwa te udogodnienia są dostępne.
Ze strony a także z informacji z fb dowiedzieliśmy się, że jest tam cicho i słychać tylko śpiew ptaków. Wieś.
Rzeczywistość.
Klimatyzacja nie działa albo działa bardzo słabo. Klimatyzator w jednym pomieszczeniu w drugim nie ma. Do drugiej zazwyczaj nie spaliśmy. Internetu nie ma albo działa przez godzinę dziennie z minimalnym zasięgiem.
Właściciel oglądał z kolegami mecze po drugiej stronie drogi zupełnie nie licząc się z gośćmi np do 23. Po drugiej stronie drogi jest restauracja więc co jakiś czas ktoś podjeżdża i trzaska drzwiami. W sobotę czy w niedzielę przyjechało 10 osób i wychodzili po 22.
Łóżka i wyposażenie jak w PRL. Nie działało światło w łazience. Tam też była zimna woda.
W kuchni na ścianach portret właściciela, krzyż oraz dyplom za grę w piłkę nożną sprzed 30 lat.
Na początku zachowanie właściciela przyjęliśmy jako wyraz gościnności. Przychodził z winem, z rakiją a raz nawet kupił rybę i zrobił obiad.
Niestety z czasem stawał się tak namolny, że daliśmy mu odczuć, że już nie życzymy sobie jego towarzystwa.
Mieszkaliśmy w dwóch pokojach. Jeden z nich wychodził wprost na schody po których wchodzili i schodzili ludzie tak, że leżąc w łóżku można było się przywitać. Zero intymności. Zamknąć okien nie można było bo momentalnie robiła się sauna.
Nie wiem czy tylko tam ale jest jakiś zwyczaj, że przejeżdżający kierowcy walą w klakson to kolejna atrakcja tego miejsca. Jakby było mało około 22 następował koncert szakali.
Ogólnie bardzo nie polecamy tego miejsca głównie z powodu - jak to w Polsce byśmy napisali - niezgodności towaru z umową,
ale także z powodu dziwnego klimatu, braku prywatności i narzucającego się właściciela.